Wysokie Obcasy

Dodatek do "Gazety Wyborczej"

Znalazłeś w mass mediach coś na temat Edyty, zamieść to tutaj.
Awatar użytkownika
Aro
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11050
Rejestracja: 07 mar 2005, 17:57
Ulubiony album: Dotyk
Ulubiona piosenka: Nieśmiertelni
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: WYSOKIE OBCASY 15.04.2006r.

Post autor: Aro »

kinga pisze:A tak sobie czytam większość wypowiedzi i się zastanawiam, tak wszyscy tu jadą po Edycie, że obraża, a sami co robicie od dluższego czasu?
Ale czy my biegamy do gazet i obrażamy? Niektórzy tylko krytykują i obrażania w tym żadnego nie ma. Uważam, że nie fajnie powiedziała o Madonnie. Nie żeby nie miała racji bo Madonna i owszem specjalnie wielką wokalistką nie jest, ale pomyślała o jej fanach którzy to przeczytają? I jak potem oni mają nie jechać po Edycie? :? Co byś Kingo powiedziała gdyby taka Kayah powiedziała, że Edyta to na przykład kretynka która, co chwilę wywołuje skandale? Podejrzewam, że oburzenie by było wielkie.
monia80
Impossible
Impossible
Posty: 1520
Rejestracja: 08 gru 2004, 16:56
Ulubiony album: Wszystkie!
Ulubiona piosenka: Never will I!!!!
Lokalizacja: Myślenice

Re: WYSOKIE OBCASY 15.04.2006r.

Post autor: monia80 »

przepraszam dzis wszystkich ,ale mnie naprawde okropnie boli jak czytam takie ciezkie opinie na moja edzi ,bo straszliwe ja kocham i okropnie mnie zabolala wypowiedz roberta i tyle.ale nie obrazam cie robert miales prawo oczywisce kazdy ma prawo.
a co do alka dzieki wiesz -nie bylo to wogle smieszne:(

[ Dodano: 2006-04-15, 16:05 ]
Ja chcialam Kindzi podziekowac za to ,ze jest tu na forum.
Titter
Edytoświrek: ja tu mieszkam!
Edytoświrek: ja tu mieszkam!
Posty: 4106
Rejestracja: 09 gru 2004, 14:13
Ulubiony album: Edyta Gorniak
Ulubiona piosenka: Bede snila
Lokalizacja: Wichrowe Wzgorze

Re: WYSOKIE OBCASY 15.04.2006r.

Post autor: Titter »

Edyta powiedziala kiedys ze traktuje ludzi tak, jak sama chcialaby byc traktowana.. :roll: czekam wiec na riposte Dody.. Oj dostanie sie kiedys Edycie od niej..
Alita
Linger
Linger
Posty: 916
Rejestracja: 08 gru 2004, 1:03
Ulubiony album: Live '99
Ulubiona piosenka: Anything (live)
Lokalizacja: Zamość

Re: WYSOKIE OBCASY 15.04.2006r.

Post autor: Alita »

monia80 pisze:heheh moja kindzia jak ja cie lubie :grin: Jestes tu chyba jeszcze jedyna osoba ,ktora nie obraza edusi.
ja tez madonny poprostu niecierpie -moja siora za to ja uwielbia a nie lubi znow mojej edzi wiadomo to sa dwie sprzeczne osobowosci, albo ktos lubi edzi albo madonne,dwoch naraz sie nie da ,bo albo ktos lubi chamstwo,bylejakosc albo ktos ceni sobie kulture i profesjonalizm edytki :D
zastanów się co piszesz... :roll:
Awatar użytkownika
Kasia
Ready for love
Ready for love
Posty: 3127
Rejestracja: 01 sty 2005, 23:12
Lokalizacja: Tychy

Re: WYSOKIE OBCASY 15.04.2006r.

Post autor: Kasia »

ja tak tylko powiem ze nie lubie kiedy se o Edce coś złego mówi i sama tez raczej nie mówie, ale odnośnie wywiadu i moze tak ogólnie tez te komentarze chyba są prawdziwe...

A ja już tez nie mam siły ciągle stac po jej stronie kiedy tak naprawde po tamtej stronie racja nie stoi :(

Dobrze że jeszcze niektórzy mają siłe, ale czy warto?
Awatar użytkownika
Mist
Ready for love
Ready for love
Posty: 3077
Rejestracja: 21 lis 2005, 15:25
Lokalizacja: GB South West

Re: WYSOKIE OBCASY 15.04.2006r.

Post autor: Mist »

Mnie juz w wykonaniu Edyty nic nie zdziwi! No chyba, ze jakas super plytka w ekspresowym tempie.To dopiero bylby szok!

Co do wywiadu....buhahahhahhaha :D :D wyszlo szydlo z worka. Ale mi sie juz nie chce dociekac jaka Edyta jest a jaka nie jest.

Wczoraj dotarala do mnie jej dyskografia, jestem zachwycona (bo nie mam zadnych bledow i Perle w reedycji ktorej wczesniej nie mialam).

Od reszty odzielam sie gruba kreska. Edyta to juz nie jest dla mnie idolka. Niech robi co chce. "A muzyka zostanie"

Wesolych Swiat!!!!!!!!!!! Swietnych humorow i duzo radosci!!!!!!
witold
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 260
Rejestracja: 05 lut 2005, 0:42
Lokalizacja: Europa

Re: WYSOKIE OBCASY 15.04.2006r.

Post autor: witold »

Piter pisze:Olga Lipińska niedawno powiedziała, że skoro mamy demokrację, to przecież każdy może mówić to, co myśli. Problem polega na tym, że nie każdy myśli.
Nic dodac, nic ujac! :cry:
Piter, witaj "po urlopie" na forum ! :)

Ja wstrzymam sie od wszelkich komentarzy, poniewaz wszystko to, co Edyta ostatnio medialnie prezentuje juz gdzies pisalem, wiec nie chce sie powtarzac. :sad:
Jako fan muzyki EG nie mam zadnego wplywu na jej zachowanie, a mowiac ludziom ze lubie Edyte i jej muzyke, wystawiam sie w najlepszym wypadku na politowanie czy glupie komentarze, wiec pozostaje mnie tylko milczec i miec nadzieje, ze Edyta moze kiedys sie zmieni i nauczy sie trzymac jezyk za zebami, albo byc na tyle dyplomatyczna w swych wypowiedziach, aby nikogo nie krytykowac. :) :wink:

No moze mialbym jedna prosbe, ktora tutaj juz po raz ktorys ponawiam; Edyto, przestan prosze krytykowac innych artystow, a skup sie na sobie, swojej rodzinie i swojej tworczosci muzycznej. Pokaz swiatu, ze jestes zdolna i utalentowana piosenkarka i niech taka nosza Ciebie w swych sercach i umyslach. A krytyke odrzuc od siebie, gdyz kiedys moze ona obrocic sie przeciwko tobie i cie zniszczyc. To na tyle :razz:
monia80 pisze:juz ci odpowiem -Edytka jest cudownym ,wspanialym czlowiekim-autorytetem dla wielu mlodych ,bo od roznieniu od madonny nie przeklina ,nie chleje ,nie pali ,nie cpa ,nie nosi sie jak dziweczka.ostanio byl z nia wywiad w telwizji angileskiej kobieta przyszla z guma do zycia potargane gacie pupy pol bylo widac i sprawiala wrazenie jakby byla nacpana jakby nie do telewzji a do jakiego burdelu,pabu przyszla .Nie ma wogle obycia!!!!Madonna jest bardszo wulagarna rozpuszczona kobita nie ma w niej nic co moglabym cenic -nigdy jej nie znosilam to jest proostu glupia lafirynda
i nie nazwywaj mojej edusi kur...... a porownywani juz edusi do madonny to jak aniolka do diabla z piekla rodem
Monia, co Ty wyprawiasz, co Ciebie dzisiaj opetalo? Wczoraj obiecywalas wszem i wobec, ze wszystkie niegrzecznosci zakopalas w ogrodzie i sie zmienilas, nastepnie bylas w kosciele porozmawiac z Bozia, a co robisz dzisiaj? Ponownie zaczynasz ataki na innych, tym razem na Roberta i Alka.
Oj, nieladnie Monia, ze niedotrzymujesz slowa! Zawiodlem sie na Tobie!

Monia, a moze Ty oczekujesz od swiata, ze wszyscy maja miec na temat Edyty takie same zdanie, jakie Ty masz?
Chcialbym Tobie zwrocic uwage na mala niescislosc w Twoich stalych wypowiedziach o Edycie. Jesli Edyta bylaby taka swieta jak Ty ja opisujesz, to juz dawno siedziala by w niebie po prawicy Boga, a nie krytykowala innych artystow. Chyba co do tego zgodzisz sie ze mna? :wink:

Prosze Cie wiec, nie przesadzaj z ta swietoscia Edyty i pozwol miec innym odmienne zdanie. :P 8) :wink:
Awatar użytkownika
Kasia
Ready for love
Ready for love
Posty: 3127
Rejestracja: 01 sty 2005, 23:12
Lokalizacja: Tychy

Re: WYSOKIE OBCASY 15.04.2006r.

Post autor: Kasia »

Mist pisze:"A muzyka zostanie"
"Do końca życia"

Ja ciągle lubie muzyke Edyty, zawsze lubiłam, ale kiedyś fascynowała mnie jesczze Ona sama. Teraz to mija. Moze dlatego ze dorastam :DDD :lol: a moze po prostu mi sie odwidziało. Nie podoba mi sie coś takiego.

Gdyby moja przeszłość nie była tka bardzo związana z Edyta, gdymyb Jej nie znała to zjechałabym ją porzadnie, moze nawet nienawidzłabym jej, miałabym jej dość, moze uwazałabym ją za kogoś podobnego do Brintey Spears, ale na pewno powiedziałabym ze jej nie lubie. Z tym że nie byłoby mnie tu może.

Ale jest onaczej, uwielbiam muzyke Edki i to sie nie zmieni (mam nadzieje). Starsze płyty zawsze będe ;ubiec, a te co wyjdą nie specjalnie ,nie interesują teraz. I tak kupie, ale czy bede słuchać...


P[owinnam teraz napisać "Wesłoych i radośnych Świąt" ale samą mnie dobija jak po niefajnym poście widze "Wesołych świąt"

Ale i tak sie wesele a wszystko mam gdzieś :DDD
kinga
Nieśmiertelni
Nieśmiertelni
Posty: 2323
Rejestracja: 08 gru 2004, 11:39
Lokalizacja: Wrocław

Re: WYSOKIE OBCASY 15.04.2006r.

Post autor: kinga »

ArO pisze:Ale czy my biegamy do gazet i obrażamy?
Arek, nawet gdybyście mieli taką szansę, nie jestem pewna, czy żadne z Was nigdy nie powiedzialoby nic zlego o innej osobie. Edyta byla dyplomatką przez wiele lat. Może ma już dość? Może chce w końcu mieć szansę i swobodę bycia szczerą? To co mówi i robi to jej sprawa. Jeśli tak bardzo irytuje Was jej zachowanie a kochacie tylko jej muzykę, to po co psujecie sobie nerwy i tak śledzicie jej życie prywatne?
ArO pisze:Co byś Kingo powiedziała gdyby taka Kayah powiedziała, że Edyta to na przykład kretynka która, co chwilę wywołuje skandale? Podejrzewam, że oburzenie by było wielkie.
Hmm... A ja myślę, że nie bylabym oburzona, bo Edytę krytykowano i obrażano już setki razy. Przyzwyczailam się.


A poza tym ludzie, Wy jesteście zawsze i wszędzie dyplomatami, nigdy nikogo nie obraziliście, nawet jak puścily Wam nerwy? Gratuluję!
Awatar użytkownika
DeathlySilence
Uwaga, spammer!!!! :D
Uwaga, spammer!!!! :D
Posty: 5125
Rejestracja: 08 gru 2004, 15:29
Ulubiony album: Perła
Ulubiona piosenka: Gone
Lokalizacja: Słoneczne Mazury.

Re: WYSOKIE OBCASY 15.04.2006r.

Post autor: DeathlySilence »

Czytając ten wywiad nie odczułem tego, aby był przeprowadzany w odstępach dłuższego czasu...miałem wrażenie, że jest to ciągle ten sam moment, podczas którego Edyta ma w sobie ogrom żalu, niechęci i nierozładowanej złości... :roll:

To kolejny błąd Edyty, że swoje żale przelewa na papier (szkoda, że nie na muzyke - bo takie uczucia są weną dla wielu artystów)...

Autoryzacja, w tym wypadku jej brak to zła wola wydawcy i niedopilnowanie Edyty (brak rozsądku)...

Ton wywiadu dyskredytuje Edyte w oczach wielu...ale nie sądze, aby brak autoryzacji był zamierzony (przynajmniej chciałbym w to wierzyć)...przypomniał mi się przypadek z Chylińską, kiedy to nagrano Jej faze na komentowanie innych artystów...to inny przypadek, ale do czego pije...gada się różne głupoty i wylewa się wiele goryczy w rozmowach, to złe, ale jakże ludzkie...puszczenie tamtego nagrania w eter ma ten sam skutek jak brak autoryzacji... :roll:
Awatar użytkownika
Kasia
Ready for love
Ready for love
Posty: 3127
Rejestracja: 01 sty 2005, 23:12
Lokalizacja: Tychy

Re: WYSOKIE OBCASY 15.04.2006r.

Post autor: Kasia »

kinga pisze:nigdy nikogo nie obraziliście, nawet jak puścily Wam nerwy?
W nerwach to ja nawet Edke powyzywałam 8)

Nie wierze że wśród nas jest jakaś osoba która złego słowa nie powiedziała o kimś innym.

Ale autoryzacja dałaby nam tyle ze nie byłoby niektórych zdań moze. I co z tego? No tyle tylko że bylibysmy szukani, zaślepieni. Przecież to normalne ze jak sie kogos nie lubi to sie źle o nim mówi :D


ja tylko chce tą płyte. Nic wiecej. Juz nie chce wywyadów żadnych :D Idealny kawałek piosenki :)

"If you give me half a chance I'll prove this to you,
I will be patient, kind, faithful and true..."

A Kinga całą sobą stoi po tej stronie :)


I podobają mi sie łowa w podpisie Kingi :)
Robert
Niebo to my
Niebo to my
Posty: 1291
Rejestracja: 08 gru 2004, 16:54
Lokalizacja: Warszawa

Re: WYSOKIE OBCASY 15.04.2006r.

Post autor: Robert »

monia80 pisze:
Robert pisze:buhaha Madonna wulgarnym beztalenciem, sorry Edyta, a kim Ty k**** w ogole jestes ?:]
juz ci odpowiem -Edytka jest cudownym ,wspanialym czlowiekim-autorytetem dla wielu mlodych ,bo od roznieniu od madonny nie przeklina ,nie chleje ,nie pali ,nie cpa ,nie nosi sie jak dziweczka.ostanio byl z nia wywiad w telwizji angileskiej kobieta przyszla z guma do zycia potargane gacie pupy pol bylo widac i sprawiala wrazenie jakby byla nacpana jakby nie do telewzji a do jakiego burdelu,pabu przyszla .Nie ma wogle obycia!!!!Madonna jest bardszo wulagarna rozpuszczona kobita nie ma w niej nic co moglabym cenic -nigdy jej nie znosilam to jest proostu glupia lafirynda :evil:
i nie nazwywaj mojej edusi kur...... :twisted: a porownywani juz edusi do madonny to jak aniolka do diabla z piekla rodem :evil:
rotfl dobrze ze jestem na forum dopiero teraz bo jakbym wczesniej zobaczyl post moni to by bylo piekielko :P

male sprostowanie: Madonna nie chleje, nie cpa (nie pozwala jej na to religia), nei nosi sie jak dziweczka. Podczas ostatniej trasy koncertowej nakladala na swoich pracownikow kary pieniezne za przeklinanie :P (przegiecie w druga strone)

Jesli ktos tu jest wulgarna rozpieszczona kobieta, to raczej Edyta.

Madonna jest rekinem show biznesu, co osiagnela swoja pomyslowoscia, ciezka praca i zawzietoscia.

Edycie chyab tego brak. sam glos i wyglad to za malo. Edyta nic wiecej nie ma.
Edyta moglaby sobie pozwolic na taka wypowiedz, gdyby miala chociaz jedno Grammy, jedna platyne w Europie, gdyby nagrala kiedys plyte choc w polowie tak dobra jak Ray of Light.

Kim jest Edyta? Ano wielkim zmarnowanym talentem. Glos jakich malo, ktory nagral 3 dosc przecietne albumy. Szkoda.

Na razie sie nie zapowiada, zeby Edyta miala to nadrobic..........

[ Dodano: 2006-04-16, 02:33 ]
aha zapomnialem dodac ze Edyta nigdy nie zrobila show na miare Madonny :> No i taniec Edyty jest na poziomie glosu Madonny :P
Awatar użytkownika
Kasia
Ready for love
Ready for love
Posty: 3127
Rejestracja: 01 sty 2005, 23:12
Lokalizacja: Tychy

Re: WYSOKIE OBCASY 15.04.2006r.

Post autor: Kasia »

Robert pisze:No i taniec Edyty jest na poziomie glosu Madonny
Wg. mnie głos Madonny nie jest zły. :D ja jej nigdy nie uważałam za jakąs wulgarną, rozpiszczoną, albo cos... Wiem że Edka nigdy nie osiągnie sławy na poziomie Madonny ni ma na to szans> Co z tego że głos ma... Madonna nie ma głosu a nie ma człowieka na świecie który jej nie zna... Nie wiem czy ona ma jakąs płyte która nie jest min złota cy srebrna...

A Edka jak widzi takie nasze rekacje to sie tylko złości.. Powiedziałaby co planuje, dotrzymałaby słowa i byłby spokój, a nie nic nie robi...
Robert
Niebo to my
Niebo to my
Posty: 1291
Rejestracja: 08 gru 2004, 16:54
Lokalizacja: Warszawa

Re: WYSOKIE OBCASY 15.04.2006r.

Post autor: Robert »

bo glos Madonny nie jest zly, przeciwnie, ino nie tak wspanialy jak Edytkowy czy Celinowy. To samo z tancem Edyty - rusza sie jak sie rusza, wyczucie rytmu ma, aczkolwiek nie jest w stanie zaprezentowac ukladu na miare Vogue.

Rzeczywiście, nie am plyty Madonny sprzedanej w nakładzie mniejszym niz 5 milionow worldwide. Nie wiem jak z ostatnia, ale ejsli brakuje, to kwestia czasu :P

To ze Edyta nic nie robi tylko gada o #CIACH# to jest glowny problem. Jakby nagrala i wydala jakas plyte to juz inna gadka by byla.
monica
If I give myself (up) to you
If I give myself (up) to you
Posty: 258
Rejestracja: 01 lut 2005, 10:21
Lokalizacja: Łodź

Re: WYSOKIE OBCASY 15.04.2006r.

Post autor: monica »

Kasia pisze:Ja ciągle lubie muzyke Edyty, zawsze lubiłam, ale kiedyś fascynowała mnie jesczze Ona sama. Teraz to mija.

Mam podobne odczucia.
Ostatnio mam wątpliwości czy Edyta zastanawia się nad tym co mówi, Jej jedna wypowiedź zaprzecza drugiej.
Najbardziej rozbawił mnie oczywiście wątek z Madonną - brak słów - jak można ikonę muzyki pop i nie tylko nazwać "wulgarnym beztalenciem" - przecież ta kobieta wyprzedza zawsze trendy w muzyce i to ją później kopiują i na niej wzorują się inni artyści na świecie ...
poza tym Edyta mówi jeszcze "Jedyną nietykalną osobą w show biznesie jest Madonna, która wywołała wszystkie skandale świata i już nie ma jak o niej pisać" - a ile skandali wywołała Edyta ?!
Najfajniejsze jest to że Edyta mówi że ma w sobie dużo pokory i szacunku do świata i ludzi - jeśli tak wypowiada się "pokorna" Edyta to aż boję się pomyśleć jak wypowiada się "arogancka" Edyta.

Wydaje mi się, że Edyta trochę za bardzo "obrosła w piórka" i nie dociera do niej że nie jest jedyną wokalistką na świecie która potrafi śpiewać (M. Carey, Ch. Aguilera, A. Keys, Anastacia i wiele innych - które tworzą, rozwijają się i wydają coraz lepsze płyty), a Edyta jedyne co ostatnio robi to poucza innych i ogólnie dużo mówi - niekoniecznie z sensem.

Chciałabym, żeby Edyta skupiła się bardziej na muzyce, żeby powróciła do współpracy z Adamem Sztabą, P. Rubikiem ... i zaskoczyła nas , tym razem pozytywnie, nową płytą.
ODPOWIEDZ