Strona 31 z 34

Re: książka o naszej EDZI

: 07 maja 2012, 22:51
autor: Kamcio24Fr
Bartek przeslesz mi ja ^^ ?

Re: książka o naszej EDZI

: 07 maja 2012, 23:31
autor: Fan25
Nie czytałem jeszcze tej książki.

Re: książka o naszej EDZI

: 07 maja 2012, 23:39
autor: BAdam
I NIE CZYTAJ :!: Ja jestem przerażony i załamany. Pozostaje mi się modlić, że w połowie ta książka jest oszustwem.

Re: książka o naszej EDZI

: 07 maja 2012, 23:49
autor: DAAMI
ja mam tą książkę w wersji elektronicznej. ( chyba calą wersję) i od środy zacznę ją czytać ...
podgrzewacie moje emocje - zastanawiam siię co może się w niej znajdować ? jaka prawda jest w niej ukryta? :hmmm:

Re: książka o naszej EDZI

: 08 maja 2012, 0:14
autor: witcher
Nie do końca rozumiem o co chodzi z tym nagłym zamieszaniem związanym z książką - przecież jest dostępna od kilku ładnych lat, ale dziwnym trafem całe forum zaczęło ją czytać własnie teraz, tak jakby w odwecie za to, że nie będzie teledysku - bo właśnie tak to wygląda, jeśli spojrzeć na to z boku. Być może nie znam Edyty osobiście (tak jak większość z Was), ale kurcze, kiedy mówicie, że 3/4 zawartych w książce jest prawdą to chce mi się śmiać, bo nie wiem jakim sposobem można to ocenić, zweryfikować. Moim zdaniem to jest trochę pozycja napisana z punktu widzenia rozgoryczonego gościa, który nie dostał zgody na napisanie książki o Edce. Nie mówię, że wszystko, co napisał, jest nieprawdą, ale łatwo można się zorientować, że jest bardzo negatywnie nastawiony do E. - choćby przez to, jak opisuje i w jakim świetle przedstawia sukcesy, których nie może przemilczeć. Byłbym więc ostrożny w zawierzaniu komuś, o kim nie mam zielonego pojęcia, a którego główne argumenty to zeznania anonimowych informatorów czy byłych facetów. Tak, ci z pewnością obiektywnie przedstawią wszystkie fakty, podchodząc do byłego związku bez emocji.

Re: książka o naszej EDZI

: 08 maja 2012, 0:37
autor: addar
hahahhahahhah ksiązka was odnalazła :PP powinniśmy ją wreczać kazdemu nowemu zakochanemu w edycie na forum , po to by ochłonął...badam trza podzielic tę ksiązke przez 10, dont worry, eda jest zła, ale nie aż tak :lol3: :lol3:

ps: wiedzminku, to mike zaczał czytac ksiązke, pijuś powiedział ze w niej sama prawda , ja stanąłem rycersko w obronie edi z czego powstała dyskusja, widocznie inny\i sie zainteresowali o co tyle hałasu... :-)

Re: książka o naszej EDZI

: 08 maja 2012, 6:43
autor: DAAMI
witcher pisze:Nie do końca rozumiem o co chodzi z tym nagłym zamieszaniem związanym z książką - przecież jest dostępna od kilku ładnych lat, ale dziwnym trafem całe forum zaczęło ją czytać własnie teraz
ta książka WŁAŚNIE TERAZ Nas odnalazła ^^

Re: książka o naszej EDZI

: 08 maja 2012, 7:39
autor: dorota
książka ewidentnie pokazuje Edytę w krzywym świetle,ale nie uważam,żeby była w całości wyssana z palca, Edyta jest osobą publiczną, w związku z czym jej poczynania mniej więcej są powszechnie znane, a ostatnio więcej niż mniej,
myślę,że każdy powinien przepuścić książkę przez własny filtr osądu aby wyciągnąć z niej odpowiednie wnioski, jedno jest pewne - coś jest na rzeczy ....

a książka odnalazła nas teraz przez przypadek, w myśl przysłowia: przypadki chodzą po ludziach :hellobaby:

Re: książka o naszej EDZI

: 08 maja 2012, 8:17
autor: Nat.
8P tak się zachowujecie jakby te książkę wydali wczoraj , a informacje w niej były ciekawsze niż w biblii. Wychilloutujcie nie ma tam nic o czym byśmy do tej pory nie wiedzieli, przeczytać podzielić przez 10 i nie wierzyć jak w trójcę świętą ;)

Re: książka o naszej EDZI

: 08 maja 2012, 9:53
autor: dorota
oj tam NAT, pozwól nam się ekscytować 8P
w końcu sensacja jak na rybach :P

Re: książka o naszej EDZI

: 08 maja 2012, 10:28
autor: ja30
kochamy sensacje wyssane z palca :) potem jest co pisac o :edi:

Re: książka o naszej EDZI

: 08 maja 2012, 12:16
autor: Marecki
Książkę możecie wypożyczyć w łódzkiej bibliotece. Zastanawiające :P http://212.191.39.139/webpac-bin/wgbrok ... x001547134

Re: książka o naszej EDZI

: 08 maja 2012, 15:30
autor: Pawel
Książkę można pobrać bez problemu z internetu, chomik
własnie przeczytałem, nie wiem dlaczego dopiero teraz...
Zapomniałem o jej istnieniu. W każdym razie jest bardzo, bardzo zabawna, śmiałem się w kilku momentach
Dobry rozdział o fanach, pokrywa się w 90 % z rzeczywistością, tak jest do dziś, chodzi mi o te podziały itd.
Wiele sytuacji bardzo prawdopodobnych, które wcale mnie nie szokują
Szkoda, że taka krótka :(

Re: książka o naszej EDZI

: 08 maja 2012, 15:48
autor: DAAMI
a ja dziś zacznę ją czytać - ciekawe jaka będzie moja reakcja ? - Zapewne taka jak Wasza :d

Re: książka o naszej EDZI

: 08 maja 2012, 15:57
autor: Matiz99
Nie czytajcie tej książki. Szkoda czasu :!: