Koncert Fundacji Polsat "Podziel się posiłkiem"

[Olive]

Byłam tak stęskniona głosu Edyty na żywo, że nawet gdyby zaśpiewała "Wlazł kotek" nie marudziłabym. Moimi zdaniem wypadła fantastycznie. Jest w świetnej formie wokalnej, a ostatnie dźwięki - cudowne. Aranżacja i wykonanie "To Co Najlepsze" podobała mi się dużo bardziej niż ta z Top Trendy. Chociaż "działka" zdecydowanie dla mnie za mała i nie nasyciłam się całkowicie jestem zadowolona, można powiedzieć usatysfakcjonowana.

Co do reszty występów - po jakie licho Golce wychodziły na scenę aż trzy razy?
Paulla... Czy ona zawsze musi tak miauczeć? Zawsze czekam aż pokaże te swoje cztery oktawy, a tu nic!
Za to Justyna... Matko jak ja kocham "Daj mi chwilę" na żywo! Te wokalizy na koniec. Rozpływam się.

[Chris]

w którymś momencie na ekranie pokazali Edytę

ona jest wszędzie po występie schodziła pewnie do garderoby no i natrafiła na kamerę
Podkład centralnie ten sam co na TT'08 (to elektryzujące E.K.G na początku)
Lepszej piosenki w swoim repertuarze na taką okazje Edi nie ma więc wybór był w pełni trafiony, wykonanie świetne, a image
Taka Edytę lubię! (chyba nie tylko ja )
Zgarnęła chyba największe owacje, może nie tyle owacje co okrzyki 'Edyta, E-dy-ta'
Edzia rulez!

Żałuje, że ta piosenka nie trafiła do stacji radiowych, zobaczcie przecież to byłby murowany HIT nie kit jakie goszczą obecnie na szczytach list przebojów.

i na koniec jak zapowiadali ostatniego artystę byłem przekonany że powiedzą 'DIVA Edyta Górniak' <szał> a tu te Golce

[Rose]

można już posłuchać na youtubie

http://www.youtube.com/watch?v=_7yzfHfuAgI

[Michael]

w którymś momencie na ekranie pokazali Edytę i moment, w którym wiatr brutalnie obchodził się z jej fryzurą

Efekt był świetny. Gdyby nie fakt, że to plener, to pomyślałbym, że to jakaś wind machine .
Wokalnie Edyta wypadła świetnie! Oprawa już mniej mi sie podobała. Szkoda, że tylko jedna piosenka.

[FanEG]

Nie mogę nawet to samo co Edyta powiedziała w trakcie piosenki (czy po nie pamiętam)
Że fajnie że tu jesteście do publiczności i że jakie szczęście że nie pada

Zgadzam się, to było żenująco A nawet po reakcji publiczności było widać, kto jest gwiazdą, a kto jedynie udaje, że nią jest

Edyta zaśpiewała fenomenalnie, szkoda, że tylko jedną piosenkę, ale zaspokoiłem się na te dwa tygodnie, za które znowu ją zobaczymy.

I tekst, że jest wegetarianką - zawsze musi wzbudzić jakieś zainteresowanie, w poniedziałek wszystkie tabloidy będą o tym pisały xDD

A w te włosy, to specjalnie jej wiatrakiem buchnęli

[Dionesque]

Poczekajmy na relacje tych, którzy byli na miejscu - może jednak zaśpiewala coś więcej... Szkoda tylko, że my tutaj tego pewnie i tak nigdy nie uslyszymy, heh...

[sebastian]

Znajdzie się może jakieś video?

[my_love_eg]

Miałam być na tym koncercie, bo jestem z Białegostoku, ale szefowa kazała mi przyjść na popołudnie do pracy i nie było zmiłuj... Myślałam, że ją zabiję, a potem siebie z rozpaczy... Nic to. Już niedługo posłucham Jej w Zielonce Dziękuję za nagrania, chciałabym jeszcze video (jak my wszyscy z resztą ) no i muszę przyznać, że forma wokalna wyśmienita, wyglądała przecudnie (!!!), a do wegetarianizmu nic nie mam, choć ja osobiście bez mięsa bym nie dała rady

[addar]

bardzo dobry występ , edyta pięknie śpiewała i wyglądała, co do buddyzmu ,a tym bardziel do wegetarianizmu (mięsko, mięsko:P:P) jestem pesymistycznie nastawiony , więc lepiej nie będę sie wypowiadał. zastanowiła mnie tylko zmiana tekstu:" bo wszystko co najlepsze przed WAMI jest",tak jakby jej najlepsze już przemineło, na szczęście edyta była w dobrym humorze więc potraktowałem to jako próbe nawiązania kontaktu z publikom

[piotreg]

właśnie wróciłem z koncertu. Stałem dokładnie naprzeciw sceny przy schodach z niej. Byliśmy 4 godziny wcześniej. Może w relacji telewizyjnej tego za bardzo nie widać... ale Edyta dostała najwięcej owacji.... ludzie, aż wspinali się na palce i barierki. Piosenka zaśpiewana rewelacyjne z nieziemskim finałem - a ja stałem może trzy metry od niej
Uśmiechnięta... i wszystkim buzie się od razu śmiały... Widać, że ludzie jednak tęsknią za nią i za jej muzyką... Jedna piosenka a porwała publiczność... Ech... Edyto... wracaj na scenę... Polacy wciąż Ciebie kochają, co dziś było widać...
P.S.
Krzysiek Ibisz... rewelacyjnie prowadzi...ma jednak gość dar.. Nawet uścisnąłem mu dłoń:)
W przerwach na reklamy zagrała raz tylko Urszula....w pozostałych przerwach zabawiał Krzysiek:)

[GosiaczeQ_14]

Fajnie
Dzięki za relację

[Dionesque]

Dzięki za relację, piotreg! Super, że mogleś tam być a do tego jeszcze staleś tak blisko, wow!
Czyli byla tylko jedna piosenka... no ale za to jak wspaniale wykonana!!

EDIT: Jest już pierwszy filmik na YT, narazie amatorski, nie z TV:
http://www.youtube.com/watch?v=ugZcsxLn9Xo

[Bob]

padało straszliwie, ale przed wystepem Edyty uspokoiło się,
Edyta wygląda rewelacyjnie , no i wokal na żywo znakomity. Justyna chyba jako jedyna wyszła do ludzi i bardzo długo podpisywała zdjecia i rozdawała autografy i nie było tam dzieciarni , raczej osoby pełnoletnie. Ibisz podpisał pakt z diabłem, wyglada na maturzyste..

[Dionesque]

No bo Justyny raczej dzieciarnia nie slucha...
Ech, szczęściarze z Was - na miejscu musialo być super, pomimo deszczu!

[vanity]

Szkoda, że niektórzy artyści uznali, że rezygnacja z honorarium to wystarczający gest z ich strony, olali publiczność i zaśpiewali z playbacku.

Charakter koncertu nie znaczy, że artysta rezygnuje z wypłaty. Nie od dziś wiadomo, że Owsiak musi płacić artystom, bo inaczej nie pojawią się na scenie. Co ciekawe im bardziej artysta znany tym chętniej kasy chce, ci mniej znani - jeśli w ogóle - występują za darnmo - czy li organizator płaci tylko im hotel itd.

Najbardziej zaskoczyła mnie Urszula, która zrezygnowała z występu w Opolu bo miała śpiewać z półplaybacku, a tutaj proszę, pełen playback. Warunki techniczne były świetne. Nawet jeśli by miała fałszować przez pół piosenki z powodu choroby gardła, to lepsze to niż stwarzać pozory.

Playbackowcy żałośni byli, żałośni są i żałośni będą.

Paulla? DNO!.

Ja tam nie uważam, że dno. Nie podparła się playbackiem jak Urszula. Sam jej występ był taki se...... To, co wkurzało mnie strasznie, to te gesty a la Edyta - głowa ciągle w doł i górę. Nie w tym sensie, że naśladowała Edytyę, ale w tym, że to było strasznie denerwujące - jakby sobie ściągę napisała na podłodze. Odwracało to uwagę od wykonania.

Edyta świetnie, nie wiem o co biega z tymi dzisiejszymi rewelacjami na temat złego wyglądu, wyglądała "normalnie". Piosenki jakoś nie lubię, ale cieszę się, że zaśpiewała swoją a nie znowu jakiś cover. Również nastawiłam się na coś więcej i szkoda, że mogliśmy usłyszeć jedynie jedną.

[ Dodano: 30-08-2009, 00:57 ]

Za to Justyna... Matko jak ja kocham "Daj mi chwilę" na żywo! Te wokalizy na koniec. Rozpływam się.

Tak, to także byl udany występ.

[ Dodano: 30-08-2009, 01:03 ]

Ibisz podpisał pakt z diabłem, wyglada na maturzyste..

raczej z chirurgiem plastycznym

czy Halinka Młynkowa śpiewała? bo nie zauważyłam....