Edyta Górniak forum dyskusyjne

Delta Goodrem!


Przypominacie ja sobie?

Delta podbila swiat juz z jej pierwszy piosenka "Innocent Eyes" i jest obok Kylie najlepszy glos Australii.

Teraz po dwoch BARDZO dobrych albumach wydale DVD koncertowe.



Tracklist:

1. Butterfly
2. Mistaken Identity
3. Lost Without You
4. A Little Too Late
5. Not Me, Not I
6. Will You Fall For Me
7. The Analyst
8. Predictable
9. Longer
10. Electric Storm
11. Born To Try
12. Last Night On Earth
13. Fragile
14. Almost Here - duet with Brian McFadden
15. Flying Without Wings - duet with Brian McFadden
16. I Feel The Earth Move
17. I Don't Care
18. Are You Gonna Be My Girl
19. A Year Ago Today (montage)
20. Extraordinary Day
21. Be Strong
22. Out Of The Blue
23. Innocent Eyes

EXTRAS

-Tour Documentary
-Concert Videos:
The Analyst
Here I Am (Montage)
A Year Ago Today (Extended Montage)
Be Strong (Music Video)
-Photo Gallery
- Six page booklet

Ja juz mam jej ostatni single "Be Strong" na tej CD jest live clip z tej DVD i moge to Wam najserdeczniej polecic!

Nie tylko ze Delta przepieknie wyglada ona tez cudownie live spiewa.

Kto by pomyslal ...dwa lata temu lezala jesz w szpitalu na raka ...ale nie poddala sie ...walczyla i teraz spiewa z wiecie uczuciami jak przed tem.

Delta podbila swiat juz z jej pierwszy piosenka "Innocent Eyes" i jest obok Kylie najlepszy glos Australii.

Nie porównywałbym Delty z Kylie,bo ta druga Pani rzeczywiście podbiła świat.Co do tej pierwszej troszkę bym polemizował

Kylie faktycznie podbiła świat, ale ja nie odważyłbym się nazwać jej najlepszym głosem Australii.

A Deltę bardzo lubię, jednak odkąd smęci ze swoim brodaczem, ex-bojbendowcem to tak trochę zajeżdża kreacją pod publikę i utratą świeżości.

Piter pisze:Kylie faktycznie podbiła świat, ale ja nie odważyłbym się nazwać jej najlepszym głosem Australii.

ja zwróciłam uwagę na to że jak się mówi o Kylie to przede wszystkim o jej tyłeczku. a jeśli mówimy o karierowych australijskich tyłeczkach to jest jeszcze elle mcperson.

ale poważnie. są trzy: delta, tina i kylie. kylie jest najbardziej sławna, ale za to śpiewa gorsze piosenki. są tylko bardziej nośne w uszach, że tak powiem typowa komercha. delta i tina są dla mnie pod względem artystycznym ciekawsze. ale zaznaczam że słabo się orientuję w ich twórczości wogóle.
a z australijskich wykonawców najlepiej znam INXS i z krainy kangurów mam tylko jedną płytkę - właśnie inxs

Kylie wydała 2 ambitniejsze i trudniejsze w odbiorze albumy. Gdy jeden z nich, "Impossible princess", pożyczam znajomym to nie mogą uwierzyć, że ta, co to śpiewa to Kylie. Ale większość znanych piosenek Minogue to faktycznie łatwe, proste, wpadające w ucho popowe kawałki. Kylie jest jednym z symbolii Australii, tak samo zresztą jak, nie wspominana w tym temacie cudna Natalie Imbruglia, delikatna, kobieca, filigranowa, przepiękna.

Tiny Areny praktycznie nie znam, a INXS to dla mnie głównie Hutchence (notabene przez rok był facetem Kylie, a bodajże w 1997 roku zmarł w wyniku samobójstwa, plotki głosiły, że pragnąc większych doznań podduszał się podczas masturbacji i przesadził...). W każdym razie Hutchence nagrał rewelacyjną solową płytę, która ukazała się już po jego śmierci i powalił mnie nią poprzez fajne dźwięki i tę jego rewelacyjną barwę głosu. Moje ulubione piosenki z tej płyty to "Flesh and blood" i "Get on the inside", no i duet z Bono. Polecam.

Piter pisze:a INXS to dla mnie głównie Hutchence

mówiąc o inxs miałam na myśli tylko ten z hutchencem. tylko ten akceptuje. podobnie zresztą jest z queen i ich ostatnimi wojażami z kimś tam zamiast fredka.

Piter pisze:Kylie wydała 2 ambitniejsze i trudniejsze w odbiorze albumy. Gdy jeden z nich, "Impossible princess", pożyczam znajomym to nie mogą uwierzyć, że ta, co to śpiewa to Kylie.

tu zaskoczenie totalne.

no tak jeszcze Natalie. no to wrzucimy do tego jeszcze kidman i russela crow (gibson tam mieszka ale to amerykanin - prawda?) no i mamy całą reprezentację gwiazd australijskiego showbiznesu.

Jeszcze gwiazda sprzed lat- Jason Donovan- śpiewał z Kylie m.in."Especially for you", oboje grali w "Sąsiadach", teraz triumfy święci też siostra Kylie- Dannii- nagrała słynne "Who do you love now" z Rivą.

Nie mam pojęcia kto to.

Piter pisze:Jeszcze gwiazda sprzed lat- Jason Donovan- śpiewał z Kylie m.in."Especially for you", oboje grali w "Sąsiadach"

Tego pana doskonale kojarzę. Moja siostra się w nim kochała pod koniec lat 80-tych. Dzięki siostrze znam jego największe przeboje. W latach 90-tych Jason gdzieś znikł (podobnie jak Kylie). Mówiło się, że popadł w narkomanię. Jakieś pół roku temu trafiłem na stronę o Nim. Nie znam angielskiego, ale z tego, co wywnioskowałem ze zdjęć to ożenił się i jest szczęśliwym tatusiem dwojga czy trojga dzieciaczków.

Jason wciąz gra w filmach http://www.filmweb.pl/Jason,Donovan,fil ... n,id=95061

A tu Jason w 2000 roku

A mnie Delta nie przekonuje. Jedynie duet z Brianem Mc Faddenem, ale duety zazwyczaj są fajne, więc to pewnie dlatego.

Owsze nie idzie Delty i Kylie porownac. Mozna lubiec obydwie. Ale nie zapominajmy ze Delta dopiero zaczyna i pomimo tego juz ma duzy sukces w australi i w UK.

Tez robi ina muzyke ale to nie znaczy ze gorcza. Ona ma bardzo uczuczowy glos i fajna intepretacie.

A w 3. albumie ktory ma sie ukazac 2006 bedzie pracowac z producentami od Céline i Christiny Aguilery.

A czy przypadkiem Rick Astley również nie był z Austarlii?

O nowej płycie Ricka pisało w dzisiejszym odcinku Top Of The Pops na BBC Prime. AAA i była australijska gwiazda - Dannii.
Oto parę capsów dla Ciebie Tom, bo wiem, że lubisz Dannii :razz:






Jej siostra Kylie była w specjalnym odcinku Top Of The Pops (powtórka po raz któryś)

uwielbiam cry for help ricka