Rocznice występu Edyty w konkursie Eurowizji w Dublinie

Wiadomości na temat Edyty.
Angel
Whatever it takes
Whatever it takes
Posty: 766
Rejestracja: 13 lip 2006, 19:43
Lokalizacja: Niebo

Re: Rocznice występu Edyty w konkursie Eurowizji.

Post autor: Angel »

Dziekuje za odpowiedz. :)
Awatar użytkownika
baker
Niebo to my
Niebo to my
Posty: 1451
Rejestracja: 14 gru 2004, 12:48
Ulubiona piosenka: Nie było
Lokalizacja: opole/krakow

14 rocznica konkursu Eurowizji..

Post autor: baker »

Pamiętacie? http://youtube.com/watch?v=lXmcCj3kX44

14 lat temu... Ja pamiętam. Co roku, niezmiennie.
Matko Boska - jesteśmy starzy! :)


Założyłam ten temat licząc, że powspominamy. Ale zastanawiam się czy jest sens.. 14 razy już wspominaliśmy :D Nazbierało się tego. Przez wiele lat TVP w ten dzień emitowała teledysk do To nie ja, wspominając bardziej lub mniej wielki sukces Edyty. W sumie, pamiętam, że właśnie dzięki temu dopiero rok po Eurowizji udało mi się nagrać klip do To nie ja. Ależ się cieszyłam! :)

A tak naprawdę zakładam temat, ponieważ nie wyobrażam sobie, żeby nie przypomnieć tej rocznicy. Może nasza młodzież o tym nie wie, nie pamięta, może chce o coś zapytać.. Może wrato wrócić do tematu: o czym ona śpiewa i zrobić małą analizę i interpretację słów do piosenki. Kiedyś, jakieś 11 lat temu, się pokusiłam o to.. Polecam, tekst jest na szczęście dosyć pogmatwany..
Awatar użytkownika
vanity
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9129
Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
Lokalizacja: 666

Re: Rocznice występu Edyty w konkursie Eurowizji.

Post autor: vanity »

ah.......... to były czasy........ romantyzm....... nie to co teraz..... na zawsze w mej pamięci.... :d
Awatar użytkownika
Dobi
Administrator
Administrator
Posty: 4258
Rejestracja: 23 gru 2004, 12:46
Ulubiona piosenka: Smocze wzgórze
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rocznice występu Edyty w konkursie Eurowizji.

Post autor: Dobi »

Scaliłem temat baker z podobnym już istniejącym. Nie ma sensu zakładania nowego tematu o każdej rocznicy...

Na przyszłość proszę pisać w tym temacie. Zmieniłem również tytuł aby nie było wątpliwości o co chodzi ;)
Auli
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 248
Rejestracja: 08 gru 2004, 19:34
Ulubiony album: ****
Lokalizacja: Katowice/Warszawa

Re: Rocznice występu Edyty w konkursie Eurowizji.

Post autor: Auli »

Istnieje moze u kogos w archiwum filmik z ogłoszenia wyników na eurowizji?
Zawsze byłam ciekawa reakcji Edi :)
Pozdrawiam
Gerberek2323
Make it happen
Make it happen
Posty: 117
Rejestracja: 31 gru 2007, 18:19
Ulubiony album: E*K*G
Ulubiona piosenka: Większość***
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Rocznice występu Edyty w konkursie Eurowizji.

Post autor: Gerberek2323 »

Auli pisze:Zawsze byłam ciekawa reakcji Edi
Nie tylko Ty :hellobaby: Moze ktos ma i chcialby sie z nami tym podzielic... :d (ja nic nie sugeruje) :-D
Awatar użytkownika
Olive
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 355
Rejestracja: 09 lut 2008, 19:15
Lokalizacja: Poznań

Re: Rocznice występu Edyty w konkursie Eurowizji.

Post autor: Olive »

Awatar użytkownika
diuk69
Perła
Perła
Posty: 1032
Rejestracja: 29 paź 2007, 8:00
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Szyby
Lokalizacja: Lithuania

Re: Rocznice występu Edyty w konkursie Eurowizji.

Post autor: diuk69 »

Dziękuję za te linki! :d :D Jestem dumny ,że Litwa wtedy niepoddala się presji i dala 12 dla Polski :hellobaby: Fajnie sobie powspominać.Jak ja teraz żaluje,że nie nagralem glosowania na VHS ;( .Jeszcze raz dzięki!
Awatar użytkownika
GosiaczeQ_14
Lunatique
Lunatique
Posty: 2604
Rejestracja: 27 kwie 2007, 15:18
Ulubiony album: Wszystkie :*
Ulubiona piosenka: Wszystkie :*
Lokalizacja: TyChy/Krk

Re: Rocznice występu Edyty w konkursie Eurowizji.

Post autor: GosiaczeQ_14 »

O dzx. za linki :D Ja nie miałam okazji nigdy obejrzeć jak te wyniki się układały... :-D A Edzia jaka radosna :smile:
Gerberek2323
Make it happen
Make it happen
Posty: 117
Rejestracja: 31 gru 2007, 18:19
Ulubiony album: E*K*G
Ulubiona piosenka: Większość***
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Rocznice występu Edyty w konkursie Eurowizji.

Post autor: Gerberek2323 »

Dzieki oliwia1308 ta radosc po piosence cudo :love: fajnie jest sobie powspominac tym bardziej ze mialam wtedy dopiero 4 latka :lol3:
Awatar użytkownika
GosiaczeQ_14
Lunatique
Lunatique
Posty: 2604
Rejestracja: 27 kwie 2007, 15:18
Ulubiony album: Wszystkie :*
Ulubiona piosenka: Wszystkie :*
Lokalizacja: TyChy/Krk

Re: Rocznice występu Edyty w konkursie Eurowizji.

Post autor: GosiaczeQ_14 »

Gerberek2323 pisze:tym bardziej ze mialam wtedy dopiero 4 latka
Hehe ja 2 ;( niestety... ;(
Awatar użytkownika
Isabel
Impossible
Impossible
Posty: 1915
Rejestracja: 21 sie 2007, 18:21
Ulubiony album: Perła-E.K.G
Ulubiona piosenka: Większość
Lokalizacja: Kraków

Re: Rocznice występu Edyty w konkursie Eurowizji.

Post autor: Isabel »

Dzięki
GosiaczeQ_14 pisze:Gerberek2323 napisał/a:
tym bardziej ze mialam wtedy dopiero 4 latka

Hehe ja 2 niestety...
A ja roczek :-)
Awatar użytkownika
martis
The story so far
The story so far
Posty: 544
Rejestracja: 29 lut 2008, 19:06
Ulubiony album: EG/Dotyk
Ulubiona piosenka: TTWFAY/Dotyk
Lokalizacja: Malmö
Kontakt:

Re: Rocznice występu Edyty w konkursie Eurowizji.

Post autor: martis »

Jacek Cygan wspomina występ Edyty

Obserwowałem Edytę w czasie jej irlandzkiej przygody z Eurowizją. Kolejne sytuacje, spotkania, próby, konkursowy występ, emocje tak silne, że z pewnością będą miały wpływ na jej osobowość, psychikę…
Dla autora pierwsze publiczne wykonanie jego piosenki zawsze jest przeżyciem. A dla wykonawcy?

W Point Theatre rozpoczyna się pierwsza próba. Na środku ogromnej sceny stoi Edyta. Po prawej stronie orkiestra symfoniczna. Kamerzyści, akustycy, specjaliści od światła na posterunkach. Na twarzy Edyty ogromne napięcie. Tu wszystko jest na żywo, tu wszystko jest publiczne, gdyż na widowni przysłuchują się każdej próbie dziennikarze z całej Europy. Dyrygent podnosi batutę. Edyta rozwija się w swojej piosence, a gdy dochodzi do ekspresyjnych refrenów, czuję dreszcz. Patrzę na jej twarz. Jest gdzieś daleko w swoim magicznym świecie. Kiedy kończy, zrywa się burza oklasków. Niektórzy dziennikarze wstają z miejsc. Widzę, jak z twarzy Edyty spływa napięcie. Podnosi oczy, znowu powraca do rzeczywistości... Uśmiecha się zażenowana. Z pewnością nie przypuszczała, że spowoduje taką burzę oklasków, że wywoła taką falę sympatii dziennikarzy, muzyków, kamerzystów, zwykłych ludzi... Z pewnością nie przypuszczała, że ta fala sympatii będzie ją niosła aż do końca festiwalu.

Po każdej próbie udawaliśmy się do tajemniczego pokoju za sceną, gdzie cały występ oglądaliśmy z taśmy wideo, dyskutując o dźwięku i wizji z osobami odpowiedzialnymi za te elementy. Tym pokojem "rządziła" starsza, energiczna pani, która po drugiej próbie zrobiła sobie "gazetkę ścienną". Składała się ona z dwóch części. Po lewej stronie znajdowały się zdjęcia wszystkich wykonawców konkursu Eurowizji zrobione własnoręcznie przez szefową. Po prawej stronie było jedno zdjęcie z podpisem: Edyta Górniak, Warsaw, Eurovision 94! Patrzyłem na Edytę odbierającą gratulacje w tym "pokoju prawdy", widziałem jak niezwykła serdeczność, ciepło i sympatia pracujących tam Irlandczyków, pozbawiały twarz Edyty stresów i napięć wyniesionych z próby.

Dzień przed finałowym występem zaniosłem do pokoju Edyty fax. Było przed północą. Edyta leżała w łóżku. W pokoju unosił się zapach mentolowych olejków przeciw katarowi, przy łóżku leżały papierowe chusteczki i lekarstwa. Miała bardzo smutną twarz, bo jak tu śpiewać, gdy boli gardło i zaczyna się grypa? Powiedziała wtedy: - Pan Bóg mnie chyba nie lubi...
Może miała świadomość, że to, co było tak blisko, może być stracone, że cały ogromny wysiłek jej i wielu ludzi może zniweczyć choroba. Odpowiedziałem spokojnie - Pan Bóg cię lubi.
W tym samym pokoju, nocą, po finałowym występie, który oglądało prawie pięćset milionów ludzi na całym świecie, staliśmy wpatrzeni w ekranik wideo, na którym... Nie do wiary, lecz znany z ostrego języka komentator telewizji BBC tak prowadził transmisję z konkursowego koncertu: - Nudzicie się trochę, ale warto było poczekać, bo teraz najlepszy młody głos Europy. Zobaczycie, że przejdą Was dreszcze. Edyta Górniak z Polski!
Powtarzaliśmy to na wideo kilka razy i za każdym razem Edyta skakała z radości i klaskała w dłonie.
:ha:
http://www.eurowizja.org/08_txt.php?num=43
Pusiex
The story so far
The story so far
Posty: 440
Rejestracja: 22 sty 2008, 15:05
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Będę ¦niła
Lokalizacja: Dubeczno
Kontakt:

Re: Rocznice występu Edyty w konkursie Eurowizji.

Post autor: Pusiex »

izusia pisze:GosiaczeQ_14 napisał/a:
Gerberek2323 napisał/a:
tym bardziej ze mialam wtedy dopiero 4 latka

Hehe ja 2 niestety...


A ja roczek :-)
A mnie nie było :lol3:
Awatar użytkownika
Matiz99
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9256
Rejestracja: 26 wrz 2006, 21:36
Ulubiony album: Edyta Gorniak
Ulubiona piosenka: ...Hold On Your Heart?
Lokalizacja: Droga Mleczna

Re: Rocznice występu Edyty w konkursie Eurowizji.

Post autor: Matiz99 »

Pusiex pisze:A mnie nie było :lol3:
Może byłaś w planie :PP
ODPOWIEDZ