Strona 5 z 7

Re: Strona O EDYCIE GÓRNIAK

: 14 lip 2008, 12:52
autor: sebastian
Przyjmę jeszcze na jedno nowe stanowisko "ADMIN TECHNICZNY" będzie zarządzał plikami , całym downloadem, i galerią zgłoszenie takie jak na tamte wcześniej REDAKTOR MODERATOR

Re: Strona O EDYCIE GÓRNIAK

: 29 lip 2008, 15:35
autor: homerowa
Hmm weszlam na strone i co to ma byc, ta zielen i zero zdjec. Albo cos mi sie nie odtwarza ale zdecydowani nie podoba mi sie. Poza tym na razie materialu zero.
Poczekam na efekty koncowe, na razie sie zrazilam.

Re: Strona O EDYCIE GÓRNIAK

: 30 lip 2008, 19:02
autor: sebastian
wiem ze sie zrasilas moja droga, bo praca mi sie pali w rekach a chetnych malo bedzie dobrze

Re: Strona O EDYCIE GÓRNIAK

: 16 sie 2008, 10:27
autor: Magda M
homerowa pisze:Hmm weszlam na strone i co to ma byc, ta zielen i zero zdjec. Albo cos mi sie nie odtwarza ale zdecydowani nie podoba mi sie. Poza tym na razie materialu zero.
Poczekam na efekty koncowe, na razie sie zrazilam
jak mogłaś się zrazić do czegoś co "dopiero jest w budowie" ?? Nie rozumiem....


Zgłosili się chętni na redaktora??

Podoba mi się design :)

Re: Strona O EDYCIE GÓRNIAK

: 16 sie 2008, 21:49
autor: suuzii17
Niestety obecnie chętnych brak jakoś wszyscy są przeciwko nam chociaż wcześniej tak deklarowali pomoc teraz przeszli do konkurencji (marcino??)jakoś tak :(

Re: Strona O EDYCIE GÓRNIAK

: 17 sie 2008, 10:39
autor: Pusiex
Niestety obecnie chętnych brak jakoś wszyscy są przeciwko nam chociaż wcześniej tak deklarowali pomoc teraz przeszli do konkurencji (marcino??)jakoś tak
Wiedziałam, że zaraz zacznie się traktowanie stron, jak konkurencję... Ale czy to ma sens? Po co 'walczyc' o Edytę...?

Re: Strona O EDYCIE GÓRNIAK

: 17 sie 2008, 12:35
autor: sebastian
suuzii17 pisze:Niestety obecnie chętnych brak jakoś wszyscy są przeciwko nam chociaż wcześniej tak deklarowali pomoc teraz przeszli do konkurencji (marcino??)jakoś tak :(
Nie obchodzi mnie co myślą inni... I Nie obchodzi mnie to czy są z nami czy przeciwko nam. Nie można zapomnie o Edycie bo to dla niej i przedewszystkim dla was. Nie traktuję innych stron jak konkurencji cel jest jeden. Suzi poradzimy sobie, z pomocą z userów z forum czy bez.

Re: Strona O EDYCIE GÓRNIAK

: 17 sie 2008, 13:23
autor: Anu$$ia
sebastian pisze:Nie obchodzi mnie co myślą inni... I Nie obchodzi mnie to czy są z nami czy przeciwko nam. Nie można zapomnie o Edycie bo to dla niej i przedewszystkim dla was. Nie traktuję innych stron jak konkurencji cel jest jeden. Suzi poradzimy sobie, z pomocą z userów z forum czy bez.
Na pewno dacie rade :) Ja niestety na nic Wam sie raczej nie przydam,ale trzymam kciuki za tą stronę :-)

Re: Strona O EDYCIE GÓRNIAK

: 17 sie 2008, 20:26
autor: suuzii17
Pusiex pisze:
Niestety obecnie chętnych brak jakoś wszyscy są przeciwko nam chociaż wcześniej tak deklarowali pomoc teraz przeszli do konkurencji (marcino??)jakoś tak
Wiedziałam, że zaraz zacznie się traktowanie stron, jak konkurencję... Ale czy to ma sens? Po co 'walczyc' o Edytę...?
Sory ,ale to napiszę bo denerwują mnie tacy fałszywi ludzie :x
Ty akurat powinnaś mieć mało do powiedzenia w tej sprawie bo najpierw tak zabiegałaś o stanowisko redaktora a potem bez słowa odeszłaś więc nie rozśmieszaj mnie swoimi "mądrościami" ;)

A i dziękujemy wszystkim za pomoc :lol3:

Re: Strona O EDYCIE GÓRNIAK

: 17 sie 2008, 21:14
autor: exellence
Jeżeli potrzebujecie osób do pomocy przy pisaniu artykułów, recenzji czy czegokolwiek pisemnego, to jestem chętny:):)
Pozdrawiam

Re: Strona O EDYCIE GÓRNIAK

: 17 sie 2008, 21:36
autor: Anu$$ia
suuzii17 pisze:A i dziękujemy wszystkim za pomoc
Nie mów,że nikt nie pomógł? Przecież tyle osób się zgłaszało....:/

Re: Strona O EDYCIE GÓRNIAK

: 17 sie 2008, 21:40
autor: suuzii17
Anu$$ia pisze:
suuzii17 pisze:A i dziękujemy wszystkim za pomoc
Nie mów,że nikt nie pomógł? Przecież tyle osób się zgłaszało....:/
NO właśnie zgłaszało ale to był "słomiany zapał" bo pomocy żadnej nie otrzymaliśmy po tym jak się okazało ,że marcinoo też tworzy stronę to większość tam "poszło"
Trudno ,ale niech mi tu nie piszą ,że to dla Edyty i takie tam bo to jest śmieszne... 8P

Re: Strona O EDYCIE GÓRNIAK

: 17 sie 2008, 21:54
autor: Anu$$ia
suuzii17 pisze:Trudno ,ale niech mi tu nie piszą ,że to dla Edyty i takie tam bo to jest śmieszne...

No ale w sumie to jest dla Edyty i jej fanów... Dobra roumiem, stało się tak,że powstają dwie strony i w ogóle,ale nie musicie być dla siebie niemili :) Przekażmy sobie znak pokoju 8P

Re: Strona O EDYCIE GÓRNIAK

: 18 sie 2008, 11:37
autor: Pusiex
suuzii17 pisze:Sory ,ale to napiszę bo denerwują mnie tacy fałszywi ludzie
Ty akurat powinnaś mieć mało do powiedzenia w tej sprawie bo najpierw tak zabiegałaś o stanowisko redaktora a potem bez słowa odeszłaś więc nie rozśmieszaj mnie swoimi "mądrościami"

A i dziękujemy wszystkim za pomoc

Nie odeszłam bez słowa, tylko w związku kompletnym brakiem zainteresowania admina tym co trzeba robić dałam sobie na chwilę spokój. W zespole panował kompletny nieład. Moim zdaniem admin powienien informować wszystkich moderatorow i redaktorów co dzieje sie i co ma zamiar zmienic lub dodac na stronie, a nie robic to na wlasną rękę, a potem użalać sie, ze nikt mu nie chce pomóc. Byłam chętna, ale nie jeśli sebastian miał sprawować nad nami rolę Boga. To miał być zespół ludzi, którzy WSPÓLNIE chcieli coś na tej stronie zrobić dla Edyty. W momencie, gdy zespół dzieli się na 'lepszych' i 'gorszych' współpraca przestaje mieć sens. Kompletnie zdenerwowalo mnie tez to, ze design strony został zmieniony bez żadnych konsultacji. A tak poza tym, to co wy tam zrobiliście takiego? Na stronie widnieje tylko notka wstępna mojego autorstwa i jeszcze coś tam. Rozumiem, że wszystko ciężko jest zrobić i że to pochłania mnóstwo pracy, ale przynajmniej nie deklarujcie takiego wielkiego poświęcenia i nie mieszajcie mnie z błotem, bo na stronie oprócz kilkakrotnej zmiany grafiki nic sie nie działo. Nie chciałam za bardzo "ujawniać" tego co się działo i dlaczego skończyłam pomagac na stronie, ale skoro suzi zaczęła temat to widocznie uważa, ze ujawnianie takich szczegółów jest jak najbardziej fair. A jeszcze co do tego, że trudno prowadzić strone we dwójke... Do jakiegoś czasu sama prowadziłam, co prawda nie stronę, ale bloga i wydaje mi się, że przez jakiś czas nie ustępywał przeciętnej stronie, miał sporo informacji o Edycie, kupe fotek i linków do różnych video. Wiem, że strona to zupełnie inna bajka, ale użalanie się, że nikt nam nie pomaga wcale nie pomoże. A nie lepiej było (tu kieruję się do sebastiana) napisać do mnie i zapytać co i jak, i czy moglabym w czymś tam pomóc? Przecież ja jestem cały czas chętna, ale skoro nikt sie ze mna nie kontaktuje w sprawie niczego no to...

Re: Strona O EDYCIE GÓRNIAK

: 18 sie 2008, 19:29
autor: sebastian
Brakiem zainteresowania? Pisałem do ciebie kilkakrotnie, żadnej odpowiedzi nie otrzymałem. Panował nieład ? ja chyba śnię.... nieład? do każdego zwracałem się z prośbą o zrobienie czegoś tam, i czegoś tam, informowałem o wszystkim ale nie mam z tobą kontaktu, a i na streonie żadko się pojawiałaś bo bym ci na PW napisał .Również ciebie poprosiłem o sporządzenie biografii to przesłałaś mi linka z hitingu obrazkow z jakims tekstem ktorego niedało się doczytac. Po tym czasie pisałem do ciebie ale się nie odzywałaś. Nie robiłem wsyzstkiego na własną rękę wszystko obgadywałem z suzi, a że do cebie się dobić nie można to wiesz. A tak nawiasem to niemiałem obowiązku z tobą wszystkiego obgadywać bo byłaś/jesteś REDAKTOREM i odpowiadasz tylko za treść na stronie, a nie za jego szatę graficzną, oczywiście mogłem się zapytać czy ci się podoba ale jak już cały czas wspominam nie odpowiadasz mi. Ja się nie użalam że nikt niechce mi pomóc są inne strony na których mogę się reklamować a nie tylko to forum. Nie sprawowałem i nie sprawuję roli BOGA. Czy to źle że czuwam nad wszystkim? nie każdy potrafi się odnaleźć w systemie w którym mamy strone. To jest zespół ludzi, próbujemy coś osiągnąć , stworzyć społeczność fanów edyty. Nie dzielimy się na lepszych i gorszych, masz prawo mieć takie odczucie. Design bez konsultacji? coś do tego jest wyżej napisane. Zrobiliśmy bardzo dużo ty chyba niewiesz co to znaczy siedzieć 3 godz. nad samą szatą graficzną. Nie wszystko co wydaje się że jest proste, rzeczywiście jest proste. Nie mieszam cię z błotem ja nic nie napisałem. Bądz mądrzejsza, i co z tego że suzi co suzi... co suzi?!. Co to jest blog... ja również mam bloga może słyszałaś FASHION-EVO.BLOG.ONET.PL strona to drugi świat to zupełnie co innego, nie sądzę żeby dodanie 100 linków zajęło ci 3,5 godz.

Cały czas do ciebie piszę ale nie dostaję odowiedzi.
P.S Walczę o tę stronę jak Lew, może nawet będziemy mieli sponsora płatnego hostingu.