Edyta Górniak forum dyskusyjne

ArO pisze:Edyta teraz w dobrych stosunkach z "Nowym Dniem".

8 tajemnic diety Edyty Górniak

Specjalnie dla naszych Czytelników gwiazda zdradza sekret diety, dzięki której schudła 26 kg. Niemożliwe? A jednak. - Efekt gwarantowany! - śmieje się piosenkarka, która sama jest najlepszym przykładem skuteczności diety.

1. Odstaw słodycze

- Kiedy podjęłam decyzję o tym, że chcę schudnąć, musiałam się pożegnać z ukochaną chałwą! - zdradza piosenkarka. Jak przyznaje, rozstanie nie obyło się bez łez. Dobrze o tym wiedzą fani Górniak, którzy wręczają jej po koncercie pudełka z chałwą. - Wszystkie trafiają pod klucz do spiżarni! - śmieje się gwiazda, która mimo to nie boi się stanąć z pokusą twarzą w twarz. - W najbliższym czasie zamierzam się wybrać z wizytą do fabryki chałwy w Brzegu! - zdradza.

Piosenkarka jest ciekawa procesu produkcji pokusy swojego podniebienia.

2. Polub hip-hop

- W powrocie do formy pomogła mi zwiększona aktywność fizyczna - mówi wokalistka, która przez ostatnie miesiące spalała dodatkowe fałdki tłuszczu w tańcu. Jaka muzyka najskuteczniej pobudza proces spalania kalorii? - Hip-hop! - śmieje się Edyta, która codziennie stara się znaleźć choć 30 minut na gimnastykę na parkiecie.

3. Zapisz się na basen

- Dzięki wodzie organizm szybciej pozbywa się zbędnego balastu - mówi Górniak. O zbawiennym wpływie wody przekonała się podczas krótkiego pobytu w jednym z polskich hoteli SPA. Codzienne wizyty na basenie pozwoliły wymodelować jej sylwetkę, która z powrotem nabrała kuszących kształtów.

4. Bądź optymistką

- Dobra energia, którą przekazujemy światu, wraca do nas spotęgowana - uważa piosenkarka. Jak wyznaje, stara się witać każdy dzień szerokim uśmiechem. - Optymizm to sposób na życie i najskuteczniejszy sprzymierzeniec w walce ze zbędnymi kilogramami - przekonuje. Kiedy z jej twarzy znikał uśmiech, wystarczyło, że spojrzała na swojego synka Allanka i męża Darka. - Dzięki nim jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie!

5. Naucz się mówić "nie"

- Odmawiaj, kiedy będąc z wizytą u przyjaciół, ktoś częstuje cię kalorycznymi przekąskami - radzi Górniak. Nauczyła się konsekwentnie przestrzegać reguł ścisłej diety. Na tę składały się owoce i warzywa w dowolnych ilościach, białe mięso i litry wody mineralnej. - Niegazowanej! - precyzuje gwiazda. Jak ostrzega, bąbelki gazu pobudzają soki trawienne i... apetyt.

6. Polub spacery

- Każda forma aktywności jest dobra - uważa gwiazda, która oprócz tańca w hip-hopowych rytmach polubiła także spacery. - Wystarczy, że wysiądziesz z tramwaju przystanek wcześniej - radzi Czytelnikom "Nowego Dnia". - Każdy krok przybliży cię do celu podróży i... wymarzonej wagi!

7. Zapisz się na zajęcia jogi

- Regularnie wykonywane asany [pozycje Jogi - przyp. red.] sprawią, że twoja sylwetka nabierze wyjątkowego kształtu i powabu! - przekonuje Górniak, której joga pomogła wrócić do formy po urodzeniu dziecka. - Ćwiczenia pomagają też odzyskać spokój ducha i pozytywne spojrzenie na świat - dodaje gwiazda, która stara się ćwiczyć w każdej wolnej chwili.

8. Niezależnie od efektów, które uda ci się osiągnąć - polub samą siebie

- Dzięki temu pokonasz każdy czyhający na ciebie w trakcie diety kryzys - radzi piosenkarka. - Nie musisz wpadać w przesadny samozachwyt, wystarczy, że niezależnie od efektów, które uda ci się osiągnąć, znajdziesz dla siebie chwilę czasu - w końcu jesteś swoją najlepszą przyjaciółką - dodaje piosenkarka.

3. Zapisz się na basen

- Dzięki wodzie organizm szybciej pozbywa się zbędnego balastu - mówi Górniak. O zbawiennym wpływie wody przekonała się podczas krótkiego pobytu w jednym z polskich hoteli SPA. Codzienne wizyty na basenie pozwoliły wymodelować jej sylwetkę, która z powrotem nabrała kuszących kształtów

mancia pisze:Po prostu nie wiem co powiedzieć

Michal pisze:8 tajemnic diety Edyty Górniak

Specjalnie dla naszych Czytelników gwiazda zdradza sekret diety, dzięki której schudła 26 kg.

marrcino pisze: Może niedługo któraś z Was zagości na okładce Playboya??? :D;)

Magda pisze: Ja tez... Moze tyle, ze artykul troche przeslodzony, troche glupawy.

dorota pisze:

Magda pisze: Ja tez... Moze tyle, ze artykul troche przeslodzony, troche glupawy.

przeciez wiadomo, ze tak Edyta dosłownie nie powiedziała, sami sobie dopowiedzieli,

Michal pisze:- Kiedy podjęłam decyzję o tym, że chcę schudnąć, musiałam się pożegnać z ukochaną chałwą!

Magda pisze:artykul troche przeslodzony