Ale przecież Sylwia nie wydaje żadnego "The Best of".Angie29 pisze:Co mnie poirytowalo, że artystka która jest na rynku 10 lat ma na swoim koncie 3 solowe albumy wydaje The Best of z nowymi singlami zamiast płyty.
Ten zapowiedziany album, "Best Of Live: 10Tour" to płyta live, a nie składanka przebojów.
Wcześniej była mowa, że ten koncert w Ergo Arenie zostanie wydany na DVD, teraz się okazuje, że jednak tylko na CD, ale i tak lepszy rydz niż nic.empik.com pisze:Krążek „Best Of Live: 10ten Tour” jest zapisem występu Sylwii Grzeszczak w trójmiejskiej Ergo Arenie, na płycie usłyszeć można przekrój twórczości artystki w wyjątkowych wykonaniach i nowych aranżacjach. Tylko w przedsprzedaży do zamówionej płyty „Best Of Live: Ten Tour” dołączany jest dodatkowy krążek zawierający zupełnie nowy singiel Sylwii Grzeszczak zatytułowany „Rakiety” – edycja limitowana.
A gdyby faktycznie Grzeszczak chciała wydać "The Best of", to akurat w jej przypadku byłoby to bardzo zasadne. Każdy z jej 14 wcześniejszych singli był przebojem. I w zeszłym roku Sylwia świętowała 10-lecie kariery, czyli teraz mija już 11 lat od jej debiutu - to na tyle dużo, że spokojnie można by wydać składankę hitów (dla porównania: wspomniana tu Britney wydała swoje pierwsze "The Best of" już 5 lat po premierze debiutanckiej płyty, a Gosia Andrzejewicz - po zaledwie 2,5 roku).
Z tym się zgadzam, ale widzisz... Skoro jej poprzednie płyty i single odniosły wielki sukces (Tamta dziewczyna ma już 118 mln wyświetleń na YouTube!), to w sumie nic dziwnego, że nowe utwory są w stylu tych wcześniejszych. Nie zabija się kury znoszącej złote jajka. Może nawet Sylwia chciałaby pójść w kierunku ambitniejszego popu, ale ktoś/coś ją powstrzymuje? Tego nie wiemy.Angie29 pisze:widzę, że trochę zamarla artystycznie.
I ja też czekam na całą jej nową płytę studyjną, ale spokojnie, wszystko w swoim czasie. Od poprzedniej nie minęły jeszcze 3 lata, to wcale nie jest tak dużo. Druga sprawa: wydaje mi się, że Sylwia naprawdę może być teraz w ciąży. I w "Uwadze - Kulisach sławy", i w "Dzień Dobry TVN" nie chciała jasno odpowiedzieć na pytanie, czy spodziewa się drugiego dziecka. W "DD TVN" jeszcze siedziała tak, by nie było widać jej brzucha.
Zgadzam się z Kamui Shiro, że Rakiety są bliskie Tamtej dziewczynie, zresztą nawet teledysk wyreżyserowała ta sama osoba (Olga Czyżykiewicz). Widać w nim dużo motywów z zachodnich klipów, zwłaszcza z Run the world (Girls) Beyoncé.
W krótkim wywiadzie dla RMF Sylwia pokazała swój rejestr gwizdkowy:
Premiera utworu "RAKIETY" Sylwii Grzeszczak w RMF FM
