Strona 4 z 4

Re: Odcinek 4

: 30 mar 2009, 21:41
autor: Piter
Michael pisze:
Piter pisze: Normalnie chyba bełtnę z tej tandety.
Albo mi się zdaje, albo od jakiegoś czasu niedoje**ny jakiś jesteś :P , bo tylko zrzędzisz.
Pod tym względem akurat niedoje**ny zawsze byłem. :P Nie zmienia to faktu, że mam nadzieję, iż Edyta ma ten tatuaż jednak na pupie, a nie na trzustce czy wątrobie.

Re: Odcinek 4

: 30 mar 2009, 22:05
autor: audarya
tylko gdyby troszkę lepszy humorek miała to odcinek byłby ciekawszy. Chodzi mi o miłe uśmieszki i komentarze, a nie cytowanie jakiś sentencji poety (zreszta paula coelho lubię- fajnie pisze).
Ten cytat o statkach przytoczyła Edi na spotkaniku w Rzeszowie, pamiętasz Tonya? :hellobaby:

Re: Odcinek 4

: 30 mar 2009, 23:49
autor: Ewa_P
Anu$$ia pisze:
Ewa_P pisze: tu się bawi, tu się wygłupia, tu się nie moralizuje.
Myślę,że Edyta już sama nie wie co ma robić. W tamtym tygodniu jak się wygłupiała to było źle,teraz jak była spokojna to też jest źle. Ja na jej miejscu bym zwariowała :P
Akurat co do tych jej szaleństw, to ja zawsze byłam "na tak". I nie wiem dlaczego dziwisz się stwierdzeniu, że w programie rozrywkowym powinno się bawić i wygłupiać.
A co do ewentualnego wariactwa Edyty - myślę, że po tylu latach w tym biznesie podchodzi się z dużym dystansem do ludzkich oczekiwań i się człowiek tak bardzo nimi nie przejmuje, więc spokojna głowa ;)

Re: Odcinek 4

: 31 mar 2009, 12:18
autor: Oliwia
Anu$$ia pisze:Myślę,że Edyta już sama nie wie co ma robić. W tamtym tygodniu jak się wygłupiała to było źle,teraz jak była spokojna to też jest źle. Ja na jej miejscu bym zwariowała
Jeszcze sie taki nie narodził co by WSZYSTKIM dogodzil... :lol:

Re: Odcinek 4

: 31 mar 2009, 17:30
autor: Anu$$ia
Ewa_P pisze:I nie wiem dlaczego dziwisz się stwierdzeniu, że w programie rozrywkowym powinno się bawić i wygłupiać.
Właśnie ja się nie dziwię:P Źle mnie zrozumiałaś,bo ja też nic nie mam do jej wygłupów. Chodziło mi o to,że część forum zawsze jest niezadowolona :P Mam nadzieję,że teraz się zrozumiałyśmy :D

Re: Odcinek 4

: 31 mar 2009, 20:59
autor: Piter
audarya pisze:
tylko gdyby troszkę lepszy humorek miała to odcinek byłby ciekawszy. Chodzi mi o miłe uśmieszki i komentarze, a nie cytowanie jakiś sentencji poety (zreszta paula coelho lubię- fajnie pisze).
Ten cytat o statkach przytoczyła Edi na spotkaniku w Rzeszowie, pamiętasz Tonya? :hellobaby:
Litości, ona gada o tym bez przerwy. Jakby żadnej innej książki w życiu nie czytała.

Re: Odcinek 4

: 31 mar 2009, 21:50
autor: stinger
Piter pisze:Litości, ona gada o tym bez przerwy. Jakby żadnej innej książki w życiu nie czytała.
Może jej się akurat ten cytat bardzo podoba?
I jest jej szczególnie znany i bliski? 8P

Re: Odcinek 4

: 31 mar 2009, 21:58
autor: tonya2
audarya pisze: cytat o statkach przytoczyła Edi na spotkaniku w Rzeszowie, pamiętasz Tonya?
Nie niestety nie pamiętam :( Czy to przypadkiem nie powiedziała pod koniec spotkania, kiedy to już mnie nie było ?? :(

Re: Odcinek 4

: 01 kwie 2009, 9:02
autor: audarya
Czy to przypadkiem nie powiedziała pod koniec spotkania, kiedy to już mnie nie było ?? :(
Prawdopodobnie :)

[ Dodano: 01-04-2009, 08:07 ]
stinger pisze:Może jej się akurat ten cytat bardzo podoba?
I jest jej szczególnie znany i bliski? 8P
Tak, tak, właśnie to nam powiedziała-że jest jej bardzo bliski, prawdziwy i mądry :-D