Anthony Callea

O wykonawcach muzyki zagranicznej, czyli co słychać w branży muzycznej za granicą.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
vanity
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9129
Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
Lokalizacja: 666

Re: Anthony Callea

Post autor: vanity »

grzechoo pisze:Niedźwiecki twierdził w jakims wywiadzie, że EG na świecie sprzedało się pewnie w 1 mln sztuk,z kolei inne dane - nawet juz nie wiem skąd - głosiły o 750 tys sprzedanych sztuk
jestem zaskoczona tymi danymi. z tego co się orientuję to EG sprzedała się w nakładzie ok 400 000. połowa z tego u nas i druga połowa za granicą. w Japonii 10 000 szt na pewno. chyba gdzieś w recezji pisali że EMi miało nadzieję na 3 mln.
wydaje mi się że sprzedała milion, ale łącznie wszystkich albumów.
kinga
Nieśmiertelni
Nieśmiertelni
Posty: 2323
Rejestracja: 08 gru 2004, 11:39
Lokalizacja: Wrocław

Re: Anthony Callea

Post autor: kinga »

:offtopic:

Przypominam, że jest to topic: "Anthony Callea", a nie "Sprzedaż plyt Edyty Górniak" :?
Awatar użytkownika
Estratos
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5339
Rejestracja: 20 maja 2008, 2:42
Lokalizacja: zza swiatow

Re: Anthony Callea

Post autor: Estratos »

a moim zdaniem to w takich luznych tematach nie musimy chyba sztywnie przestrzegac regulaminu. Lepiej jak w tematch "kluczowych" nie ma sciemy i wodolejstwa, a w tych pobocznych moze byc, bo w koncu forum to miejsce wymiany mysli :)


------------------------
Jasne Michal, ale Anthony Callea z Edytą (poza 1 piosenką) nie ma nic wspólnego, więc to chyba zbyt wielkie odejście od tematu, prawda?

Nie dyskutujmy już o tym tutaj :smile:

kinga
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2007, 23:45 przez Estratos, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Michael
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 6951
Rejestracja: 25 gru 2004, 13:20
Lokalizacja: PL

Re: Anthony Callea

Post autor: Michael »

marrcino pisze:Spiewa poprawnie ale jakos nie zapada w pamiec. Ot taki sobie koejny cukierkowaty chlopaczek.
...że cukierkowy - zgoda, ale pisanie, że koleś śpiewa tylko :/ poprawnie jest taką samą jego obrazą, jaką byłoby w przypadku Edyty, bo ma Antek kawał głosu. :B
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2007, 0:45 przez Michael, łącznie zmieniany 1 raz.
kinga
Nieśmiertelni
Nieśmiertelni
Posty: 2323
Rejestracja: 08 gru 2004, 11:39
Lokalizacja: Wrocław

Re: Anthony Callea

Post autor: kinga »

Michael pisze:piszanie, że koleś śpiewa tylko poprawnie jest taką samą jego obrazą, jaka byłoby w przypadku Edyty, bo ma Antek kawał głosu.
Ja wcale nie uważam, ze śpiewa tylko poprawnie. Podoba mi sie jego barwa i zgadzam się z Tobą, Michael, że ma kawał glosu.
Awatar użytkownika
B@r
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11159
Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Anthony Callea

Post autor: B@r »

Michael pisze:pisanie, że koleś śpiewa tylko :/ poprawnie jest taką samą jego obrazą, jaką byłoby w przypadku Edyty, bo ma Antek kawał głosu. :B
Uwazam, ze spiewa wlasnie tylko poprawnie, mnie jego glos nie zachwyca. Wolno mi tak twierdzic, tak jak Tobie ze jest inaczej. :hellobaby:
Marrcino
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 5403
Rejestracja: 20 maja 2005, 18:18
Ulubiony album: Edyta Gorniak
Ulubiona piosenka: Sleep with me
Lokalizacja: Honolulu

Re: Anthony Callea

Post autor: Marrcino »

Magda pisze:Uwazam, ze spiewa wlasnie tylko poprawnie, mnie jego glos nie zachwyca. Wolno mi tak twierdzic, tak jak Tobie ze jest inaczej.
:5: Popieram. Nie zachwyca i nie wywoluje emocji. Niestety. Czasem wole posluchać Edyty Herbuś bo mi włosy na rekach stają od jej pisku a i popatrzec jest miło. A przy Anthonym nic. :wink2:
Awatar użytkownika
Virtual Tom
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7740
Rejestracja: 08 gru 2004, 8:38
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: Anything
Lokalizacja: Oberschlesien

Re: Anthony Callea

Post autor: Virtual Tom »

W takim razie oby więcej takich śpiewjących tylko poprawnie :browar:

jakaś posucha w wokalach męskich.

Jak to dobrze, że Tosiek jest z mojej ukochanej Krainy OZ :jezor:

Szkoda, że temat potoczył sie tak jak sie potoczył, inna sprawa że nie potoczyłby sie w ogóle gdyby się tak nie potoczył

whatever :ha:

:( Wy niedobre trolle :P
Awatar użytkownika
Michael
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 6951
Rejestracja: 25 gru 2004, 13:20
Lokalizacja: PL

Re: Anthony Callea

Post autor: Michael »

Magda pisze:Uwazam, ze spiewa wlasnie tylko poprawnie, mnie jego glos nie zachwyca. Wolno mi tak twierdzic, tak jak Tobie ze jest inaczej.
Wiesz, mnie np. nie zachwyca głos Celine Dion, mimo tego nie uważam, że śpiewa tylko poprawnie. 8) Tu nie chodzi o to, czy mi się podoba barwa, repertuar itp. danego wokalisty, tylko o obiektywizm muzyczny :PP Myślę, że każdy, kto ma choć trochę słuchu muzycznego, nigdy nie określi techniki śpiewania Edyty, Celine, Anthony'ego wyłącznie jako poprawną mimo, że mogą być to dla niego osoby nie inspirujące go muzycznie, niewywołujące emocji, jednym słowem nierajcujące :wink2:
Awatar użytkownika
Estratos
Że kim ja jestem?
Że kim ja jestem?
Posty: 5339
Rejestracja: 20 maja 2008, 2:42
Lokalizacja: zza swiatow

Re: Anthony Callea

Post autor: Estratos »

ja sluchajac tylko tej jednej piosenki tez moge powiedziec, ze wg mnie to on glosu nie ma. Ale nie znam innych jego utworow, dlatego tak nie mowie. Nie zachwycil mnie i nie mam ochoty siegnac po inna jego tworczosc.
Chill-out
Nieśmiertelni
Nieśmiertelni
Posty: 2217
Rejestracja: 17 sie 2005, 9:44
Lokalizacja: Warszawa

Re: Anthony Callea

Post autor: Chill-out »

marrcino pisze:A na mnie ten Anthony nie robi zadnego wrazenia. 8P Spiewa poprawnie ale jakos nie zapada w pamiec. Ot taki sobie koejny cukierkowaty chlopaczek. 8)
Dokladnie.Nic ciekawego...
Awatar użytkownika
Michael
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 6951
Rejestracja: 25 gru 2004, 13:20
Lokalizacja: PL

Re: Anthony Callea

Post autor: Michael »

Dokladnie.Nic ciekawego...
Nie ma to jak Ricky Martin :wink2: :hahaha2:
Awatar użytkownika
Virtual Tom
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 7740
Rejestracja: 08 gru 2004, 8:38
Ulubiony album: Edyta Górniak
Ulubiona piosenka: Anything
Lokalizacja: Oberschlesien

Re: Anthony Callea

Post autor: Virtual Tom »

Tosiek opublikował na stronie dość obszerną wiadomosć do fanów, zresztą podobnie jak u Chrisa znajdują się także video wiadomości
Anthony Callea pisze:'A NEW CHAPTER' - A MESSAGE TO MY FANS

Following speculation and reports in the media, I would like to make the following statement about my private life:

Yes, I am gay. But I want it clear that I am proud, happy, comfortable and confident in who I am. And I have no issue with my sexuality.

Things now feel right for me to share this part of my life. I am content. I have been in a long-term relationship with my partner, Paul, who has been by my side for the past two and a half years. Together we have the love and support of our family, friends and peers.

I know some people may feel deceived or betrayed. I hope you can find it within to understand that 'coming out' can be a very troubling, confusing, and emotional time.

'Coming out' is a very personal experience, and anyone who has or will go through this, will learn that we each handle it differently. We each have our own stories.

For some, 'coming out' isn't a big issue. For me it was. Others say you should just be honest with yourself. Well, that is easier said than done.

It is a shame that because of recent speculation and gossip my private life has become an issue. It is also a shame that this has had an effect on the professional lives of others.

I would have liked to keep my private life just that, though not because I was ashamed of who I am. It was purely a personal decision to keep the things I have cherished most close to my heart. It was the only part of my world I could keep to myself. It kept me sane, grounded and safe.

In my late teens, I had difficulty coming to terms with my sexuality. Whether it was perceived family pressures, or the feelings of being a disappointment, or of not meeting my own expectations, those first years were extremely difficult.

I hated myself. I would lock myself away from the world. I wouldn't speak to anyone. I thought there was something wrong with me and I couldn't escape it or fix it. There was a lot of confusion in trying to understand who I was.

Only a year after 'coming out' to my parents came 'Australian Idol'. It was an opportunity of a lifetime to help achieve my dream. You can't ever imagine, nor prepare yourself, for the media onslaught involved in a competition like this. It?s not a gradual learning experience. You are literally thrown into the deep end and it is sink or swim. When I was first asked if I was gay, I remember being scared, shocked, and intruded upon. It was very confronting at the time and I wasn't mentally prepared for it.

I lied, and for that, I'm sorry.

I wasn't completely comfortable within my own skin. I had worked extremely hard to get to where I was for many years and I wanted to be known as a singer and a performer rather than the 'gay contestant'. I was also concerned with the consequences this may have had on my family and those close to me.

I've since had a great deal of time to learn about who I am and what is important to me. Now, I want to continue doing what I do without restrictions or barriers. I want you to see me for who I am along with what I do.

Many people have commented on the considerable amount of pain and hurt in the songs of my album, 'A New Chapter'. I guess my music was the bridge to my soul, my emotion and my memory. So, it goes without saying, 'A New Chapter' is a big part of me. I am extremely proud of this album and I hope you feel and hear my story through it.

I have had such an amazing journey so far and have met some amazing people along the way. And there is nothing better than getting out on stage and performing live and having that magical connection with my audience.

I wouldn't have the chance to share with you my music and my stories without your support. Thank you to all my wonderful and loyal fans, the media, and the Australian public, for allowing me to follow my dream.

Thank you also to my families at Sony BMG and my management team, Peppermint Blue, for your ongoing support.

I'd also like to thank my family for their unconditional love and understanding, and to Paul?s family, for letting me in. To my wonderful friends, you help get me through the good and bad, the ups and downs. And of course, my Paul, for eternity I love you.

Thank you for standing by me.

Anthony
Awatar użytkownika
Michael
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 6951
Rejestracja: 25 gru 2004, 13:20
Lokalizacja: PL

Re: Anthony Callea

Post autor: Michael »

Ma chłopak szczęście, że mieszka i tworzy w takim, a nie innym kraju 8) Podejrzewam, że po takim wyznaniu w Polsce byłby artystycznie skończony :/ Polska - dziwny kraj. :?
Awatar użytkownika
B@r
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 11159
Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Anthony Callea

Post autor: B@r »

Michael pisze:Wiesz, mnie np. nie zachwyca głos Celine Dion, mimo tego nie uważam, że śpiewa tylko poprawnie. Tu nie chodzi o to, czy mi się podoba barwa, repertuar itp. danego wokalisty, tylko o obiektywizm muzyczny Myślę, że każdy, kto ma choć trochę słuchu muzycznego, nigdy nie określi techniki śpiewania Edyty, Celine, Anthony'ego wyłącznie jako poprawną mimo, że mogą być to dla niego osoby nie inspirujące go muzycznie, niewywołujące emocji, jednym słowem nierajcujące
Nie zachwyca mnie glos Celiny, ale spiewac potrafi zdecydowanie ponad przecietna. Glos Antoniego tez mnie nie zachwyca i wg mnie spiewa jedynie poprawnie. Jak widzisz, moze czyjsc glos nie zachwycac, ale mozna uwazac, ze ktos jest swietnym wokalista lub tez nie. Zalezy od osoby. Nie uwazam, by bylo cos takiego jak wzor idealnego spiewania, kazdy ma swoja prawde.

List Antka piekny. Szkoda, ze nie mogl zachowac swojej prywatnosci dla siebie, to juz nie pierwszy gej, ktorego spekulacje w mediach zmusily go do 'coming out', nikogo nie powinno obchodzic kto z kim sypia. Michaelu --> zgadzam sie, ze ma chlopak szczescie, ze w jego kraju nie zostanie zlinczowany.
ODPOWIEDZ