Sikora rewelacyjna! W tym przypadku nagroda jak najbardziej zasłużona, oprócz Natalii świetnie wypadł tez Marcin Januszkiewicz ( nie jestem pewna czy dobrze zapamiętałam nazwisko) i Marta Podulka. Ogólnie debiuty na naprawdę dobrym poziomie, i nawet Szyc którego nie trawię, mnie jakoś szczególnie nie drażnił
Co do premier, jak pisałam dla mnie zdecydowanie najlepsza N.Przybysz, uwielbiam ten kawałek. Szok i niedowierzanie natomiast ze wygrali Golce ... "Maj młody maj, kocham ten kraj" no proszę Was...
Nad 50. Krajowym Festiwalem Piosenki Polskiej w Opolu od pewnego czasu wisi fatum. Z imprezy najpierw wycofała się Edyta Górniak, następnie w jej ślady poszła Patrycja Markowska, teraz wybuchł skandal z udziałem grupy Lombard i Małgorzaty Ostrowskiej.
Podczas tegorocznego festiwalu widzowie usłyszą m.in. kultową „Szklaną pogodę”, jeden z największych hitów polskiej muzyki w latach osiemdziesiątych. Piosenkę wykona była wokalistka Lombardu Małgorzata Ostrowska. Taki stan rzeczy nie odpowiada zespołowi, który mimo iż w zmienionym składzie, wciąż funkcjonuje. Podobny problem dotyczy także grup Brathanki i Łzy. Na scenie opolskiego amfiteatru zabrzmią piosenki tych zespołów, ale o ich wykonanie poproszono jedynie ich byłe wokalistki – Halinę Młynkovą i Anię Wyszkoni.
Ależ mi skandal. Zespoły bez byłych wokalistek jakoś tam w tej chwili funkcjonują, ale nie istnieją raczej w mediach, grają po jakichś pipidówach i myślą, że będą zapraszani na festiwal. Ludzie chcą usłyszeć hity w oryginalnych wykonaniach tzn. z oryginalną wokalistką. Nie dziwi więc wcale, że "Szklaną pogodę" zaśpiewa Ostrowska, a nie nowa wokalistka Lombardu. W sumie trudno sobie wyobrazić taką sytuację.
Niestety wiele zespołów jest tyle wartych, ile ich twarze. Lombard to Ostrowska, Brathanki to Młynkova i o ile panie istnieją i mają się całkiem dobrze bez zespołów, tak w drugą stronę nie bardzo to działa.
Jezeli odchodzi wokalistka to juz nigdy nie bedzie ten sam zespol. Malo jest przypadkow kiedy sukces zespolu zostal powtorzony w innym skladzie. Tak chyba tylko bylo z Varius Manx. Powinni zaprosic wokalistki i zorganizowac im muzykow i byloby po sprawie
Sikora zdecydowanie była najlepsza nie tylko w debiutach ale w całym wczorajszym dniu festiwalu. Rewelacyjnie zaśpiewała też Marta Podulka, którą obserwuje już od jej pojawienia się w X-Faktorze.
Słabo??? Przecież to był fałsz na fałszu. Szczególnie na początku. Patrzyłem jak osłupiały bo nie byłem w stanie uwierzyć w to co słyszę Od razu przed oczyma zobaczyłem pamiętny występ mandaryny...
Nie wiem kto jest bardziej głupi - sama Moro czy Ci którzy wpadli na pomysł by taka osoba zaśpiewała piosenkę Anny German? A co gorsza - podczas festiwalu w Opolu
I ona ma wydać płytę z piosenkami Anny German?? Ten występ niestety może bardzo podkopać jej wznoszącą się karierę. Trzeba było zostać przy aktorstwie... Nie rozumiem jak mogli jej zrobić takie świństwo i wmówić, że dobrze śpiewa i że powinna wystąpić...