Czy wiesz, że...?

[mancia]

Oki to już poważnie zabrzmiało więc żeby nie było , nie wiem, nigdy nie miałam aż takiego doczynienia z Edytą, więc nie mi tu oceniać, ale pewnie coś w tym jest skoro takie głosy pojawiają się nie po raz piewrwszy.Tyle . Edyty to sprawa.

[Mist]

To strasznie przykre, ale tak juz jest z Gwiazdami na pierwszym miejscu zawsze kariera. A Edyta jest skorpionica, wiec nie watpie, ze chodzi po trupach bez mrugniecia okiem. Ja od 10 lat obserwuje ja z daleka. Kiedy bylam nastolatka, to oczywiscie byla to wielka fascynacja, ale ostatnie kilka lat, mowia same za siebie.

[ANETA]

To jak Ona traktuje tych ludzi?? Drze sie na nich ?? Jest wulgarna, przeklina, kłamie, oszukuje? No dajcie spokój, to nie jest w Jej stylu, jezeli nawet cos tam komus niemiłego odpowie to swiadczy tylko o tym ze stara sie wykonywac swoja prace jak najlepiej a gdy ktos z Jej pracowników sie obija i psuje efekt to nie dziwie sie ze sie wkurza.

[Estratos]

Aneta ja mowie o tym jak Edyta rozstaje sie z ludzmi, ktorych najpierw wielbi, wyciska jak cytryny i porzuca, myslac (calkiem blednie), ze nie beda jej juz potrzebni.

[Mist]

Bo artysta potrzebuje "swiezej wody" ciagle nowych ludzi, nowych wplywow i inspiracji. Ona ma wewnetrzna presje, zeby sie rozwijac a do tego potrzebne sa nowe prady. Ciagle nowe. Dlatego bierze co najlepsze i porzuca. Popatrz na kariere Madonny...

[ANETA]

Bo artysta potrzebuje "swiezej wody" ciagle nowych ludzi, nowych wplywow i inspiracji. Ona ma wewnetrzna presje, zeby sie rozwijac a do tego potrzebne sa nowe prady. Ciagle nowe. Dlatego bierze co najlepsze i porzuca. Popatrz na kariere Madonny...

Popieram Dla kariery wszystko ! Edyta nie musi sie rozczulac nad swoimi pracownikami, płaci im i są do Jej dyspozycji, mają pracowac dla Niej, dla Jej sukcesu.

[vanity]

ale dyskusja!
ale z tym rozstaniem się to chyba chodzi o to, że zamiast grzecznego dziękuję za współpracę pojawiają się niecenzuralne słowa. to że się zmienia pracowników jest naturalne, ale to że kończy się z nimi współpracę wywołując sztormy już nie jest naturalne.

PS Michal
no no widzę że miałeś interesujące momenty! ale swoją drogą, to chyba rzeczywiście jakieś ciamajdy tam pracują. nie jestem pewna, ale to że Edka jest z Darkiem to też dowiedzieli się z "antyprędkością światła"

[Estratos]

chodzi mi o zrywanie wspolpracyw stylu Mariusza, Mieczkowskiego, itp.

[ANETA]

Czy Mariusz podał powód ? Moze sam juz nie chciał (nie miał czas lub chęci) prowadzenia strony.

[Estratos]

Aneta, koniec tematu. Nie bedziemy juz tego walkowac. Ja wiem swoje, Ty wiesz swoje. Skoro lepiej Ci z wiara w swietosc Edyty to niech tak zostanie, ja do tego nic nie mam.

[ANETA]

Święci są tylko tam na górze

[vanity]

Święci są tylko tam na górze

a ksiądz Rydzyk jest na górze czy na dole?

[pijej1]

Aneta, koniec tematu. Nie bedziemy juz tego walkowac. Ja wiem swoje, Ty wiesz swoje. Skoro lepiej Ci z wiara w swietosc Edyty to niech tak zostanie, ja do tego nic nie mam.

ja tez wiem swoje.

[ANETA]

Święci są tylko tam na górze

a ksiądz Rydzyk jest na górze czy na dole?

Na dole

[monia80]

Aneta ja mowie o tym jak Edyta rozstaje sie z ludzmi, ktorych najpierw wielbi, wyciska jak cytryny i porzuca, myslac (calkiem blednie), ze nie beda jej juz potrzebni.

BZDURA