Doda

[rav33]

Doda ma dwa oblicza: to wulgarne (teraz już znacznie mniej niż przed laty) i muzyczne - o czym przekonałem się we Wrocławiu. Po jednym z koncertów, w niewielkim klubie, robiłem z nią rozmowę do radia. Siedzieliśmy na tyłach sceny, w małym pomieszczeniu, a ona rzeczywiście miała sporo do opowiedzenia o muzyce. Ba, nawet zdradziła mi pewne rzeczy, które dopiero były projektami, a potem rzeczywiście doszły do skutku. Na prośbę jej menadżera wyciąłem je z rozmowy.
Tak, czy siak odebrałem ją pozytywnie. Przekonała mnie do siebie, ale nie jestem jej fanem. Ale ma bardzo fajnych fanów.

[DeathlySilence]

Doda, podobnie jak Ich Troje nie jest dla mnie kategorią muzyczną, tylko społecznego zjawiska, takiej śpiewającej pyskującej kukły - marzanny, byle do wiosny.

Zawsze pójdę w twoją stronę
Więc nie oglądaj się
Za chwilę cię dogonię

Zawsze pójdę w Twoją stronę
Nieważne jak i gdzie
Powiodą nieostrożne myśli Twe

Justyna Majkowska

Wszystkie zjawiska para-społeczne, para-artystyczne, para-muzyczne... poobrażajmy, odsądźmy od czci i wiary, uznajmy za nic niewarte, wyrzućmy do kosza historii lub wtrąćmy do studenckiego ośrodka KSERO (Kamui Shiro). Przecież jak świat, światem i tak bez nich by istniał. Wszystko przemija, moja racja jest mojsza. Artystką jest EDYTA, choć i Ona jest już klasyfikowana jako stary wyjec z pomiotami, zamiast piosenkami.

Bosze... Jak ja lubię takie przepychanki... czytać.

Doda JEST!!! I BASTA!!!

[Kamui Shiro]

Zawsze pójdę w twoją stronę
Więc nie oglądaj się
Za chwilę cię dogonię

Zawsze pójdę w Twoją stronę
Nieważne jak i gdzie
Powiodą nieostrożne myśli Twe

Justyna Majkowska

Sa artysci dla mas, sa artysci dla bardziej wymagajacych mas, sa wreszcie i artysci niszowi/ do szuflady. Nie zgadzam sie na subiektywne ocenianie, kto jest, a kto nie, nadawanie temu czegos w klimacie 'Panie, nie jestem godzien, ale powiedz tylko jedno slowo: artysta, a bedzie uzdrowiona dusza moja'. Nie tak odbieram zwykle okreslenie osoby pracujacej jako muzyk, szansonistka, malarka, cyrkowiec, spiewajaca poetka etc. Na potrzebe wyrózniania ukuto okreslenie 'wielki artysta'. I tylko dlatego pisze tu w obronie Dody. Mam do niej tyle uznania i sympatii co do taniego wina, które kiedys bylo czyms oczywistym, a aktualnie piwo, biale wytrawne, cydr, whisky, wóda, woda, cokolwiek

[Piter]

Podobnie jak Endziu uznaję Dodę za zjawisko bardziej społeczne niż artystyczne. I dlatego przy jej profesji "artysta" postawiłbym znak zapytania. Daleki jestem od tego, by odsądzać ją od czci i wiary.
A to, czy się oburzasz, Kamui, czy też nie, generalnie i tak mam gdzieś.

[niuto]

Czyli artystą się jest jak się za swoje występy dostaje pieniądze? Czy artystami są gwiazdy disco-polo, siostry Godlewskie albo striptizerki??? Stanowczo nie. Dostarczają rozrywki, tylko tyle i czasem aż tyle.

[Kamui Shiro]

Striptiz, disco polo- zalezy, nie widze w sumie powodu, czemu nie.

Godlewskie - nie wiem, nie sledze. Chyba nie. Co innego stala praca z wyksztalcenia, co innego wybryk sezonowy.

Super, posprzeczajcie sie ze mna jeszcze, kto ma dluzsza lopatke. Pewne sprawy sa dosc oczywiste. Piter - odwal sie

[Skyfury]

Napisałem taki obszerny komentarz w tym wątku, ale coś kliknąłem i się usunęło.....

W każdym razie....
Żadnej osobie w polskim czy to światowym szołbizie na tym forum nie ujmuje się tak jak Dodzie....

Choćby chodziła po wodzie, wokół jej głowy krążyła aureola, a bąki pachniałyby naajpiekniejszymi perfumami to i tak będzie bleee...
Czemu tyle osób ma z nią taki problem? Jak mi się nie podoba jakis program w tv to zmieniam kanał i nie marnuje więcej czasu na coś co mi nie odpowiada, bo przecież szkoda czasu. Każdy ma pewnie swoją teorię na to co decyduje o tym czy ktoś jest artystą czy nie, jak dla mnie w dużym stopniu decyduje o tym fakt czy ktoś sam tworzy, a Doda pisze swoje teksty (większość, pisali dla niej choćby tacy jak Dąbrowska, Nosowska czy Orthodox), a ostatnio współkomponuje. Każdy jeden może sobie kupić tekst, muzykę i do tego zaśpiewać. Czy dobrze czy źle to inna para kaloszy.
Owszem twórczość Rabczewskiej ma wiele do życzenia, w swoim dorobku ma masę banalnych i zwyczajnie głupich tekstów,ale czy to nie definiuje wartości tego co robi? tylko zaraz kim jest? Tworzy, robi swoje i tyle, przecież nikt nie stawia jej na jednej półce z Mickiewiczem, Czajkowskim, Rodowicz czy kim tam jeszcze.


Podsumowując, abstrahuje od wartości tego co robi i czy to wpada w Wasze gusta, chodzi o sam fakt, póki to co robi ma odbiorców to nie widzę powodu dla którego powinno się jej aż tak umniejszać

[ray]

Dla mnie Doda jest pewnym zjawiskiem artystycznym, tak jak Ich Troje czy Sławomir. Ale artystką to ona nie jest. Ma mocny, ale jednak trochę toporny głos. Sama pisze teksty piosenek, ale nie wychodzi jej to zbyt dobrze (por. teksty Kory, Kayah, Nosowskiej, Lipnickiej, Bartosiewicz). Ma dużo niezłych teledysków, ale często są one po prostu efekciarskie (gołe cycki, goły tyłek). Jej koncerty niby są widowiskowe jak na polskie warunki, ale cała ta estetyka jest dla mnie słaba, kiczowata.
Mimo wszystko ciągle mam pewien sentyment do Dody. Kiedy byłem w gimnazjum i liceum, bardzo ją lubiłem. Mam wszystkie jej płyty. Za najlepszą uważam pierwszą, czyli "Virgin". Jeśli chodzi o ostatnie nagrania Dody, to tylko Riotka była dobra. Nie pytaj mnie to totalny niewypał, a do nowych piosenek z "Choni" nie wracam, zupełnie mnie do nich nie ciągnie. Przy okazji ślubu Dody przypomniałem sobie Miłość na etat, ale pozostałych kawałków z tej płyty już bardzo dawno nie słuchałem.

Pewnie znów podpadnę paru tutejszym fanom Dody, ale ja naprawdę uważam, że ona w końcu powinna trafić za kratki.
Bardzo się cieszę, że TVN jest konsekwentny i tak jak w 2014 ogłosił ban dla Dody, tak cały czas się tego trzyma. Szacun dla TVN!
Doda została prawomocnie uniewinniona od zarzutu pobicia Szulim, ale według mnie, niesłusznie. Widziałem zdjęcie posiniaczonej Szulim i wywiad z nią w "Dzień Dobry TVN", i nie wydaje mi się, by to zdjęcie nie było prawdziwe, a wywiad ustawiony. Jeśli Szulim podczas tego wywiadu kłamała, to powinna dostać Oscara.
Doda nigdy nie powiedziała, co konkretnie wydarzyło się w chorzowskiej toalecie. Niby Szulim ją zaatakowała pejczem i wyrwała paznokieć razem z macierzą, a Doda się nie broniła? Really?

Ban w TVN to jedno, ale kiedy Doda po raz ostatni występowała w TVP?
Może się mylę, ale chyba od czasu skandalu z zatrzymaniem przez policję, Doda ani razu nie zaśpiewała w TVPiS...
A przecież swego czasu Kurski powiedział nawet:

Przestałem wykluczać Dodę, bo to dobra i kompletna artystka. Nie lubię wykluczania ludzi za cokolwiek.

Skoro on tak ceni Dodę, to czemu nie było jej ani na festiwalu w Opolu, ani na chociaż jednym z letnich koncertów Dwójki? Czyżby TVP postanowiła poczekać, aż Doda zostanie oczyszczona z zarzutów???

W takim razie nie dziwię się, że Doda najwyraźniej wstrzymuje się z wydaniem singla / płyty. Bo gdzie miałaby się promować? Radia nie chcą jej grać, w TVN ma bana, w TVP sytuacja jest niejasna. Zostaje jej jeszcze Polsat, ale tu też Dody jest mało (w maju zaśpiewała Riotkę na festiwalu w Sopocie i to by było na tyle). Cóż... Sama sobie na to zapracowała...

[Kamui Shiro]

Dla mnie Doda jest pewnym zjawiskiem artystycznym, tak jak Ich Troje czy Sławomir. Ale artystką to ona nie jest. Ma mocny, ale jednak trochę toporny głos.

Odsylam do slownika. Podrzucilem te definicje, bo nie ma co wymyslac wlasnych kryteriów. Ale jak groch o sciane. Skoro tak, to tez sobie odpuszcze czytanie postu wyzej.



Macie jakis fetysz niektórzy na slowa takie jak:

artyst(k)a

diwa

hit

charyzma

(podaje przyklady)

Pomyslcie moze nad tym. Rozmowa idzie torem: Ania ma rozowa sukienke, wiec nie jest czlowiekiem.





__________

Skyfury - mnie nie dziwi ani troche niechec i wrecz nienawisc duzej rzeszy ludzi wobec Dody - badzmy szczerzy: troche sama na to zapracowala, a troche prowokuje to jej silna osobowosc... i wlasnie talent. Ludzie nie chca sie pogodzic z tym, ze jest jednoczesnie taka i taka - chca ja zaszufladkowac: glupi pustak. A ona sie schematowi wymykala nieraz. Dla mnie tez jest czyms niefajnym i obcym pastwienie sie nad kims, kogo nie lubimy, w necie - ale rozumiem mechanizm: ktos taki jak Doda stanowi zagrozenie dla poczucia wstydu, dobrych manier… no i dla fanow Edzi lub Jusi.


Ray, jesli znasz sie na dobrych tekstach, to czemu nie rozumiesz pojedynczych slow?

Doda pisala prostym jezykiem o prostych emocjach, autentycznie. Przynajmniej tak bylo przed zwiazkiem z Nergalem, bo pózniej próbowala ciut wyzej niz mogla haha
Co jest zlego w przekazie takich utworów jak

Znak pokoju
Szansa
Nie daj sie
Katharsis
Nie zawiedz mnie


Nie, nie mam na mysli, ze sa swietne technicznie, bo nie sa. Chodzi mi o emocje, przekaz, trafianie do sluchaczy - to, co jest najwazniejsze w piosenkach pop.

I znowu te Twoje porównania. Nie bylo szans, zebys sobie odpuscil. Nie umiesz nikogo z piosenkarek ocenic obiektywnie, musisz sobie zestawic. Wszystko sobie mozna porównywac, zawsze znajdzie sie ktos lepszy. Czasami pozornie lepszy. Pytanie: po co.

[Skyfury]

Doda została prawomocnie uniewinniona od zarzutu pobicia Szulim, ale według mnie, niesłusznie. Widziałem zdjęcie posiniaczonej Szulim i wywiad z nią w "Dzień Dobry TVN", i nie wydaje mi się, by to zdjęcie nie było prawdziwe, a wywiad ustawiony. Jeśli Szulim podczas tego wywiadu kłamała, to powinna dostać Oscara.
Doda nigdy nie powiedziała, co konkretnie wydarzyło się w chorzowskiej toalecie. Niby Szulim ją zaatakowała pejczem i wyrwała paznokieć razem z macierzą, a Doda się nie broniła? Really?

W takim razie nie dziwię się, że Doda najwyraźniej wstrzymuje się z wydaniem singla / płyty. Bo gdzie miałaby się promować? Radia nie chcą jej grać, w TVN ma bana, w TVP sytuacja jest niejasna. Zostaje jej jeszcze Polsat, ale tu też Dody jest mało (w maju zaśpiewała Riotkę na festiwalu w Sopocie i to by było na tyle). Cóż... Sama sobie na to zapracowała...

1. Piłka jest jedna a bramki są dwie, zgadzasz się czy masz na to swoją teorię? Skoro sąd wydał wyrok, który się uprawomocnił to znaczy, że chyba tak jest, nie? Wszystko co się dookoła ciebie dzieje kwestionujesz i poddajesz wątpliwości?

Zacytuję teraz Dżagę, co prawda nie trawię tego gościa i nie rozumiem tego w jaki sposób prezentuje swoją osobę, ale udzielił wywiadu dla WP.tv w sprawie bójki chorzowskiej, mówił wtedy: Trochę poniosły panią emocje jednak w tym wszystkim. Ja zareagował bym dużo ostrzej jeżeli ktoś obrażałby moich rodziców i mnie notorycznie. Doda zachowała klasę uważam bo zwróciła jej uwagę ona to wyimaginowała do jakiejś bójki. Nie wiem, te obrażenia namalowane jakimś cieniem, znam się na tym ponieważ jestem po charakteryzacji są żałosne, w każdej gazecie inne, już tydzień po to w ogóle już guzy na twarzy. Natomiast uważam, że Agnieszka Szulim bardzo utopiła się w swojej historii bo jak widzieliśmy w DDTVN była już pełna, piękna, cudowna bez żadnych obrażeń. śledziłem tą sprawe i faktycznie tak trochę było, co prawda nie wierzę, że się nie pobiły, przecież to oczywiste, ale czy nie liczy się to w imię czego?
W każdym razie, abstrahując od tego co kto i kogo, to powiem, że chciałbym mieć na tyle odwagi w sobie, żeby umieć tak zareagować w sytucji kiedy ktoś by obrażał moich rodziców (czy w ogóle rodzinę), ok możemy mówić, że nie pochwalamy przemocy, ale czy w takiej sytuacji nie mielibyśmy ochoty komuś po prostu przywalić? jak dla mnie szacun za obronę własnej rodziny.


2. "zjawisko artystyczne" okej, chyba rozumiem, ale jeśli mówimy o czymś takim, to kim jest EG? przecież nie tworzy, a to że ma szczęcie do tekstów i kompozycji (krytycy są innego zdania) znaczy, że jest artystką czy dobrą bizneswoman? Okej jej interpretacje są super, to fakt. z tym pewnie nikt nie będzie polemizował, ale to żę ktoś ma takie umiejętności interpretatroskie znaczy, że jest artystą, czy tylko świetnym odtwórcą?
Jeżeli rzeźbię w drewnie i ktoś kupi moją pracę, a nastepnie będzie się nad nią zachwycał och i ach i interpretował na tysiąc sposobów będzie znaczyło, że jest artystą? przecież ja jestem autorem i to ja jestem artystą.

Kamui Shiro
Skyfury - mnie nie dziwi ani troche niechec i wrecz nienawisc duzej rzeszy ludzi wobec Dody - badzmy szczerzy: troche sama na to zapracowala, a troche prowokuje to jej silna osobowosc... i wlasnie talent. Ludzie nie chca sie pogodzic z tym, ze jest jednoczesnie taka i taka - chca ja zaszufladkowac: glupi pustak. A ona sie schematowi wymykala nieraz. Dla mnie tez jest czyms niefajnym i obcym pastwienie sie nad kims, kogo nie lubimy, w necie - ale rozumiem mechanizm: ktos taki jak Doda stanowi zagrozenie dla poczucia wstydu, dobrych manier… no i dla fanow Edzi lub Jusi.

Zgadzam się z Tobą, właściwie to źle się wyraziłem bo chodziło mi bardziej o to forum, jesteśmy fanami EG, która jak wiemy, jeżeli chodzi o zachowanie pozostawia wiele do życzenia jak i jej twórczość, a mimo to rzucamy kamieniami we wszystkich, którzy podważają jej majestat, artyzm itp...

[ray]

Skyfury, przywołałeś wypowiedź Dżagi... Ja też nie trawię tego gościa. To nas łączy.
W jego słowach widzę kilka przekłamań. Bo po pierwsze, Szulim nie obraziła rodziców Dody. Ona po prostu w programie "Na językach" poruszyła kwestię tego, o czym wcześniej i tak już pisały różne kolorowe gazetki.
B@r, który pracuje w "Fakcie", napisał już wtedy, w lutym 2014, na naszym forum:

Ale co Szulim takiego złego powiedziała o rodzinie Dody? Dodzie poszło o ten materiał - http://www.youtube.com/watch?v=WyqgE2pMxOc

O tej sprawie kolorówki pisały tygodniami. Na językach jako ostatnie zrobiło podsumowanie i pogadało z jej siostrą, co wcześniej zrobiły inne gazety. Szulim nie ma żadnego wpływu na lecące materiały.

I B@r miał tutaj 100% racji - Szulim nie obraziła rodziny Dody.
Po drugie, nie przesadzajmy, że zdjęcie posiniaczonej Szulim to była charakteryzacja. Teoretycznie mogło tak być, ale ja w to nie wierzę.
W "Dzień Dobry TVN" Szulim musiała mieć make-up, to oczywiste.
Sąd pierwszej instancji uznał Dodę za winną tego pobicia, dopiero po apelacji wyrok zmieniono. Nie znam uzasadnienia wyroku, nie wiem, dlaczego tak się stało. Tak jak napisałem wczoraj - dla mnie i zdjęcie, i wywiad w TVN sprawiały wrażenie autentycznych.

Co do artyzmu Dody...
Jeśli przyjmiemy, że Doda jest artystką, to zaraz ktoś powie: "A czy Mandaryna nie jest artystką? No bo jeśli Doda - tak, to czemu Mandaryna - nie?".
Każdy ma swój gust i każdy inaczej definiuje artyzm. Możemy też podzielać pogląd Josepha Beuysa, że artystą jest każdy, bo "potrzeba twórczości cechuje wszystkich ludzi i wszystkie dziedziny życia".
Ja jednak jestem większa konserwą. Dla mnie na przykład Kora była artystką cały czas, Edyta artystką bywa, a Doda, Mandaryna, Sławomir czy Zenek Martyniuk artystami nawet nie bywają.

jesteśmy fanami EG, która jak wiemy, jeżeli chodzi o zachowanie pozostawia wiele do życzenia jak i jej twórczość, a mimo to rzucamy kamieniami we wszystkich, którzy podważają jej majestat, artyzm itp...

Bez przesady - kto rzuca kamieniami, ten rzuca. Ja tam niczym nie rzucam. Jeżeli krytyka jest zasadna, są logiczne argumenty, to bardzo dobrze. Ale to już nie dotyczy Dody, więc nie będę już tego rozwijał...

[yourhighglowon]

Widziałem zdjęcie posiniaczonej Szulim i wywiad z nią w "Dzień Dobry TVN", i nie wydaje mi się, by to zdjęcie nie było prawdziwe, a wywiad ustawiony.

Policja po przyjechaniu na miejsce zdarzenia nie odnotowała żadnych obrażeń na ciele Agnieszki.

Nasi ludzie pojawili się na miejscu, ale okazało się, że panie nie mają żadnych obrażeń. To nie nadaje się na sprawę karną, strony mogą dochodzić ewentualnych roszczeń na drodze cywilnej - mówi Justyna Dziedzic w rozmowie z Gazeta.pl, rzeczniczka prasowa komendy miejskiej w Chorzowie.

[/quote]

Ban w TVN to jedno, ale kiedy Doda po raz ostatni występowała w TVP?
Może się mylę, ale chyba od czasu skandalu z zatrzymaniem przez policję, Doda ani razu nie zaśpiewała w TVPiS... Skoro on tak ceni Dodę, to czemu nie było jej ani na festiwalu w Opolu, ani na chociaż jednym z letnich koncertów Dwójki? Czyżby TVP postanowiła poczekać, aż Doda zostanie oczyszczona z zarzutów???

Doda była w marcu gościem Pytania Na Śniadanie, gdzie opowiadała o filmie Pitbull. Oprócz tego udzieliła obszernego wywiadu w programie "Gwiazdozbiór" w TVP Rozrywka, podsumowującego 20-lecie działalności artystycznej. Na letnich koncertach TVP nie występuje, bo ich współorganizatorem jest Radio Zet, które nigdy nie grało jej utworów. Doda nie występuje więc w TVP, bo nie ma nowego repertuaru i nie ma czego aktualnie promować

W takim razie nie dziwię się, że Doda najwyraźniej wstrzymuje się z wydaniem singla / płyty. Bo gdzie miałaby się promować? Radia nie chcą jej grać, w TVN ma bana, w TVP sytuacja jest niejasna. Zostaje jej jeszcze Polsat, ale tu też Dody jest mało (w maju zaśpiewała Riotkę na festiwalu w Sopocie i to by było na tyle). Cóż... Sama sobie na to zapracowała...

Tutaj Doda mówi o graniu jej muzyki w radiach - https://www.youtube.com/watch?v=456CSE_wMJA.

[Kamui Shiro]

Każdy ma swój gust i każdy inaczej definiuje artyzm. Możemy też podzielać pogląd Josepha Beuysa, że artystą jest każdy, bo "potrzeba twórczości cechuje wszystkich ludzi i wszystkie dziedziny życia".
Ja jednak jestem większa konserwą. Dla mnie na przykład Kora była artystką cały czas, Edyta artystką bywa, a Doda, Mandaryna, Sławomir czy Zenek Martyniuk artystami nawet nie bywają.

Nie jestes konserwa pod tym wzgledem, bo nie odwolujesz sie do zadnej tradycji. Jestes ignorantem. To nie rzecz gustu. Kim jest artysta, do sprawdzenia w slowniku. Slownik podaje oficjalna definicje i do niej sie odnosze. Mozna pisac, ze sie kogos nie szanuje jako artysty. Ale pisac ze nie jest artysta ktos, kto i sie ksztalcil, i pracuje w zawodzie artystycznym, to juz zaklamanie. Sorry Winnetou. To nie dyktatura, zeby odbierac ludziom godnosc pracy za to, ze nie sa w niej przodownikami

Nie znosze Slawomira, ale jest artysta i dowiódl tego jego udzial w programie TTBZ. Chyba tez ma wyksztalcenie artystyczne.
Mandaryna jest artystka jako tancerka, to ze dodatkowo czasem spiewa jak moze, niczego nie neguje.
Zenek jest piosenkarzem disco polo, nie wnikam, bo nie moja dzialka.

Masz hopla na punkcie Kory, bo umarla i fajnie jest sie nia zachwycac, taka intelektualna, Marian, jakby luksusowo. Sa powody, ale nie kazdy artysta musi byc taki jak Kora i obiecuje, ze zrobi mi sie slabo, jak jeszcze raz w ciagu doby porównasz kogokolwiek z gwiazd pop na forum do innych w branzy - i zwlaszcza do Kory. Skoncz porównania. Potem bedziesz narzekal, ze jest offtop. Naprawde nie umiesz sobie odpuscic tego?


______


Szulim jest wredna.
Tvn sciemnia. Skoro potrafi dla glupich celi ustawiac akcje programów i robic ludziom wode z mózgu, to co dopiero, jak wejdzie z kims w konflikt.
Dzagi tez nie lubie, w ogóle niepodobny zreszta.

[ray]

Album "Choni" można obecnie kupić w Biedronce za 9,99 zł.
Byłem dzisiaj w Biedrze i zupełnie przypadkiem to odkryłem. W tej samej cenie widziałem też np. ostatnią płytę Trojanowskiej "Na skos" czy "Bajkowo" Majki Jeżowskiej.
Wcześniej podczas promocji w Biedronce płyty kosztowały zazwyczaj 19,99 zł, potem - 14,99 zł, a teraz już tylko 9,99 zł.
Sam, korzystając z biedronkowej promocji pod koniec 2016, kupiłem "Choni" za 19,99 zł, zresztą pisałem o tym tutaj. Nie przypuszczałem, że półtora roku później zobaczę ten sam album w tej samej Biedrze za 2 razy mniej. Dzisiaj się nawet lekko wkurzyłem, że wtedy przepłaciłem.
Jak widać, Universal musiał liczyć na dużo wyższą sprzedaż "Choni"...
Chociaż, z drugiej strony, teraz w czerwcu ta płyta niespodziewanie wróciła na jeden tydzień na OLiS (co prawda, na ostatnie, 50 miejsce, ale jednak) - to było tuż po występie Dody na festiwalu Polsatu.
Czyli być może gdyby Doda częściej śpiewała w telewizji, to jej płyty lepiej by się sprzedawały...

Yourhighglowon, odnośnie do słów rzeczniczki prasowej policji w Chorzowie... Tutaj trzeba wziąć pod uwagę jeszcze inne wątki. Podobno policjanci, którzy wtedy przybyli na miejsce, odmówili spisania zeznań Szulim, bo ta piła wcześniej alkohol.
Poza tym skoro ci policjanci stwierdzili, że "panie nie mają żadnych obrażeń", to jak wytłumaczyć zdjęcie posiniaczonej Szulim, które już następnego dnia pojawiło się w necie? Nie chce mi się wierzyć, by po tym, jak Szulim i Doda opuściły sławetną toaletę, Szulim sama tam wróciła, stanęła w łazience przed lustrem, wyjęła z torebki cienie do powiek czy szminkę i sama sobie namalowała te siniaki.
Zresztą... spróbujmy wyobrazić sobie całą tę sytuację na gruncie zachodniego show-biznesu... Wyobraźmy sobie, że teraz w Stanach różne kolorowe gazetki piszą, że ojciec Rihanny ma nieślubną córkę, której nie chciał oficjalnie uznać za swoje dziecko i na którą nie chciał płacić alimentów. Te pisemka piszą o tym tygodniami. W końcu po dłuższym czasie w jednym z amerykańskich plotkarskich programów telewizyjnych pokazany zostaje reportaż z ową siostrą słynnej RiRi. Pani prowadząca pozwala sobie na kąśliwe, nawet złośliwe komentarze, ale jednak nie obraża ani popularnej Barbadoski, ani jej rodziny. Później dowiadujemy się, że po jednej z imprez Rihanna zaczaiła się na tę redaktorkę, pobiła ją, a w internecie pojawia się fotka posiniaczonej dziennikarki. Rihanna idzie w zaparte i twierdzi, że nie dość, że jej nie pobiła, to było wręcz na odwrót - to ta dziennikarka zaatakowała ją pejczem i wyrwała jej paznokieć razem z macierzą. Mija trochę czasu i mama Rihanny udziela wywiadu do jednej z gazet, gdzie opowiada, że tak bardzo stresowała się kilkoma odcinkami tego plotkarskiego programu, że aż zachorowała na raka...
Mam bujną wyobraźnię, ale jednak wiem, że w Stanach takie coś by nie przeszło. Zgadzam się z tym, co Doda kiedyś powiedziała: "Polski show-biznes jest taką niedorobioną przyrodnią siostrą show-biznesu zachodniego". Afera "Doda vs. Szulim" jest dowodem, że to prawda.

Yourhighglowon, promocja "Pitbulla" i wywiad dla TVP Rozrywka - OK. Ale w telewizji prawie ogóle nie ma śpiewającej Dody. Pod koniec sierpnia będzie kolejny festiwal "Magiczne zakończenie wakacji RMF i Polsatu" i tutaj też Doda nie wystąpi.
Śpiewającej Dody nie ma teraz nigdzie - ani w telewizji, ani w radiu.
Myślę, że nawet nie chodzi tu o brak nowego repertuaru, bo przecież np. zespół Ira wydał ostatnią płytę ponad 2 lata temu, a Gadowski ciągle śpiewa w TV. A Doda - nie.

Kamui Shiro,
w kwestii, że Doda nie jest artystką, zgadzam się z główną bohaterką tego forum.
W 2008 w "Jak oni śpiewają" Aneta Zając zaśpiewała Dżagę i później Edyta-jurorka zapytała: "Kto napisał taką durną piosenkę? Jak ona się nazywała?" (oczywiście w ogóle nie była to prowokacja ). Rudi Schuberth odpowiedział: "Artystka? Chodzi Ci o artystkę?". I na to Edytka: "Autorka, bo artystka to chyba nie".
Tak więc ja dokładnie tak samo jak Edyta Górniak, jak Barth, jak Piter i jak Endeven, uważam, że Doda nie jest artystką. Mam do tego prawo. Nikogo w ten sposób nie obrażam. Tak więc bardzo proszę o uszanowanie mojego zdania i złagodzenie tonu wypowiedzi.

[Skyfury]

Jak widać, Universal musiał liczyć na dużo wyższą sprzedaż "Choni"...
Chociaż, z drugiej strony, teraz w czerwcu ta płyta niespodziewanie wróciła na jeden tydzień na OLiS (co prawda, na ostatnie, 50 miejsce, ale jednak) - to było tuż po występie Dody na festiwalu Polsatu.
Czyli być może gdyby Doda częściej śpiewała w telewizji, to jej płyty lepiej by się sprzedawały...

Yourhighglowon, odnośnie do słów rzeczniczki prasowej policji w Chorzowie, tutaj trzeba wziąć pod uwagę jeszcze inne wątki. Podobno policjanci, którzy wtedy przybyli na miejsce, odmówili spisania zeznań Szulim, bo ta piła wcześniej alkohol.
Poza tym skoro ci policjanci stwierdzili, że "panie nie mają żadnych obrażeń", to jak wytłumaczyć zdjęcie posiniaczonej Szulim, które już następnego dnia pojawiło się w necie? Nie chce mi się wierzyć, by po tym, jak Szulim i Doda opuściły sławetną toaletę, Szulim sama tam wróciła, stanęła w łazience przed lustrem, wyjęła z torebki cienie do powiek czy szminkę i sama sobie namalowała te siniaki.
Zresztą... spróbujmy wyobrazić sobie całą tę sytuację na gruncie zachodniego show-biznesu... Wyobraźmy sobie, że teraz w Stanach różne kolorowe gazetki piszą, że ojciec Rihanny ma nieślubną córkę, której nie chciał oficjalnie uznać za swoje dziecko i na którą nie chciał płacić alimentów. Te pisemka piszą o tym tygodniami. W końcu po dłuższym czasie w jednym z amerykańskich plotkarskich programów telewizyjnych pokazany zostaje reportaż z ową siostrą słynnej RiRi. Pani prowadząca pozwala sobie na kąśliwe, nawet złośliwe komentarze, ale jednak nie obraża ani popularnej Barbadoski, ani jej rodziny. Później dowiadujemy się, że po jednej z imprez Rihanna zaczaiła się na tę redaktorkę, pobiła ją, a w internecie pojawia się fotka posiniaczonej dziennikarki. Rihanna idzie w zaparte i twierdzi, że nie dość, że jej nie pobiła, to było wręcz na odwrót - to ta dziennikarka zaatakowała ją pejczem i wyrwała jej paznokieć razem z macierzą. Mija trochę czasu i mama Rihanny udziela wywiadu do jednej z gazet, gdzie opowiada, że tak bardzo stresowała się kilkoma odcinkami tego plotkarskiego programu, że aż zachorowała na raka...
Mam bujną wyobraźnię, ale jednak wiem, że w Stanach takie coś by nie przeszło. Zgadzam się z tym, co Doda kiedyś powiedziała: "Polski show-biznes jest taką niedorobioną przyrodnią siostrą show-biznesu zachodniego". Afera "Doda vs. Szulim" jest dowodem, że tak właśnie jest.

Yourhighglowon, promocja "Pitbulla" i wywiad dla TVP Rozrywka - OK. Ale w telewizji prawie ogóle nie ma śpiewającej Dody. Pod koniec sierpnia będzie kolejny festiwal "Magiczne zakończenie wakacji RMF i Polsatu" i tutaj też Doda nie wystąpi.
Śpiewającej Dody nie ma teraz nigdzie - ani w telewizji, ani w radiu.
Myślę, że nawet nie chodzi tu o brak nowego repertuaru, bo przecież np. zespół Ira wydał ostatnią płytę ponad 2 lata temu, a Gadowski ciągle śpiewa w TV. A Doda - nie.

Kamui Shiro,
w kwestii, że Doda nie jest artystką, zgadzam się z główną bohaterką tego forum.
W 2008 w "Jak oni śpiewają" Aneta Zając zaśpiewała Dżagę i później Edyta-jurorka zapytała: "Kto napisał taką durną piosenkę? Jak ona się nazywała?" (oczywiście w ogóle nie była to prowokacja ). Rudi Schuberth odpowiedział: "Artystka? Chodzi Ci o artystkę?". I na to Edytka: "Autorka, bo artystka to chyba nie".
Tak więc ja dokładnie tak samo jak Edyta Górniak, jak Barth, jak Piter i jak Endeven, uważam, że Doda nie jest artystką. Mam do tego prawo. Nikogo w ten sposób nie obrażam. Tak więc bardzo proszę o uszanowanie mojego zdania i złagodzenie tonu wypowiedzi.

1. a Po ile ma być płyta prawie 2 lata od premiery? telefon też kupujesz po takiej samej cenie 2 lata od premiery? empik winduje ceny jak chce.
2. jak wytłumaczyć obrażenia Szulim? no tak, że sama sobie je domalowała?
3.

Zresztą... spróbujmy wyobrazić sobie całą tę sytuację

A gdyby babcia była dziadkiem to... czemu idziesz aż tak w zaparte? w sumie to Cię rozumiem podobno ziemia jest okrągła, ale co oni tam wiedzą.... przecież jest płaska, wyobraźmy to sobie... przecież to takie łatwe,
3. Bardzo dobrze wiesz, że żadne radio nie zaprasza Dody do współpracy (i to nie chodzi o muzykę, a głównie o jej charakter), więc Twoja teoria jest licha.
4. ktoś tak się wczytał w pudla, że chyba zapomniał, że większość to brednie, wymyślone dla takich czytaczy jak ray, sory, ale sam napisałeś, że czytasz te artkuły z ciekawości i zdajesz sobie sprawę z ich wartości.No chyba, że tylko te o Dodzie są w 100% prawdziwe a pozostałe to bajki.

Sory Ray, jeszcze zanim zacząłem się tu udzielać myślałem, że jesteś obiektywny. Naprawdę obiektywny, cenie sobie Twoje wypowiedzi, ale po ostatniej dyskusji stwierdzam, że jednak trochę brak Ci tego obiektywnego spojrzenia. Nie pisze tego tylko dlatego, że Twój punkt widzenia nie zgadza się z moim, po prostu zacząłeś rozmijać się z faktami, uznając swoją prawdę za najwłaściwszą, pomijając wyroki sadowe, przecież wiesz lepiej...