Edyta Górniak forum dyskusyjne

Edyta na swoim instastory mówiła, ze jest w górach.

Live dosc szczegolowy, teraz Edyta mowi o akcji Dody.
Nie ulega presji spolecznej. Widziala juz niejedna manipulacje w szolbizie.
Bedzie chciala nagrac wszystkie utwory, ktore byly na koncertach.
Spotkania z fanami, jesli Universal bedzie chcial.

Nie mam czasu pisać bo muszę iść już spać.. Napiszę krótko:

Kocham Edi
Bardzo mi zainponowała tym co powiedziała w spr koncertu
Jednak ją znam bo dokładnie tak myślałam że ona tak myśli

Dobranoc kochani ❤

Najbardziej się cieszę z tego, że jednak coś się u niej będzie działo muzycznie, oby doprowadziła wszystkie plany do końca!!

Estratos pisze:Edyta zaśpiewała 2 duety na 100 lecie Banku PKO BP i ma być trasa koncertowa po Polsce dla klientow Banku (Bialystok, Olsztyn, Opole, Gdańsk, Zielona Góra, Kraków, Kielce (info z live z Instagrama)

Plus ponoć ma pisać jakąś piosenkę z Sarsą.

Dodano po 7 minutach 10 sekundach:

Katarzynaa pisze:
Jednak ją znam bo dokładnie tak myślałam że ona tak myśli

A ja miałam wrażenie jakby przczytała moje argumenty na forum odnośnie swojego oświadczenia i uzasadnienia decyzji

Dajcie proszę znać, co Edyta jeszcze mówiła o zaproszeniu Dody na ten koncert przeciw nienawiści. Umieram z ciekawości

Sebuch pisze:Dajcie proszę znać, co Edyta jeszcze mówiła o zaproszeniu Dody na ten koncert przeciw nienawiści. Umieram z ciekawości

Są fragmenty na YT. A tak to w skrócie:
1. Nie przemówiła do niej forma:
a) inicjatywa o koncercie w trakcie trwania żałoby, przed pogrzebem prezydenta.
b) Doda w ręczniku, turbanie, nagrywająca z łazienki (choć tam fani Dody krzyczeli, że wcale nie z łazienki, jakby to coś zmieniało)
c) wywołanie jej i Justyny = przysłonięcie idei koncertu i tragedii, koncentracja prasy i nie tylko, na tym kto wystąpi.
d) brak skruchy Dody.
2. Brak udziału w koncercie nie oznacza, że ona kogoś nienawidzi.
3. Gdyby Dorota przyjęła inną formę (patrz. 1), która trafiłaby do Edyty, to ta wzięłaby udział.
4. Trzyma kciuki za powodzenie koncertu oraz pozdrowiła fanów Dody i Dorotę.

Obejrzalam tylko koncowke i pierwsza rzecza, ktora szczegolnie zapamietalam to stwierdzenie, ze ona w ogole nie slucha na co dzien muzyki. Smutne to. Bo jak sie cos kocha to stara sie tym czyms wypelnic swoje zycie. Niby skad ona ma czerpac inspiracje, skoro nie wie ''co jest grane''. Ehh
Druga sprawa to jej stwierdzenie, ze na pewno na jakims etapie zdecyduje sie na operacje plastyczna (mimo, ze ma sklonnosc to blizn). Slychac bylo w jej glosie, ze trudno jej sie pogodzic z uplywem lat. To tez smutne, bo moim zdaniem ladnie sie starzeje i nie potrzeba jej zadnych wypelniaczy, korekt, a tym bardziej operacji. Nie sposob sie oprzec wrazeniu ze z takim podejsciem Edyta w wieku 60 lat bedzie 'kobieta-kotem'

Nagral ktos moze?

Ja pamiętam, że raczej mówiła coś w stylu, że zabiegi upiększające są dla ludzi, a nie że sama zamierza się operować. Ale czekam na jakieś nagranie, żeby to przesłuchać ponownie.

Steffie pisze:Ja pamiętam, że raczej mówiła coś w stylu, że zabiegi upiększające są dla ludzi, a nie że sama zamierza się operować. Ale czekam na jakieś nagranie, żeby to przesłuchać ponownie.

Tak, są dla ludzi, ale nie wykluczyła, że kiedyś też z nich skorzysta... I ogólnie nie bardzo potrafi pogodzić się ze starzeniem... Oby jej się zmieniło...

Pytanie o muzykę było ode mnie. Ktoś stwierdził, że pewnie w radiu jadąc samochodem zasłyszała "Waiting for tonight" i najwyraźniej miał rację... Zgadzam się z Leną, że to smutne, iż nie śledzi muzyki, nie szuka inspiracji, nie wie jakie są trendy...

Zabiegi to indywidualna sprawa każdej osoby, nie mnie to oceniać. Są osoby, które wierzą, że im to pomaga, czują się lepiej, a jeśli zabieg jest wykonany dobrze, to mają szczęście, ale są też takie, które niestety takim szczęściem nie mogą się pochwalić. Na pewno w szolbizie jest mnóstwo osób po zabiegach czy operacjach różnego rodzaju, więc trudno się dziwić Edycie, że ma takie zdanie.
Jeśli chodzi o muzyke, to ona już kiedyś o tym mówiła, że jej ulubioną jest śpiew ptaków i szum drzew, bo pozwala jej się skupić i odpocząć.

Ale Was olśniło Wiadomo od laaaat, że Edyta nie wie co w trawie piszczy. Nie ma inspiracji a jeśli już to prehistoryczne. Z nowości kojarzy może Beyonce i Rihannę. No i Timberlake jeszcze. A i to po 2-3 stare kawałki

Flux pisze:Ale Was olśniło Wiadomo od laaaat, że Edyta nie wie co w trawie piszczy. Nie ma inspiracji a jeśli już to prehistoryczne. Z nowości kojarzy może Beyonce i Rihannę. No i Timberlake jeszcze. A i to po 2-3 stare kawałki

Wiesz, głupia naiwność, że może w Stanach zmieniło się jej podejście, ale jednak nie... Trzeba wiedzieć co robi konkurencja, jeśli chce się istnieć. Może przeczyta albo ktoś z jej otoczenia wreszcie jej to uświadomi...

Bardzo się cieszę z tego live’a. Edyta powiedziała dokładnie to co ja pisałem na temat odmowy udziału w koncercie przeciw nienawiści - nie czas i pora na tego typu „zaproszenia” i co najważniejsze najpierw pokora a później zaproszenie. Wyjaśniła to w bardzo kulturalny sposób. Niestety widać było żenujące komentarze fanciow Doroty ... ale to lepiej przemilczeć bo skoda klikania.
Brawo Edyta! Teraz bierz się za płytę akustyczna