Edyta Górniak forum dyskusyjne

To tylko swiadczy akurat o braku profesjonalizmu, nie o przekorze.

Edyta żyje w swoim świecie, otaczając się dobrą energią i czystymi duszami. Nic jej więcej do szczęścia nie potrzeba

Kolejna domena do przejęcia ?

Cos sie dzieje na "oficjalnej..."?Czyzby nowa plansza?

A jaki jest adres? edytagorniak.com nie dziala.

Uważam, że w czasach Facebooka i YouTube'a tworzenie strony internetowej dla artysty jest zbędnym wydatkiem, więc nie rozumiem, dlaczego niektórym nadal zależy na tym, aby Edyta miała tę stronę.

nie zgadzam się.

dobiegł końca okres rozliczeniowy, może znowu nie opłaciła domeny

endeven pisze:nie zgadzam się.

Po co dublować informacje na fb i na stronie? Moim zdaniem to strata czasu. A teledyski, występy na żywo i pliki audio można zamieścić na YouTube'ie i dać odnośnik na Facebooku.
I tak ludzie szukają muzyki w pierwszej kolejności na YouTube'ie.

Każdy szanujący się artysta, który nie jest po 90tce, powinien mieć oficjalną, profesjonalnie prowadzoną stronę internetową. Tam powinny być sprawdzone informacje z pierwszej ręki, zapowiedzi wydawnicze, archiwum, dyskografia, linki, sklep internetowy etc. Prowadzenie takiej strony to przecież ledwie grosze dla Edyty. Za mrugnięcie okiem zarabia więcej. Facebooka Edyta używa do zamieszczania osobistych wpisów, orędzi do fanów i prowadzenia prywatnych wojen i potyczek medialnych, a youtube to swoją drogą. Na oficjalnej stronie oczekuję faktów, rzetelnych i potwierdzonych informacji, które nie zostały wcześniej zdradzone na pudelku. Inną rzeczą jest to, że Edyta nie bardzo ma o czym informować a z jej nastawieniem sprawy muzyczne to wciąż margines...

Edzia ma swojego fejsusia

Profesjonalna strona powinna być, to wizytówka artysty, dzisiaj facebook jest, a jutro go może nie być, a poważny, szanujący się artysta powinien mieć własną domenę, która będzie, bez względu na to, jaki aktualnie portal jest modny. Poza tym, nie wszyscy mają facebooka, i to nawet nie dlatego, że są mało nowocześni, dużo ludzi rezygnuje, bo zabiera im to za dużo czasu, whatever.
Na stronie nie musi być bloga czy jakichś bajerów, wystarczy krótka notka biograficzna w dwóch językach, dyskografia i zawsze aktualny kalendarz + oficjalny sklepik, jeśli ktoś ma takie życzenie.
To jest oczywiście moje zdanie, strona nie musi służyć fanom - od tego jest faktycznie facebook, ale kontrahentom, mediom i osobom, które może chciałyby się wybrać na koncert, ale nie śledzą poczynań Divy i nie chcą przekopywać facebooka.
Poza tym na fb trudno jest oddzielić ziarno od plew, przydałaby się strona na której byłby totalnie oficjalne, formalne informacje.

ma fejsusia, ale wynikają z tego tylko drzewka i serduszka

Widzę, że napisałem to samo co Flux.
Niepotrzebnie się produkowałem

Mowa o tej stronie ?
http://www.edytagorniak.com/

strona ta od miesięcy ma taką samą szatę graficzną i od miesięcy nic się nie dzieje