Edyta Górniak forum dyskusyjne

Kamui Shiro pisze:Napisałem: nieraz krytykowała dokonania koleżanek, cudzym kosztem budowała swój wizerunek, mnie to drażni.

Nie lubię Pink i kompletnie mnie nie jara jej twórczość, ale co ma piernik do wiatraka? Pisanie, że na jakichś docinkach zbudowała sój wizerunek to jakaś fantazja.

Stupid Girls

Don't Let Me Get Me

wywiady

Co to jest jak nie budowanie własnego wizerunku?

Stupid girls jest o stupid girls. W Dont let me get me nawiązuje do Brytana, ale raczej pozytywnie: she's so pretty, that just aint me. Wywiadów jej nie śledzę. Kogo konkretnie atakowała?

endeven pisze:Pisanie, że na jakichś docinkach zbudowała swój wizerunek to jakaś fantazja.

Kamui Shiro nie napisał, że Pink zbudowała swój wizerunek na docinkach do innych, tylko że budowała. Ta jedna literka chyba ma tutaj znaczenie.
U nas na przykład Doda budowała swój wizerunek na krytykowaniu innych, ale jej kariera miała też inne filary. Z Pink było podobnie - kilkanaście lat temu nieraz dissowała Britney czy Christinę.
Zresztą teraz Pink radzi sobie dużo lepiej od Britney i Christiny. Tamte swoje największe sukcesy osiągnęły na początku kariery, z Różową było zupełnie inaczej.
Pink wydaje płyty od 2000, a na swój pierwszy solowy numer 1 w Stanach (So what) musiała czekać aż do 2008. Jej największy hit, Just give me a reason pochodzi dopiero z 2012.
Pięć pierwszych płyt Pink nie dotarło na szczyt listy "Billboardu", ale udało się to jej szóstej, siódmej i ostatniej, ósmej płycie. Rzadki przypadek w show-biznesie...

Nie jestem fanem Pink, ale też uważam ją za świetną wokalistkę i jest kilka jej piosenek, które bardzo lubię:
- Just like a pill
- Trouble
- Stupid girls
- Just give me a reason
- What about us.

Piter pisze:Stupid girls jest o stupid girls. W Dont let me get me nawiązuje do Brytana, ale raczej pozytywnie: she's so pretty, that just aint me. Wywiadów jej nie śledzę. Kogo konkretnie atakowała?

Konkretnie na przyklad o Jessice Simpson,a przynajmniej jej wizerunkowi z tamtego czasu, też Olsenki tam się przewijały i chyba Paris H.
W wywiadach uwielbiała przez lata wyzłośliwiać się a to na temat Britney Spears, a to Christiny Aguilery.
W piosence, ktorą cytujesz, spiewała tez chyba "damn Britney Spears". No sorry... Co by nie powiedzieć o Britney, czy ona kiedys potrzebowała nagrać piosenkę o innej piosenkarce z takimi smaczkami? Co kto lubi, musi byc osoba, co wybija się na czyichś plecach, ale mi się nie musi to podobać. A i bez tego samo porownanie: ona jest taka śliczna, nie moja bajka' --- wcale nie pozytywnie na konto drugiej postaci wg mnie.

Muzyka Pink jest dla mnie zbyt oczywista, taki pop rock bez zaskoczeń. Może na początku najmniej.
Doda dissowała, ale raczej wtedy, kiedy też ktoś ją.

No ale to specyficzny rodzaj kobiet jest* - może nie jej typ. Może taki jest jej manifest- Nie lubię głupich bab.
*Plus Aguilera z którą chyba się nie polubiły.

Do tego to, że dla mnie to pranie niby jakichs problemow z facetem, takie wysilone poczucie humoru w So What jakos irytowało. Kogos innego nie, a mnie jako i tak uprzedzonego - tak. Jest w niej dla mnie cos nieautentycznego, a przynajmniej było.

O Aguilerze wspomnialem. Te wszystkie gwiazdy i tak ogolnie się lubią przeważnie (co innego ), nic mnie juz nie zdziwi po foteczce Brysi z Avrilką, ale chodzi mi o budowanie swojego osiągnięcia kosztem cudzego nazwiska. Można być głupią czy mądrą babą, ale najmądrzejsza osoba nie potrzebuje o swojej mądrości mowic, a pewna siebie/lojalna osoba podcinać gałęzi innym ptaszkom. Z innej strony, komentarz na swoj sposob był potrzebny, z jeszcze innej - telewizja, Internet, celebrytyzm rządzi się swoimi prawami i to oczywiste, ze predzej czy pozniej hitem będzie taśma Paris czy Olsenki w za dużych futrach z pieskami pod pachą, a nie coś wyżej intelektualnego.

Niestety nie mam żadnej piosenki Pink, do ktorej chetnie bym wrocil. Kiedy cos wydaje, czasem bardzo mi się nakręca, ale ma to dla mnie po czasie tyle uroku co lekko wygazowane piwo. Niemniej szanuję, że taka postać jest, nagrywa, takie piosenki też są potrzebne i nadają się na radiowe hity.

Też mi się kiedys podobało Just Like A Pill, ale byłem zbulwersowany klipem XD lol

A mnie ujęła jej stylizacja wówczas (Just like A pill)

Za 6 godzin PREMIERA!!!
https://www.youtube.com/watch?v=Xuy-V_3V-4g

Wy tu gadu gadu o innych wokalistach/wokalistkach a PRAWDZIWA ARTYSTKA wraca z nowym albumem!

Pink prawdziwaartystkajednaitasamapiosenkacałeżycie powraca? Poza tym to żadna płyta tylko muzyka jako dodatek do filmu dokumentalnego o jej trasie koncertowej czy coś.

Prawdziwa może jako wokalistka czy też ostatecznie osoba (wydaje się być dosc szczera jak na amerykanski show biznes), piosenki to takie pitu-pitu, ostrzy rockowe pazurki z manicure od pani Jadzi. Fajnie, że się skapnęła, że trochę najeżdżała na Britney. Rozumiem że przy okazji tej nowej płyty swojej.
W sumie jakbym miał do czegos z jej nagrań wrocic, to do debiutu.

kolejna petarda: https://www.youtube.com/watch?v=iqYK79jCssA

No i nie wspomnę o trasie na 2023!
ja już swój bilet mam

kolejny hit!!!
https://www.youtube.com/watch?v=D2KE2a5qo0g

Niedługo premiera krązka!!!

Nie rozumiem jak dla kogoś Pink może być interesująca muzycznie. Głos ma piękny, ale potencjał totalnie nie tam gdzie jest.

jutro koncert!!!!