Strona 2 z 38

Re: Monika Brodka

: 10 sty 2005, 19:46
autor: Wiolinka
Piter pisze:Pierwsza część ALBUMU, którą znam, podobnie zresztą jak ten utwór są fajne, ale tak jak powiedziała Wiola szybko stają się nudne- dlatego też nie rozumiem tego całego zachwytu i szumu wokół Brodki. Moim zdaniem wiele jej jeszcze brakuje do perfekcji.
dla mnie druga cz. albumu to juz zdecydowany przerost formy nad treścią, a najbardziej bawia mnie piosenki o nieszczęśliwej miłości spiewane ustami 16;17-letniej dziewczyny! A ja myślałam,że dekadenci juz umarli :roll:

Re: Monika Brodka

: 10 sty 2005, 20:03
autor: Bob
Oddam Brodkę/cd oczywiście/ w dobre ręce, tak bym skwitował cały szum wokól jej debiutu. Rozczarowałem sie materiałem , jest kilka utworów bardzo dobrych , najbardziej podoba mi się ten z wokalizą-Chill out -genialny wręcz, ale jakieś 50% kawałków bym wywalił. A taka Ania Dąbrowska rozwaliła mnie dokładnie swoim krązkiem-reedycja jest pieknie wydana, nawet okładka w moim ulubionym kolorze. Obie dziewczyny są uzdolnione, ale Brodka jako artystka mnie nie wzrusza.Chciabym usłyszec kiedyś Charlie Charlie w wersji akustycznej z samym fortepianem i smyczkami. Mam słabośc do kawałków, gdzie pobrzmiewa trąbka lub sax , a takich na płycie Ani jest kilka

Re: Monika Brodka

: 10 sty 2005, 20:03
autor: Bob
Wielbiciele Brodki pewnie mnie zabija

Re: Monika Brodka

: 10 sty 2005, 21:07
autor: Piter
No mnie niestety Dąbrowska również nie zachwyciła. Generalnie mam wrażenie, że skoro Ich troje i hip hop obniżyły poprzeczkę polskiej muzyce to już niedługo największe byle co będzie uznawane w naszym kraju za sukces.

Brodka ma potencjał, ale jeszcze daleka droga przed nią do sukcesu. Dąbrowska również ma potencjał i niezły wokal, ale jej repertuar po prostu do mnie nie trafia. Wolałem ją w bardziej soulowych klimatach, choć doceniam to, iż poszła swoją drogą.

Re: Monika Brodka

: 11 sty 2005, 1:25
autor: Ravek
Piter pisze:No mnie niestety Dąbrowska również nie zachwyciła. Generalnie mam wrażenie, że skoro Ich troje i hip hop obniżyły poprzeczkę polskiej muzyce to już niedługo największe byle co będzie uznawane w naszym kraju za sukces.

Brodka ma potencjał, ale jeszcze daleka droga przed nią do sukcesu. Dąbrowska również ma potencjał i niezły wokal, ale jej repertuar po prostu do mnie nie trafia. Wolałem ją w bardziej soulowych klimatach, choć doceniam to, iż poszła swoją drogą.
A co Ciebie zachwyca?? Hahahaha :D:D:D

A co do Brodki, qrcze, jak Wam łatwo przychodzi krytykowanie. Bezsprzecznie to największa wada Polaków. Dziewczyna starała się i porównując do wszystkich innych "idolowych" debiutów, to Brodka wydała najlepszą płyte. Spójną według mnie i ciekawie brzmiącą. Wiem wiem, gdyby ten sam materiał nagrała Edyta, byłby to najlepszy materiał na świecie...

Re: Monika Brodka

: 11 sty 2005, 11:55
autor: Piter
Np. Aretha Franklin mnie zachwyca.

Re: Monika Brodka

: 11 sty 2005, 20:58
autor: dorota
ac ja tam lubie brodke,opinie wystawiam po dwóch utworkach,które słyszałam :)śpiewa inaczej i to jest fajne ;)

Re: Monika Brodka

: 11 sty 2005, 22:02
autor: pepe
ja Brodkę polubiłem od pierwszych dźwięków, jak już wspominałem na którymś wcześniejszym forum, mam do pierwszej części sentyment :D cała płytka jest dla mnie świetnie zrobiona, bardzo dopracowana, pozatym Monika zrobiła najlepszą płytę ze wszystkich dotychczasowych osób z IDOLA, wyróżnia się głosem i typem muzyki
i generalnie są gusta i guściki:) więc nie wszystkim trzeba dogodzić :lol:

Re: Monika Brodka

: 11 sty 2005, 22:16
autor: Aro
Nie przesadzajmy, że zrobiła najlepszą płytę. Fajne są tylko polskie kawałki moim zdaniem i chyba jeden cover. Bezkonkurencyjna z Idola jest Ania Dąbrowska, a potem długo długo nikt.

Re: Monika Brodka

: 11 sty 2005, 22:24
autor: Kasia
Kurcze, nie wiedziałam że Ania D. jest z Idola!

Re: Monika Brodka

: 11 sty 2005, 23:01
autor: pepe
ArO pisze:Nie przesadzajmy, że zrobiła najlepszą płytę. Fajne są tylko polskie kawałki moim zdaniem i chyba jeden cover. Bezkonkurencyjna z Idola jest Ania Dąbrowska, a potem długo długo nikt.
dla Ciebie bezkonkurencyjna jest Ania dla mnie Moinka :D i tyle :)

Re: Monika Brodka

: 11 sty 2005, 23:07
autor: Aro
Zgadza sie dlatego napisałem, ze moim zdaniem Monika ma fajne tylko polskie piosenki. Płyta jest moim zdaniem bardzo średnia i dlatego musiałem zabrać głos w dyskusji. Oczywiscie pepe nie mam zamiaru wmawiać Ci, ze Ania jest lepsza skoro wolisz Monike. :D

Re: Monika Brodka

: 12 sty 2005, 14:14
autor: Bob
Anglojezyczne kawałki z Cd mnie nie krecą zupełnie. Brodka ma niesamowity potencjał, ogromny talent i bardzo dobre warunki zewnętrzne. Przyszłość przed nią widzę ogromną...
Jezeli miałbym sie przychrzanić do czegoś ,to do dykcji, nad tym musi trochę popracowac. Tak na prawdę to życzyłbym sobie tak dojrzałych debiutanckich płyt jak jej krążek. Miałem wobec jej osoby troche wieksze oczekiwania, jezeli chodzi o wokal,spodziewałem się bardziej drapieznych interpretacji i wiecej pazura w wokalach. I stąd moje rozczarowanie.

Re: Monika Brodka

: 12 sty 2005, 19:18
autor: Ravek
Boże... Bob (Hans), Ty może managerem jej zostań i spraw, by wykorzystała swój potencjał... Hahahaha :lol: :lol: :lol:

Ania Dabrowska? Kto chce wiedzieć, dlaczego wydała płytę? Nikt nie zapyta jaką drogą? A te jej piosenki... Wszystkie na jedno kopyto. I jak ona wygląda... Ma minę jakby dopiero co kupkę zrobiła. Yyyy. No comment.

Pepe - jak zwykle masz rację;)

Re: Monika Brodka

: 12 sty 2005, 20:17
autor: Bob
Ania Dabrowska? Kto chce wiedzieć, dlaczego wydała płytę? Nikt nie zapyta jaką drogą? A te jej piosenki... Wszystkie na jedno kopyto. I jak ona wygląda... Ma minę jakby dopiero co kupkę zrobiła. Yyyy. No comment.
quote] Hmmm taki sam stosunek mam do artystki w twoim podpisie. Ale kazdy ma inny gust na szczęście. Ania Dąbrowska na pewno sobie poradzi w polskim szoł biznesie w tej czy innej wytwórni, a że spotkała na swej drodze wpływowego gościa,