To po prostu smutne, że są osoby wypowiadające się na ten temat z takim przekonaniem, a nie mają o nim zielonego pojęcia... :-?
ciekawe, kto ma w ogóle pojęcie, co to oktawa... chyba jednak wolę w to nie wnikać... w Litanii dochodzi do gis2 (G#5), a w To nie ja (bez względu na to, czy to wersja przedeurowizyjna czy ta z Dotyku) do a2
(A5) i jest to niżej niż to operowe wokalizowanie z BM... a jeśli chodzi o Make It Happen to jest to dźwięk wyższy niż podany w tym filmiku, jest to nawet wyższe od najniższego dźwięku w BM... BM - najniższy dźwięk to e (E3), a w MIH fis (F#3)... Edyta ma 2.5 oktawy, fakty mówią same za siebie...
Jeśli Edyta ma 2,5, to ile ma przeciętny, nieśpiewający człowiek? 0,5?
przeciętny człowiek ma ok. 1.5 oktawy.
Matiz99 pisze:I usuń ten filmik z YT (chyba Ty go zamieściłaś) bo pokazuję on niepełną skalę Edyty.
Jak znajdziesz jakiś niższy lub wyższy dźwięk, to wtedy załaduje nowy materiał.
Filmik nie kłamie, więc nie widzę powodu, dla którego miałabym go usunąć. :-P
Matiz99 pisze:Znam repertuar Edyty i Whitney i wiem że mają bardzo podobną skalę. Whitney ma niecą węższą. Ponoć obie mają 4,5 oktawy.
Chyba sobie żartujesz z tym, że skala Whitney jest nieco węższa (no i na pewno nie jest to 4,5 oktawy - a jeśli jest, to daj temu dowód.
Zaprezentuj odpowiednie dźwięki, bo na razie rzucasz informacjami wyssanymi z palca).
Dobrze, że chociaż napisałeś 'ponoć', bo
skala Edyty to wciąż te 2,5 oktawy vanity pisze:Ktoś pisał na forum, że Edyta sama się przyznała w jakimś wywiadzie, że ma 4 oktawy.
Przyznać to się ona mogła, jednak do dnia dzisiejszego tego nie udowodniła.
================================
Być może niektórzy z nas marzą o tym, by móc wyśpiewać każdy dźwięk, jaki istnieje. Inni być może skromniej marzą, by móc śpiewać jeszcze odrobinę niej lub wyżej. O ile w tym drugim przypadku jest to możliwe poprzez naukę i systematyczne ćwiczenia, to w przypadku pierwszego stwierdzenia musimy pogodzić się z pewnymi ograniczeniami. Powód jest prosty, rodzimy się z pewnym potencjałem, który możemy urzeczywistniać i rozwijać, ale do granic wyznaczonych nam przez naturę. Nasze wrodzone właściwości określają, jakie dźwięki są dla nas dostępne na starcie i poprzez szkolenie. Skala głosu wyznacza ich zakres i jest dla nas swoistym drogowskazem w pracy głosem i nad głosem.
Być może niektórzy z nas marzą o tym, by móc wyśpiewać każdy dźwięk, jaki istnieje. Inni być może skromniej marzą, by móc śpiewać jeszcze odrobinę niej lub wyżej. O ile w tym drugim przypadku jest to możliwe poprzez naukę i systematyczne ćwiczenia, to w przypadku pierwszego stwierdzenia musimy pogodzić się z pewnymi ograniczeniami. Powód jest prosty, rodzimy się z pewnym potencjałem, który możemy urzeczywistniać i rozwijać, ale do granic wyznaczonych nam przez naturę. Nasze wrodzone właściwości określają, jakie dźwięki są dla nas dostępne na starcie i poprzez szkolenie. Skala głosu wyznacza ich zakres i jest dla nas swoistym drogowskazem w pracy głosem i nad głosem.
Skala głosu (tessytura głosowa) to szereg dźwięków uporządkowanych od najniższego do najwyższego, które człowiek potrafi swobodnie zaśpiewać odpowiednio do posiadanych możliwości. Możliwości te wyznaczają przede wszystkim:
- budowa narządu głosowego (m.in. budowa fałdów głosowych- im dłuższe fałdy głosowe tym niszy
głos)
- stopień opanowania techniki wokalnej (m.in. umiejętność wykorzystania rezonatorów, podparcia
oddechowego)
oraz pośrednio:
- płeć (głosy żeńskie brzmią o oktawę wyżej niż męskie)
- rodzaj głosu (patrz tabela); basy i alty- cechuje szeroka skala głosu, barytony i mezzosoprany- najmniejsza; zaś głos koloraturowy ma bardzo duży zasięg Przeciętnie skala głosu wynosi około 1,5 oktawy. Odpowiednio wyszkolony głos może osiągać do 2-3 oktaw. W głosach męskich największą tessyturę posiadają basy, mniejszą tenory, a najmniejszą barytony.Wśród kobiet największą tessyturę głosową posiadają soprany, mniejszą alty, a najmniejszą mezzosoprany.
Skala głosu zmienia się po okresie dojrzewania (mutacji), ze względu na rozwój i obniżenie się krtani. Po tym okresie głos chłopców obniża się o oktawę, głos dziewcząt o tercję.
opracowanie: Sylwia Prusakiewicz