Jestem z siebie i mezusia bardzo dumna
- prezenty juz dawno kupione, te do Polski juz dawno doszly, ponobnie jak kartki.
W Polsce zawsze ubieralam choinke w Wigilie, natomoast tu cala frajda jest w grudniu i szybciej sie ja chowa po swietach, dlatego ubralam na poczatku miesiaca.
Produkty spozywcze kupione, jutro caly dzien bede stac przy garach - ale jaka to przyjemnosc!!!!!!!!!!!!!!!!!
W radiu caly czas elci swiateczna muzyka, wiec jest tym milej.
No i dostalam od mojej kochanej tesciowej KOTKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bardzo chcialam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mimo ze nie jade do Polski, te zswieta beda cudowne. Juz sa.
No to teraz tylko mi [ozostaje isc na goraca czekolade i precle na niemiecki kiermasz swiateczny.