Strona 3 z 125

Re: Christina Aguilera

: 14 maja 2006, 15:00
autor: Piter
Mi się wizerunek Christiny nigdy nie podobał. Nawet jako Marylin wygląda bezosobowo, jak podróba, albo draq queen.
Na płytę czekam, bo ostatni album był całkiem dobry. Natomiast ta piosenka... mam nadzieję, że w czerwcu usłyszę coś innego, lepszego, mniej efekciarskeigo.

Re: Christina Aguilera

: 14 maja 2006, 17:10
autor: Robert
mi sie podobala na samym poczatku np w teledysku what a girl wants, troche przyslodkawa byla, ale wygladala normalnie

Re: Christina Aguilera

: 14 maja 2006, 22:09
autor: Estratos
Fragment kolejnej piosenki z nowej piosenki Christiny :D

http://beta.yousendit.com/transfer.php? ... C535EB9014

Boskie :D

Re: Christina Aguilera

: 15 maja 2006, 8:12
autor: B@r
Piter pisze:Mi się wizerunek Christiny nigdy nie podobał. Nawet jako Marylin wygląda bezosobowo, jak podróba, albo draq queen.
Na płytę czekam, bo ostatni album był całkiem dobry. Natomiast ta piosenka... mam nadzieję, że w czerwcu usłyszę coś innego, lepszego, mniej efekciarskeigo.
Nie musze juz pisac posta, Piter zrobil to za mnie w zasadzie. :)

Re: Christina Aguilera

: 15 maja 2006, 17:58
autor: Estratos
Swiezutkie zdjecie Kryski z magazynu "GQ". Teraz jest deliatnym #CIACH# :D

Obrazek

Re: Christina Aguilera

: 15 maja 2006, 18:16
autor: B@r
Ladne, tylko po cholere?

Re: Christina Aguilera

: 15 maja 2006, 19:21
autor: Estratos
Magda pisze:Ladne, tylko po cholere?
nowa singiel, nowa plyta, pieniadze.

Re: Christina Aguilera

: 15 maja 2006, 19:50
autor: B@r
Michal pisze:nowa singiel, nowa plyta, pieniadze.
A ja naiwna myslalam, ze glos wystarczy. :P

Re: Christina Aguilera

: 15 maja 2006, 20:01
autor: vanity
Magda pisze:Michal napisał/a:
nowa singiel, nowa plyta, pieniadze.

A ja naiwna myslalam, ze glos wystarczy. :P
ktoś kiedys powiedział coś takiego:
życie artysty przypomina zycie kurtyzany, najpierw to robi dla przyjemności swojej, potem dla przyjemności innych, a w końcu dla pieniędzy...
może pokręciłam z kolejnością czy coś, ale mniej więcej tak to brzmiało... :lol: :lol:

Re: Christina Aguilera

: 15 maja 2006, 20:15
autor: B@r
vanity pisze:ktoś kiedys powiedział coś takiego:
życie artysty przypomina zycie kurtyzany, najpierw to robi dla przyjemności swojej, potem dla przyjemności innych, a w końcu dla pieniędzy...
może pokręciłam z kolejnością czy coś, ale mniej więcej tak to brzmiało...
:lol2: Niezle Vanity! I prawdziwe...

Re: Christina Aguilera

: 15 maja 2006, 20:29
autor: grzechoo
Sesja Edi do Playboya była ładniejsza

Re: Christina Aguilera

: 16 maja 2006, 0:18
autor: Estratos

Re: Christina Aguilera

: 17 maja 2006, 1:38
autor: Robert
Kryska ma chyba tam podobne ujecie:

http://www.madonnanewera.com/strikeapos ... small&id=5

[ Dodano: 2006-05-17, 01:41 ]
tudziez to

http://www.madonnanewera.com/strikeapos ... twg_rot=-1

Re: Christina Aguilera

: 17 maja 2006, 15:32
autor: ANETA
Nie lubie takich sesji. To swiadczy tylko o tym ze aby sie sprzedac musi sie rozbierać. Bardzo tego nie lubie. Tyłek mogła chociaz zasłonić

Re: Christina Aguilera

: 18 maja 2006, 19:18
autor: flame
ANETA pisze:Nie lubie takich sesji. To swiadczy tylko o tym ze aby sie sprzedac musi sie rozbierać. Bardzo tego nie lubie. Tyłek mogła chociaz zasłonić
Po teledysku "Dirrty" ta sesja wydaje się dosyć niewinna... ;)

Mi się jedynie nie podobają te jej ultra-platynowe włosy. A płyta za to zapowiada się bardzo ciekawie!