Re: QUEEN
: 25 mar 2011, 12:37
Musisz być w takim razie mugolem.LaFidelite pisze:Mi się nie podoba.Rose pisze:Jeśli mowa o coverach Queen to zobaczcie to
W pewnym sensie to zrzynka z oryginału, zero pomysłu, oryginalności, oprócz tandetnego show. Tak podany kawałek zupełnie nie wpasowuje się w mój gust, mimo, że teoretycznie niewiele się różni. Nie da się tam wyczuć już tej magii.
MNIE oczarował.
To jest wykon zbiorowy i w pewnym sensie "ku pamięci" z gościnnym udziałem członków zespołu Queen.
Takowy rządzi się swoimi prawami.
Nie wypada zmieniać linii melodycznej, uwokalniać - im bliżej do oryginału tym lepiej. Głosy wokalistów i ich emocje to wystarczający poziom namaszczenia artystycznego na jaki mogą sobie pozwolić w takiej sytuacji.
Show tandetne, zgadzam się. Przerysowana choreografia sceniczna. Ruchy zaplanowany od A do Z. Takie pionki przesuwające się po scenie.