Re: Odcinek 12 - Wielki finał
: 24 maja 2009, 7:49
No to Edytko uderzyłaś w mój słaby punkt.... Ryczałam jak dziecko To było....nie znajdę słowa by to określić....
Po prostu jesteś BOSKA Dziękuję Ci
Ps.Nie czytałam waszych postów wszystkich, bo nie chcę psuć tego co czułam i czuję po wysłuchaniu tego wykonania.... Niestety niektóre przeczytałam i nie wierzę, że to piszą fani Edyty... Zamiast wspierać atakują... Ale może się mylę... I nie mówię żeby być ślepo w Nią zapatrzonym.... Ale np. ja po obejrzeniu występu Edzi byłam cała rostrzęsiona, poryczana, rozdygotana jednym słowem. I nie jakoś wtedy nie myślałam o niczym, a już napewno czy Edzia robi to pod publikę, czy powinna dawać zdjecia czy nie. I dlatego nazywam się jej fanką... Nikt mnie tak śpiewem nie potrafi do łez doprowadzić i do takiego stanu fizycznego i psychicznego...
Acha i zdjęcia Allanka dopełniły cały występ moim zdaniem....
CO byście nie mówili.... napewno emocje Edi nie były fałszywe.................
Co do finalistów....... Cieszy mnie bardzo wynik....
Aaaaaaaaaa Laura wygrała
Skakałam razem z nią jak głupia
Po prostu jesteś BOSKA Dziękuję Ci
Ps.Nie czytałam waszych postów wszystkich, bo nie chcę psuć tego co czułam i czuję po wysłuchaniu tego wykonania.... Niestety niektóre przeczytałam i nie wierzę, że to piszą fani Edyty... Zamiast wspierać atakują... Ale może się mylę... I nie mówię żeby być ślepo w Nią zapatrzonym.... Ale np. ja po obejrzeniu występu Edzi byłam cała rostrzęsiona, poryczana, rozdygotana jednym słowem. I nie jakoś wtedy nie myślałam o niczym, a już napewno czy Edzia robi to pod publikę, czy powinna dawać zdjecia czy nie. I dlatego nazywam się jej fanką... Nikt mnie tak śpiewem nie potrafi do łez doprowadzić i do takiego stanu fizycznego i psychicznego...
Acha i zdjęcia Allanka dopełniły cały występ moim zdaniem....
CO byście nie mówili.... napewno emocje Edi nie były fałszywe.................
Co do finalistów....... Cieszy mnie bardzo wynik....
Aaaaaaaaaa Laura wygrała
Skakałam razem z nią jak głupia