Przebój Roku 2008

[Carrie]

A ja ostatnio cały czas słucham tej piosenki

Mi sie juz znudzila a teraz Lady Gaga z Poker Face do znudzenia bedzie leciec
A co do listy jeszcze to szkoda ze if I were a boy tak nisko a z Bajmu jestem zadowolona hah

[B@r]

Przebojem roku liczbą głosów 28, zostaje....

Ewelina Flinta & Łukasz Zagrobelny - Nie kłam, że kochasz mnie

[Anu$$ia]

Nie spodziewałam się,że ten utwór wygra Wolałabym,żeby Beyonce wygrała,albo Morandi Ale w sumie to też może być

[Meg]

Co ta piosenka ma w sobie że każdy ją tak uwielbia...

[Marrcino]

Co ta piosenka ma w sobie że każdy ją tak uwielbia...

Phi, tez sie zastanawiam. Mnie nawet nie wpadla w ucho, ani nigdzie indziej.

rzebojem roku liczbą głosów 28, zostaje....

jak na 563 glosy ogolem to malo :PPP

w ogole za duzo bylo propozycji w tym roku i jakos nie ma jednoznacznego zwyciezcy

[Blur]

Mnie forumowy

Przebój Roku 2008

co najmniej drażni.

[Aro]

w ogole za duzo bylo propozycji w tym roku i jakos nie ma jednoznacznego zwyciezcy

Tyle piosenek (a nawet o kilka więcej) zgłosiliście, a nie chciałem żeby potem było narzekanie, że mojej propozycji nie ma więc dodałem tyle piosenek ile się dało. Pewnie każdy głosował na swoje propozycje. Tylko jedna piosenka nie otrzymała ani jednego głosu.

[DeathlySilence]

Co ta piosenka ma w sobie że każdy ją tak uwielbia...

Nic szczególnego. Ot prosta, wylansowana produkcja dla mas.
Tak bywa - nie dziwię się pierwszemu miejscu, a dlaczego?
Coś trudniejszego, bardziej wartościowego nie ma szans na wygraną w takich rankingach, plebiscytach, ankietach. Utwory trafiają pod ocenę ogółu, a tu rządzi specyficzne zjawisko - możemy zaznaczyć kilka utworów, więc pada na te co słuchamy i doceniamy oraz na te, z którymi się osłuchaliśmy za sprawą zmasowanego medialnego ataku.
Na dziesięć osób pewnie 8 zaznaczy z kilka takich samych (osłuchanych jak NKŻKM) - reszta to gusta, style muzyczne, artyści, których doceniamy - tu już różnie mogą się głosy rozkładać - im wieksze zróżnicowanie środowiskowe, grupowe, tym ta przepaść większa i wychodzi sama czołówka z radiowych list przebojów.

[B@r]

Co ta piosenka ma w sobie że każdy ją tak uwielbia...

Nic szczególnego. Ot prosta, wylansowana produkcja dla mas.
Tak bywa - nie dziwię się pierwszemu miejscu, a dlaczego?
Coś trudniejszego, bardziej wartościowego nie ma szans na wygraną w takich rankingach, plebiscytach, ankietach. Utwory trafiają pod ocenę ogółu, a tu rządzi specyficzne zjawisko - możemy zaznaczyć kilka utworów, więc pada na te co słuchamy i doceniamy oraz na te, z którymi się osłuchaliśmy za sprawą zmasowanego medialnego ataku.
Na dziesięć osób pewnie 8 zaznaczy z kilka takich samych (osłuchanych jak NKŻKM) - reszta to gusta, style muzyczne, artyści, których doceniamy - tu już różnie mogą się głosy rozkładać - im wieksze zróżnicowanie środowiskowe, grupowe, tym ta przepaść większa i wychodzi sama czołówka z radiowych list przebojów.

Do tego dodać Łukasza i mamy przebój!

[DeathlySilence]

Do tego dodać Łukasza i mamy przebój!

Nudny jesteś B@r'tłomieju.

Przebój/oje to miała Leona, lub Sylwia Grzeszczak feat. Liber. Dobrze też radził sobie Feel - nie zaniżył lotów. Do tej grupki zaliczyć można nowe twarze na rynku, ale tylko te z jednym przebojem.

Reszta to starzy wyjadacze, którzy skupiają tylko zaiteresowanie swoich fanów.
Też ci, którzy zapełniają nisze na rynku - brakowało na rynku duetu w prostej piosence - mamy Flinte i Zagrobelnego. Ani w tym wartości muzycznej, ani treściwej, ani wokalnej. Nie kłam, że kochasz mnie...lalala. Klapa. Flinta zaniżyła poprzeczkę, sprzedała się za kilka koncertów więcej w sezonie (sama tak stwierdziła, tylko piękniej), a Zagrobelny złapał Boga za pięty.
ZETka zrobiła ogólnonarodowe pranie mózgów. W 2009 będzie nowe, a tym samym i inna pozycja nr 1. O Zagrobelnym zapomną, Flinta znowu zleci z tarasu widokowego, na trzeci poziomie Titanika - polski rynek muzyczny.

[Magda M]

Przerost formy nad treścią kochany DS-ie. Bez przesady, bez przesady... Ewelina nie jest ptaszkiem w klatce. Nie musi cały czas nagrywać piosenek dla swojej publiczności. Ma prawo zaistnieć dla mas. w ten sposób buduje sobie publiczność. Dzięki takim piosenkom większe grono ludzi sięgnie po płytę na której pozostala część repertuaru będzie taka jak powinna być (yyy... normalna..). Połowie ludzi nie spodoba się pozostała część płyty ale druga połowa będzie zadowolona. i sięgnie po starsze płyty Eweliny. Nie mam nic przeciwko takiej muzyce (tak samo jak nie mam nic do Feela - zaznaczam do Feela, a nie do Kupichy ). Jest muzyka i jest Muzyka. Nie słucham często muzyki komercyjnej ale są chwilę gdy mam faze i na taką muzyke ( ) - przede wszystkim WAKACJE gdy świeci słońce i słucham wszystkiego co sprawia że tupię nogą , wszystkiego co ma 4 dźwięki na krzyż (Będe brał Cie... w aucie... ), wszystkiego co szybko wpada w ucho No dobra.. bez przesady, że wszystkiego .. ale na pewno jestem wtedy bardziej podatna na takie klimaty.

Nie kłam że kochasz mnie to piosenka do filmu, dla mas. Ma się kojarzyć z filmem, po to jest promowana. tak samo jak To nie tak jak myślisz (porównajce promocje...) czy Tylko mnie kochaj Nie jest to Dumka na 2 serca ale nie nagra się drugiej takiej piosenki...

Aha, ja lubię ten numer Byłam na filmie który był tragiczny.... więc chociać piosenka go trochę podratowała




Ahaaa - Sylwia Grzeszczak feat. Liber - lubie ich piosenke ale na tym się kończy. Na pewno przebojem dla mnie nie jest...

[ Dodano: 01-01-2009, 21:55 ]

ZETka zrobiła ogólnonarodowe pranie mózgów. W 2009 będzie nowe, a tym samym i inna pozycja nr 1. O Zagrobelnym zapomną, Flinta znowu zleci z tarasu widokowego, na trzeci poziomie Titanika - polski rynek muzyczn

a kto tu słucha Zetki?

[DeathlySilence]

Przerost formy nad treścią...

Przebój, przeboje to były kiedyś. Teraz rzadko spotykane.
Obecnie występują w większości sezonowe hity. Głównie dlatego, że są to utwory sezonowych gwiazdek.
Kiedyś nie miałem problemu z wymienieniem dziesiątki fajnych kawałków na przełomie całego roku - teraz muszę podpierać się pomocami, by pamięć odświeżyć i przypomnieć sobie co za kity puszczane były w mediach. Starość...

Co do Eweliny - wpadam ze skrajności w skrajność...

[Magda M]

Przebój, przeboje to były kiedyś.

taaak. Wszyscy tak mówią. Dziwny jest ten świat, Małgosia etc... to był przeboje. Zaczyna mnie to drażnić, na prawdę. Polacy cały czas żyją historią... cały czas... Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy... --ooo tak to leciało!

Kiedyś nie miałem problemu z wymienieniem dziesiątki fajnych kawałków na przełomie całego roku - teraz muszę podpierać się pomocami, by pamięć odświeżyć i przypomnieć sobie co za kity puszczane były w mediach. Starość...

może dlatego, że teraz jest tych piosenek 100 razy więcej?? Kiedyś była Edyta, Kayah, Kowalska i Bartosiewicz. Było Spice Girls i Backstreet Boys. A teraz (niestety) śpiewać każdy może i a nóż widelec komuś uda się wylansować przebój... Rynek muzyczny jest przepełniony - niekoniecznie talentami - ale co zrobić..


ps. Dodam, że kiedyś jeszcze był Hey - żeby Aro się nie doczepił

[DeathlySilence]

Przebój, przeboje to były kiedyś.

taaak. Wszyscy tak mówią. Dziwny jest ten świat, Małgosia etc... to był przeboje. Zaczyna mnie to drażnić, na prawdę. Polacy cały czas żyją historią... cały czas... Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy... --ooo tak to leciało!

Miałem na myśli bliższą mi przeszłość...motyw przewodni słuszny.

Kiedyś nie miałem problemu z wymienieniem dziesiątki fajnych kawałków na przełomie całego roku - teraz muszę podpierać się pomocami, by pamięć odświeżyć i przypomnieć sobie co za kity puszczane były w mediach. Starość...

może dlatego, że teraz jest tych piosenek 100 razy więcej?? Kiedyś była Edyta, Kayah, Kowalska i Bartosiewicz. Było Spice Girls i Backstreet Boys. A teraz (niestety) śpiewać każdy może i a nóż widelec komuś uda się wylansować przebój... Rynek muzyczny jest przepełniony - niekoniecznie talentami - ale co zrobić..

ps. Dodam, że kiedyś jeszcze był Hey - żeby Aro się nie doczepił

Na szczęście jest Last.fm i można szybko przebrac mak od popiołu.

Kończe już te swoje wapniackie wywody.

[Magda M]

Na szczęście jest Last.fm i można szybko przebrac mak od popio

tak, i potem na n-k wszystko ładnie skomentować :575: