Edyta Górniak forum dyskusyjne

Doda pozdrawia niezależną stację TVN

http://www.plotek.pl/plotek/7,154063,23 ... azala.html

Udało się jej to akurat , długo już ciagnie sie ten Ban, Kayah po ponad roku od "czarnej listy" znów śpiewa w TVP

Żenada.

Wcale by mnie nie obeszło, gdyby Doda dostała bana we wszystkich mediach. Moim zdaniem ani muzycznie ani osobowościowo niczego wartościowego nie wnosi, ale organizowanie koncertu laureatów słowika bez dody jest słabe. Tym bardziej, że prawda jest taka, że odkąd festiwal wiele lat temu przejął TVN to poza Dodą i Piaskiem i Feelem nikt tam przeboju nie wylansował.

DODA TAK TEGO NIE ZOSTAWI. TO JUŻ PEWNE - BĘDZIE SIĘ SĄDZIĆ Z HOTELEM W JURACIE

Czytaj więcej na https://www.pomponik.pl/plotki/news-dod ... Id,2613898

Wiadomo coś o nowej płycie którą podobno miała nagrać w tym roku?

spamerstwo. cały wątek dody powinien wylądowac w koszu. Nikt by nie odczuł straty gdyby wygumkowana jej "karierę".

czy mozna sobie jakoś zrobic, by wątek tej nudziary stał sie dla mnie niewidoczny?

Ja bym odczul. Jej muzyka byla dla nastolatkow I fanow disco rocka, zestarzala sie, ale wybronila dzieki posunieciom z ostatnich lat. Mam sentyment do jej hegemonii z lat 2004-2008, Nie daj sie to na swój sposób kultowy kawalek. Takie guilty pleasure, ale dobrze zrobione i z pasja wykonane. Nie chcesz sledzic, to nie wchodz na ten temat.

Rabczewska to nie jest artystka. 2 płyty, czy tam 3 nie wiem? Na dodatek podkłady z publishingu co wielu muzyków potwierdza, teksty kupione... także artyzm był wysokich lotów ale Pana/Pani którzy robili jej biust.
Ona i jej bliscy współpracownicy kierowali karierą w mediach bardzo dobrze, jednak przyszedł moment idę dalej w skandale lub idę w muzyke jakość, dobre śpiewanie na żywo a nie darcie się.
Teraz ma już 35 lat... nastolatki są "nowe", Doda jest dla nich totalnie groteskowa, festyniarska bardziej, dawni fani raczej są grupą wsparcia na Pudelkach, instagramach itd.
Miała potencjał na dużo więcej muzycznie niż te ochłapy, jednak stała się tak mało wiarygodna... na dodatek środowisko muzyczne nie chce z kimś takim współpracować.

Była swego czasu irytujące, obecnie ani ziębi ani grzeje. Czasy się zmieniają, programy z dodą jurorka nie przejdą, nie ma już zapotrzebowania na byle co, na durne wygłupy. Generalnie wolimy oglądać talent, rywalizację tych utalentowanych ludzi, a jeśli ktoś ich ma oceniać to wybierani są eksperci, a nie laski z barbie na głowie czy tam jakimś tronem, koronami.

Niby lata 90 to był kicz... to co powiedzieć o 00'/10'? Kicz nad kiczem w naszych mediach.

barth pisze:Rabczewska to nie jest artystka. 2 płyty, czy tam 3 nie wiem? Na dodatek podkłady z publishingu co wielu muzyków potwierdza, teksty kupione... także artyzm był wysokich lotów ale Pana/Pani którzy robili jej biust.

A Ty kim jestes, by oceniac, kto jest, a kto nie jest artysta?
Raczej kazda osoba, ktora spiewa, gra, tanczy, wystepuje, prowadzi dzialalnosc artystyczna.
Wbrew pozorom, sporo (nie)dawnych nastolatek nadal lubi Dode. Niewiele z tego wynika, ale tak jest.

Też śpiewam i tańczę. Czy jestem artystą? Czy naprawdę wystarczy występować, żeby być artystą? Gdzie zaczyna się artyzm?

Piter pisze:Też śpiewam i tańczę. Czy jestem artystą?

Co najwyżej masz zadatki na ARTretyka.

DODA wielką artystką jest i basta!!!

Piter pisze:Też śpiewam i tańczę. Czy jestem artystą? Czy naprawdę wystarczy występować, żeby być artystą? Gdzie zaczyna się artyzm?

Nikt ci za to nie placi. Tak? Wystepujesz gdzies poza forum? Nie?
Jesli przypadkiem zgadlem, to mozesz byc ewentualnie artysta amatorem.

Nie wiem, gdzie zaczyna sie definiowanie w pelni prawne mianem 'artysty', ale konczy sie zwykle na snobizowaniu. Moim zdaniem Dodzie w pelni nalezy sie uznanie chocby za twórcze podejscie do cudzych piosenek, o ile odebrac jej wszelkie dokonania we wlasnej twórczosci. A sama pisze teksty, czym nie kazdy sie zhanbil w branzy.

Jedziem z koksem...

http://sjp.pwn.pl/slowniki/artysta.html

Definicje slowa sztuka juz sprawdzcie sobie sami, nawet dzieci w podstawowej sie tak nie wyrecza.

Och, definicja sama w sobie niewiele wnosi. Chciałem postawić pytanie otwarte, bo się oburzyłeś na ewentualne wątpliwości co do Dody artystki.

Wracając do definicji. Nie wiem, co uprawia Doda, ale sztuką bym tego nie nazwał. Nie nazywajny g... perfumerią, jak mawiał klasyk.

Oczywiście można się nawciągać dmuchaców latawców i w nagłej miłości do świata i wszystkiego co ludzkie, tym fejku pozytywnego nastawienia, twierdzić, że jest inaczej. Właściwie czemu nie? Takie mamy czasy. Doda była przykładem lepperyzacji sztuki. Teraz poszliśmy o krok dalej. Możemy wnioskować o Nobla dla niej.

Nie wiem, czy sie oburzylem, moze to typowa droga Twoich reakcji, nie moja.
Po prostu dbam o troche obiektywnosci. Moze sie komus nie podobac styl Dody - i to do tego stopnia, ze jedzie na forum g...nami jak zatkany dól z szambem przy podwieczorku na wsi - ale nie mozna odmawiac tej ani innej utrwalonej na scenie piosenkarce, ze umie dzialac swoimi twórczymi/ odtwórczymi zdolnosciami na ludzi do tego stopnia, iz z tego zyje. Jeszcze bym rozumial moze takie pisanie o Britney, ktora na koncertach ledwo istnieje, ale Doda jednak od 2001r. troche wykrzesala z siebie pary. Zwykla bezczelnosc udawac, ze jest inaczej, zwlaszcza na forum fanów kobiety znanej z niekonkretnosci.

Nie jestem fanem Dody, ale uwazam, ze wie, co robi - zarówno gdy bierze na warsztat cudze kawalki, jak i wlasne. Jest dosc pospolita i toporna w manierze, pewnie tez miewa gorsze dnie artystycznie (nie sledze az tak), ale pliz bicz. Mowa o muzyce popularnej (tez dzialalnosc artystyczna, nie?), nie o Paderewskim czy Pendereckim.

Napij sie czegos ziolowego, nie wiem po co tyle przesady. Lepper byl politykiem, Doda jest artystka - a kto uwaza, ze to slowo jest zarezerwowane dla najlepszych, najoryginalniejszych i bez zmazy, jest idiota. Jesli juz definicja slownikowa nie pomaga, to nie wiem co.

Doda, podobnie jak Ich Troje nie jest dla mnie kategorią muzyczną, tylko społecznego zjawiska, takiej śpiewającej pyskującej kukły - marzanny, byle do wiosny.

No bo to jest spoleczne zjawisko, prosci ludzie mieli swoja królowa z plastikowym cyckiem, mezem pilkarzem, latwymi i wpadajacymi w ucho hitami o podstawowych wartosciach, ostra gadka i darciem japy, tupetem. Przy calym prostactwie miala tyle dystansu do siebie (na pokaz) i do uznanych gwiazd, ze potrafila byc tez zabawna. Jest uznawana za pierwsza polska celebrytke na nowoczesna skale. Jesli jednak ktos nie docenia jej muzycznie, to widocznie jest bardziej zaklamany, uprzedzony badz tez wredny od samej Elci Zapendowskiej, a to juz duzo ;P
dla mnie Doda to z jednej strony skandalizowanie, tandeta, brak pomyslu na siebie, nastoletni disco rock pop z lat 00.
A z drugiej porzadnie zaspiewane covery, nadajace niektórym piosenkom wrecz inne zycie (choc przyznam, ze wystarczy tego na jeden raz: dziewczyna wszystko spiewa tak samo i opiera sie na ciagnieciu, bez skojarzen ;P)… niezle kawalki pop, na dodatek swietnie wykonywane live, z prawdziwym show, no i teksty o czyms. Mozna miec mi za zle taka opinie, ale o Dodzie jako artystce dobrze mówia tez artysci. I to tacy 'true', którzy znaja sie na tym, co oceniaja.

Wcale mnie to nie dziwi, ze zawsze sa tutaj i w zyciu ludzie totalnie na nie co do Dody, negujacy jakikolwiek jej talent czy kredybilnosc muzczna, no ale badzccie prosze powazniejsi, a nie ciagle nadasani fanusie Edzi z Jusia (artystek ze spalonego teatru). Bo chyba o to chodzi? Jesli ta pani nie jest dla waszego swiata zagrozeniem, to po co ciagle indyczyc sie w jej watku? Od lat?