To zabrzmiało jakby wycofywała się z muzyki, nie tylko z social mediów, jeśli tak czuje, uszanuję to. Przykro mi jednak, że teraz kiedy jej głos odzyskał power! Edi tego nie wykorzystuje, chyba że po cichu zajmie się tworzeniem muzyki, może zapragnęła po Fryderykach jednak być doceniona nie za wokal, a za nową muzykę.Edyta Górniak pisze:Wykonam naturalnie wszystkie Projekty podpisane, ale na razie nie będę aktywna w moich social media.
Facebook - oficjalne konto Edyty
- Nuklodem
- Whatever it takes
- Posty: 728
- Rejestracja: 02 maja 2014, 8:41
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Litania
- Lokalizacja: III
Re: Facebook - oficjalne konto Edyty
- spot_me
- Linger
- Posty: 963
- Rejestracja: 29 wrz 2014, 10:08
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: Gone
- Lokalizacja: Polska
Re: Facebook - oficjalne konto Edyty
Ciekawe jak dlugo wytrzyma. Plotki i tak beda powielac portale niezaleznie od jej aktywnosci w social media, jesli nie za sprawa paparazzi, to na podstawie wywiadow np. tego u Ibisza, gdzie pewnie znow powie cos kontrowersyjnego Za trzy miesiace Opole wiec przerwa nie potrwa dluzej niz do czerwca, a moze i krocej bo 24 maja Sopot Festiwal wiec Nina zechce by Edyta zaspiewala z Mietkiem julbileuszowa Dumke Edyta ostatnio wrecz zyla live'ami na insta i raczej nie powinnismy narzekac na merytorycznosc jej przekazywanych tam informacji wiec bedzie mi ich troche brak. Te live'y to tez troche chyba takie zabicie samotnosci, na ktora sie zalila u Molek. Jesli ma zamiar nagrywac to przeciez chcemy relacje ze studia.
Tez mialem wrazenie, ze po Fryderykach nabrala ochoty na tworzenie i znalezienie sie tam wsrod nominowanych za rok, a nie jako magnes na telewidzow.
Tez mialem wrazenie, ze po Fryderykach nabrala ochoty na tworzenie i znalezienie sie tam wsrod nominowanych za rok, a nie jako magnes na telewidzow.
- Margaret
- The story so far
- Posty: 566
- Rejestracja: 27 sty 2014, 19:58
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Szyby
- Lokalizacja: W-wa
Re: Facebook - oficjalne konto Edyty
Pojawił się wpis na Jastrzębiu odnośnie dzisiejszego dnia.
Nie będę cytowała całości bi cukier i przekłamania idą tam w dużych ilościach, ale pod koniec artykułu podali kilka informacji :
Ciekawa jestem tych koncertów. Chętnie wybrałabym się na któryś z nich
Nie będę cytowała całości bi cukier i przekłamania idą tam w dużych ilościach, ale pod koniec artykułu podali kilka informacji :
orazEdyta jest zdrowa i w pełni sił do pracy i wszystkich zawodowych działań. W samym marcu ma 6 koncertów oraz 10 w kwietniu. Przez jakiś czas jednak będzie rzadziej udzielać się w socjal mediach, gdyż potrzebuje skupić całą uwagę wyłącznie na działaniach artystycznych – wyznała nam osoba z otoczenia gwiazdy.
Fani z pewnością zrozumieją decyzję swojej idolki o chwilowej przerwie od wirtualnego życia, szczególnie, że zaowocuje ona nowymi muzycznymi projektami. O swoich planach na najbliższe miesiące Górniak opowie już w sobotę, 16 marca, w Dzień Dobry TVN.
Ciekawa jestem tych koncertów. Chętnie wybrałabym się na któryś z nich
-
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3400
- Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Litania
- Lokalizacja: Łódź
Re: Facebook - oficjalne konto Edyty
W sobotę Edyta będzie w "Dzień Dobry TVN", niedługo potem w "Demakijażu" u Ibisza, i jeszcze w "Vivie!". Tak więc mimo przerwy od social mediów, i tak pojawi się o niej mnóstwo nowych artykułów.
Jeśli chodzi o udział Edyty w nadchodzących festiwalach, to obstawiałbym Opole w czerwcu i sierpniowy TVN-owski festiwal w Sopocie, który organizuje Perzyna, natomiast polsatowskiego festiwalu w Sopocie w maju - raczej nie. Edyta od lat na nim nie występuje, nie wiem zresztą, dlaczego.
Według Jastrząb Post, w samym marcu Edyta ma 6 koncertów, a w kwietniu - 10.
Wszystkich koncertów dla PKO BP miało być 16, z czego Edyta zagrała już 2 w lutym (Warszawa i Lublin). Tak więc ona musi mieć jeszcze jakieś inne występy zamknięte.
Jeśli chodzi o udział Edyty w nadchodzących festiwalach, to obstawiałbym Opole w czerwcu i sierpniowy TVN-owski festiwal w Sopocie, który organizuje Perzyna, natomiast polsatowskiego festiwalu w Sopocie w maju - raczej nie. Edyta od lat na nim nie występuje, nie wiem zresztą, dlaczego.
Według Jastrząb Post, w samym marcu Edyta ma 6 koncertów, a w kwietniu - 10.
Wszystkich koncertów dla PKO BP miało być 16, z czego Edyta zagrała już 2 w lutym (Warszawa i Lublin). Tak więc ona musi mieć jeszcze jakieś inne występy zamknięte.
-
- Invisible
- Posty: 1
- Rejestracja: 13 mar 2019, 23:18
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Facebook - oficjalne konto Edyty
Myślę że Edycie było przykro po komentarzach po Fryderykach. To był powód jej stanowiska. Została oskarżona że to przez nią nie pokazano w tv wręczenia nagród niektorym twórcom albo że wogóle nie powinna występować na gali.
- Steffie
- Impossible
- Posty: 1691
- Rejestracja: 13 wrz 2017, 13:30
- Lokalizacja: Ziemia
Re: Facebook - oficjalne konto Edyty
Przerwa od mediow spolecznosciowych dobrze jej zrobi, powinna teraz wykorzystac maksymalnie czas na nagrywanie muzyki i wydanie tej plyty, nie patrzac w ogole na ewentualne wyniki sprzedazy. Niech zrobi to dla swoich fanow, obserwatorow, ktos to na pewno kupi, moze byc spokojna.
-
- Sit down
- Posty: 53
- Rejestracja: 01 lut 2019, 8:45
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Facebook - oficjalne konto Edyty
W to wycofanie się z mediów wierzę tak jak w to, że Edyta nagra w końcu płytę. Będzie to dla niej kolejna wymówka, żeby przypadkiem czegoś nie stworzyła. I ten czas przeznaczy raczej będzie na odnalezienie wewnętrznego światła, które prowadzi ją przez życie. w Tajlandi..
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 390
- Rejestracja: 31 sie 2008, 0:16
- Ulubiony album: EG Live'99
- Ulubiona piosenka: No more drama
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Facebook - oficjalne konto Edyty
Edyty to życie i niech z nim robi co chcem&m pisze:W to wycofanie się z mediów wierzę tak jak w to, że Edyta nagra w końcu płytę. Będzie to dla niej kolejna wymówka, żeby przypadkiem czegoś nie stworzyła. I ten czas przeznaczy raczej będzie na odnalezienie wewnętrznego światła, które prowadzi ją przez życie. w Tajlandi..
-
- Sit down
- Posty: 53
- Rejestracja: 01 lut 2019, 8:45
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Facebook - oficjalne konto Edyty
Spoko. Ja tego nie neguje. Edyta jednak wykonuje zawód, który do czegoś zobowiązuje. Mogła zostać bibliotekarką...tomek7 pisze:Edyty to życie i niech z nim robi co chce
-
- Linger
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lis 2011, 15:00
- Ulubiony album: EKG
- Ulubiona piosenka: To nie tak jak myślisz
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Facebook - oficjalne konto Edyty
A ja właśnie myślę, że artysta czy wokalista to luźny zawód. Taki zawód właśnie nie zobowiązuje.
To ta wspomniana bibliotekarka byłaby zobowiązana do przychodzenia na pełen etat, od poniedziałku do piątku, w określonych godzinach. Musiałaby wykonywać polecenia przełożonego, zastępować nieobecnych pracowników itp. Podobnie jak ja, pracując w urzędzie.
Artysta? Sam sobie narzuca tempo pracy. Sam ocenia projekty, w które chce wejść, dobiera ludzi, jest decyzyjny. Albo ma wenę albo nie, albo czuje pasje tworzenia albo nie. Albo jedzie w trasę albo pisze list do fanów i się wypina (jak szalenie zdolna Adele, bo przestała lubić koncertowanie). Pamiętacie, jak długie przerwy miały w karierze: Bartosiewicz, Chylińska (po albumie "Winna"), Lipnicka itp.?
Wróciły. Na swoich warunkach. Świat się nie zawalił.
Edyta, choć leniwa, to jest dobrym biznesmenem, jest przedsiębiorcza, odważna w swych decyzjach, ma renomę. Choć leniwa, to wciąż ma talent, głos, urodę, aparycję i - co ważne - umiejętność przyciągania ludzi, przyciągania uwagi: i na scenie te jej wielkie wykony, gdy "rzuca Sopot na kolana", czy Opole, no albo nie wiem, występ w Londynie, który naprawdę komentowano szeroko, różne gale emitowane w telewizji itp., albo - niestety - w mediach, choć niektóre wywiady są naprawdę ciekawe.
Górniak każdy zna.
To ta wspomniana bibliotekarka byłaby zobowiązana do przychodzenia na pełen etat, od poniedziałku do piątku, w określonych godzinach. Musiałaby wykonywać polecenia przełożonego, zastępować nieobecnych pracowników itp. Podobnie jak ja, pracując w urzędzie.
Artysta? Sam sobie narzuca tempo pracy. Sam ocenia projekty, w które chce wejść, dobiera ludzi, jest decyzyjny. Albo ma wenę albo nie, albo czuje pasje tworzenia albo nie. Albo jedzie w trasę albo pisze list do fanów i się wypina (jak szalenie zdolna Adele, bo przestała lubić koncertowanie). Pamiętacie, jak długie przerwy miały w karierze: Bartosiewicz, Chylińska (po albumie "Winna"), Lipnicka itp.?
Wróciły. Na swoich warunkach. Świat się nie zawalił.
Edyta, choć leniwa, to jest dobrym biznesmenem, jest przedsiębiorcza, odważna w swych decyzjach, ma renomę. Choć leniwa, to wciąż ma talent, głos, urodę, aparycję i - co ważne - umiejętność przyciągania ludzi, przyciągania uwagi: i na scenie te jej wielkie wykony, gdy "rzuca Sopot na kolana", czy Opole, no albo nie wiem, występ w Londynie, który naprawdę komentowano szeroko, różne gale emitowane w telewizji itp., albo - niestety - w mediach, choć niektóre wywiady są naprawdę ciekawe.
Górniak każdy zna.
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 294
- Rejestracja: 04 cze 2017, 21:43
- Ulubiony album: MY, EKG
- Ulubiona piosenka: Love is a lonely game
- Lokalizacja: Leszno
Re: Facebook - oficjalne konto Edyty
Zgadzam się w 100%, nie bez powodu mówi się, że zawód artysty, piosenkarza, aktora to wolny zawód. To jej decyzja jak działa jako piosenkarka. O tym że Górniak to marka a już kiedyś pisałam, nie chce mi się powtarzać.Sebuch pisze:A ja właśnie myślę, że artysta czy wokalista to luźny zawód. Taki zawód właśnie nie zobowiązuje.
To ta wspomniana bibliotekarka byłaby zobowiązana do przychodzenia na pełen etat, od poniedziałku do piątku, w określonych godzinach. Musiałaby wykonywać polecenia przełożonego, zastępować nieobecnych pracowników itp. Podobnie jak ja, pracując w urzędzie.
Artysta? Sam sobie narzuca tempo pracy. Sam ocenia projekty, w które chce wejść, dobiera ludzi, jest decyzyjny. Albo ma wenę albo nie, albo czuje pasje tworzenia albo nie. Albo jedzie w trasę albo pisze list do fanów i się wypina (jak szalenie zdolna Adele, bo przestała lubić koncertowanie). Pamiętacie, jak długie przerwy miały w karierze: Bartosiewicz, Chylińska (po albumie "Winna"), Lipnicka itp.?
Wróciły. Na swoich warunkach. Świat się nie zawalił.
Edyta, choć leniwa, to jest dobrym biznesmenem, jest przedsiębiorcza, odważna w swych decyzjach, ma renomę. Choć leniwa, to wciąż ma talent, głos, urodę, aparycję i - co ważne - umiejętność przyciągania ludzi, przyciągania uwagi: i na scenie te jej wielkie wykony, gdy "rzuca Sopot na kolana", czy Opole, no albo nie wiem, występ w Londynie, który naprawdę komentowano szeroko, różne gale emitowane w telewizji itp., albo - niestety - w mediach, choć niektóre wywiady są naprawdę ciekawe.
Górniak każdy zna.
-
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3400
- Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Litania
- Lokalizacja: Łódź
Re: Facebook - oficjalne konto Edyty
Oczywiście, że piosenkarz czy aktor to wolne zawody, tylko że artysta jest przede wszystkim dla publiczności, a podstawą jego pracy jest pasja. Niestety, u Edyty pasji do muzyki nie widać, jej zależy przede wszystkim na pieniądzach - dlatego jurorowała w wielu talent show, wzięła udział w "Agencie", reklamowała ubrania Naoko i lakiery Chiodo Pro, a teraz koncertuje wyłącznie dla klasy biznesu.
Myślę, że Edyta odmówiła udziału w koncercie "Artyści przeciw nienawiści" nie tylko dlatego, że nie przepada za Dodą, ale też dlatego, że nie dostałaby za ten występ żadnej gaży.
Pierwsze miesiące 2019 w karierze Edyty to tylko występy dla biznesmenów, "Agent" i wywiady o prywatności. I ona od 3 lat nie nagrała nic z wewnętrznej potrzeby tworzenia - jeśli coś nagrywa, to tylko dlatego, że "przyjęła zaproszenie do Projektu".
Można też trochę złośliwie powiedzieć, że Edyta jest taką marką, że nawet fani nie kupili jej ostatniej płyty. Edyta ma 210 tys. fanów na Facebooku, myślę, że co najmniej 200 tys. z nich nie kupiło "My".
Żeby jednak skończyć czymś pozytywnym - cieszę się, że w tym roku znów będą koncerty dla fanów. Dobrze, że chociaż w tej sferze jest poprawa. Tym bardziej, że koncerty akustyczne są dużo lepsze niż te z trasy "Love2Love".
A co do zapowiedzianej przerwy od social mediów...
Chciałbym, by Edyta wykorzystała ten czas na pracę nad nową muzyką, może nagranie płyty akustycznej, ale po prostu w to nie wierzę.
Trzy lata temu w styczniu też był taki okres, że Edyta długo nie była aktywna na Facebooku. Jeszcze wtedy łudziłem się, że może to dlatego, że kończy płytę, którą miała wydać w 2015. Później okazało się, że w tym czasie przeprowadzała się z Warszawy do Krakowa... Tak więc teraz już nie mam złudzeń.
PS
Myślę, że Edyta odmówiła udziału w koncercie "Artyści przeciw nienawiści" nie tylko dlatego, że nie przepada za Dodą, ale też dlatego, że nie dostałaby za ten występ żadnej gaży.
Edyta jest marką, ale przecież nie tylko ona może liczyć na dużo koncertów zamkniętych i nie tylko ona dostaje za nie wysokie stawki.Katarzynaa pisze:O tym że Górniak to marka a już kiedyś pisałam, nie chce mi się powtarzać.
Pierwsze miesiące 2019 w karierze Edyty to tylko występy dla biznesmenów, "Agent" i wywiady o prywatności. I ona od 3 lat nie nagrała nic z wewnętrznej potrzeby tworzenia - jeśli coś nagrywa, to tylko dlatego, że "przyjęła zaproszenie do Projektu".
Można też trochę złośliwie powiedzieć, że Edyta jest taką marką, że nawet fani nie kupili jej ostatniej płyty. Edyta ma 210 tys. fanów na Facebooku, myślę, że co najmniej 200 tys. z nich nie kupiło "My".
Żeby jednak skończyć czymś pozytywnym - cieszę się, że w tym roku znów będą koncerty dla fanów. Dobrze, że chociaż w tej sferze jest poprawa. Tym bardziej, że koncerty akustyczne są dużo lepsze niż te z trasy "Love2Love".
A co do zapowiedzianej przerwy od social mediów...
Chciałbym, by Edyta wykorzystała ten czas na pracę nad nową muzyką, może nagranie płyty akustycznej, ale po prostu w to nie wierzę.
Trzy lata temu w styczniu też był taki okres, że Edyta długo nie była aktywna na Facebooku. Jeszcze wtedy łudziłem się, że może to dlatego, że kończy płytę, którą miała wydać w 2015. Później okazało się, że w tym czasie przeprowadzała się z Warszawy do Krakowa... Tak więc teraz już nie mam złudzeń.
PS
Lipnicka nie miała żadnej długiej przerwy w karierze.Sebuch pisze:Pamiętacie, jak długie przerwy miały w karierze: Bartosiewicz, Chylińska (po albumie "Winna"), Lipnicka itp.?
-
- Linger
- Posty: 960
- Rejestracja: 13 lis 2011, 15:00
- Ulubiony album: EKG
- Ulubiona piosenka: To nie tak jak myślisz
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Facebook - oficjalne konto Edyty
No kurczę, ale kto nie bierze udziału w reklamach?!
Wychwalana wszem i wobec na forum Nowsoka czy może Podsiadło? Kurde, wszyscy coś reklamują.
A jurorowanie, trenerowanie, programy rozrywkowe? Te, które wymieniacie często jako tytany pracy: Steczkowska, Kozidrak, Kayah, Farna też to "odhaczyły". Nawet Irena Santor!
Nawet Darski i Piekarczyk (całkiem inne klimaty, mniej komercyjne) dali się skusić na bycie trenerami w TVOP.
Nie bądź my już tacy zero-jedynkowi.
Poza tym niektóre reklamy Edyty były fajne. Jak np. ta dla ING Banku na mistrzostwa w piłce nożnej czy dla Soraya, gdzie w tle leciały takty "TT".
Wychwalana wszem i wobec na forum Nowsoka czy może Podsiadło? Kurde, wszyscy coś reklamują.
A jurorowanie, trenerowanie, programy rozrywkowe? Te, które wymieniacie często jako tytany pracy: Steczkowska, Kozidrak, Kayah, Farna też to "odhaczyły". Nawet Irena Santor!
Nawet Darski i Piekarczyk (całkiem inne klimaty, mniej komercyjne) dali się skusić na bycie trenerami w TVOP.
Nie bądź my już tacy zero-jedynkowi.
Poza tym niektóre reklamy Edyty były fajne. Jak np. ta dla ING Banku na mistrzostwa w piłce nożnej czy dla Soraya, gdzie w tle leciały takty "TT".
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 383
- Rejestracja: 24 lis 2016, 19:30
- Ulubiony album: My
- Ulubiona piosenka: Nie zapomnij nas
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Facebook - oficjalne konto Edyty
Podpisuje się pod tym co napisał Ray nic dodać nic ująć . Dla mnie Edzia to celebrytka nie artystka .niech występuje w reklamach i daje koncerty za kasę typu Fryderyki ale pozostaje tylko celebrytka reklamowa .Ona już od ponad dekady nic nie osiągnęła i jeździ na starych piosenkach . Gdy tylko widzę jakiś jej koncert Publiczny w telewizji i słyszę To nie ja ...lub When you come back i już sorry wymiotuje. Trzy razy Celebrytka i Celebrytka do tego strasznie sztuczna i święta gdzie podkreślam jej Boskosc za każdym razem .
-
- Edytomaniak: ja tu nocuję!
- Posty: 3400
- Rejestracja: 01 sty 2015, 23:58
- Ulubiony album: Dotyk
- Ulubiona piosenka: Litania
- Lokalizacja: Łódź
Re: Facebook - oficjalne konto Edyty
Sebuch i Angie29, obaj przesadzacie.
Sebuch, oczywiście, że nie tylko Edyta bierze udział w reklamach i programach rozrywkowych, ale... reklamy i tego typu programy powinny być tylko dodatkiem do pracy artysty, a u Edyty niestety stały się wręcz trzonem jej aktywności zawodowej.
Napisałeś, że Steczkowska, Kozidrak, Kayah, Farna, Santor, Nergal i Piekarczyk też jurorowali w talent show. Tak, ale... Edyta jurorowała w 6 edycjach "Jak oni śpiewają", 3 edycjach dorosłego "Voice'a'", jednej edycji dziecięcego "Voice'a" i jeszcze w "Hit, hit, hurra!". Czyli w sumie jurorowała aż w 11 edycjach tego typu programów i oprócz tego wystąpiła też w "Rankingu gwiazd", "Tańcu z gwiazdami", "Bitwie na głosy" i "Agencie". Tak więc chyba zgodzisz się, że ona jest tutaj zdecydowaną rekordzistką. U Santor czy Nergala jurorowanie to był tylko paromiesięczny epizod, a u Edyty stało się to sposobem na "ujeżdżanie" popularności.
Poza tym udział w tego typu programach stał się dla Diwy wręcz wymówką od nagrywania. Przecież we wrześniu 2015 powiedziała:
I jeszcze jedno: niektóre gwiazdy występują w reklamach czy programach rozrywkowych po to, by zarobić na płytę albo promować już nagrany materiał. Justyna Steczkowska wiele razy mówiła, że prowadziła "Gwiazdy tańczą na lodzie", bo potrzebowała pieniędzy na płytę "To mój czas". Wcześniej Maryla Rodowicz była jurorką "Gwiezdnego cyrku", bo właśnie wydawała album "Jest cudnie":
Angie29, Ty też przesadzasz, tylko że w drugą stronę.
Napisałeś, że Edyta jest celebrytką, a nie artystką. Ja bym powiedział, że Edyta jest przede wszystkim gwiazdą, która sama sobie zapracowała na ten status. Czasem bywa celebrytką, czasem bywa artystką. Edyta nie jest stricte celebrytką, bo przecież nie jest znana z tego, że jest znana, tylko jest znana ze swoich dużych sukcesów z lat 90. i niewątpliwego talentu.
Dzisiaj, 16 marca 2019, Edyta była celebrytką - opowiadała w studiu "Dzień Dobry TVN" o swoim udziale w "Agencie", oczywiście nie wspomniała, że to była ustawka, o planach muzycznych w ogóle nic nie powiedziała, a potem, po wyjściu ze studia, pozowała do zdjęć paparazzim. Ale przyjdzie też czas, że wróci Edyta-artystka. 8 czerwca będzie miała otwarty koncert w Czarnkowie, może będzie miała więcej tych koncertów, pewnie wystąpi w Opolu i Sopocie, a w listopadzie zacznie kolejną serię koncertów akustycznych. Tak więc nie jest aż tak źle, przecież bywało już gorzej.
Dziwię się, że napisałeś, że kiedy widzisz Edytę w telewizji i słyszysz When you come back to me, to wymiotujesz. Przecież akurat tę piosenkę ona śpiewa w TV rzadko - ostatnio na Fryderykach, a poprzednim razem na jubileuszu w 2010.
Napisałeś też, że Edyta jest strasznie sztuczna... Myślę, że ona na scenie, kiedy śpiewa, jest prawdziwa. Niektóre gadki na koncertach ma z góry zaplanowane i jej zachowanie w TV też nieraz sprawia wrażenie nieautentycznego, pewnie producenci programów rozrywkowych uważają, że jej egzaltacja przyciąga widzów. Ale nie przesadzajmy z krytyką Edyty - krytykujmy, jeśli jest za co, ale nie obrażajmy.
Sebuch, oczywiście, że nie tylko Edyta bierze udział w reklamach i programach rozrywkowych, ale... reklamy i tego typu programy powinny być tylko dodatkiem do pracy artysty, a u Edyty niestety stały się wręcz trzonem jej aktywności zawodowej.
Napisałeś, że Steczkowska, Kozidrak, Kayah, Farna, Santor, Nergal i Piekarczyk też jurorowali w talent show. Tak, ale... Edyta jurorowała w 6 edycjach "Jak oni śpiewają", 3 edycjach dorosłego "Voice'a'", jednej edycji dziecięcego "Voice'a" i jeszcze w "Hit, hit, hurra!". Czyli w sumie jurorowała aż w 11 edycjach tego typu programów i oprócz tego wystąpiła też w "Rankingu gwiazd", "Tańcu z gwiazdami", "Bitwie na głosy" i "Agencie". Tak więc chyba zgodzisz się, że ona jest tutaj zdecydowaną rekordzistką. U Santor czy Nergala jurorowanie to był tylko paromiesięczny epizod, a u Edyty stało się to sposobem na "ujeżdżanie" popularności.
Poza tym udział w tego typu programach stał się dla Diwy wręcz wymówką od nagrywania. Przecież we wrześniu 2015 powiedziała:
Od tego czasu minęło 3 i pół roku, tamten "Voice" już dawno się skończył, trasa "Love2Love" też już dawno się skończyła, ale płyty dalej Edyta nie skończyła.Edyta Górniak pisze:Ja mam taką propozycję: jakby ktoś wszedł za mnie na fotel trenerski i zrealizował tą trasę jubileuszową, to ja wtedy się zamykam w studiu i wyjdę, jak płyta będzie gotowa. Dobry deal? (...) Nie jestem tak często w studio, jak chciałabym być, ta praca przebiega z przerwami, no ale jest, trwa, więc płyta będzie, kiedy będzie - tyle mogę powiedzieć.
I jeszcze jedno: niektóre gwiazdy występują w reklamach czy programach rozrywkowych po to, by zarobić na płytę albo promować już nagrany materiał. Justyna Steczkowska wiele razy mówiła, że prowadziła "Gwiazdy tańczą na lodzie", bo potrzebowała pieniędzy na płytę "To mój czas". Wcześniej Maryla Rodowicz była jurorką "Gwiezdnego cyrku", bo właśnie wydawała album "Jest cudnie":
Natomiast Edyta nigdy nie powiedziała, że zdecydowała się jurorować/wystąpić w jakimś programie/reklamie, by zdobyć środki na nagranie płyty. Bo ona po prostu nie chce nagrać nowego materiału. I w sumie nie ma w tym nic złego, tylko że mogłaby to wreszcie powiedzieć otwarcie.Maryla Rodowicz pisze:Ja jestem w tym cyrku dlatego, że wydaję płytę i mam świadomość, że muszę się gdzieś promować. Przecież nie będę tańczyć na rurze!
Angie29, Ty też przesadzasz, tylko że w drugą stronę.
Napisałeś, że Edyta jest celebrytką, a nie artystką. Ja bym powiedział, że Edyta jest przede wszystkim gwiazdą, która sama sobie zapracowała na ten status. Czasem bywa celebrytką, czasem bywa artystką. Edyta nie jest stricte celebrytką, bo przecież nie jest znana z tego, że jest znana, tylko jest znana ze swoich dużych sukcesów z lat 90. i niewątpliwego talentu.
Dzisiaj, 16 marca 2019, Edyta była celebrytką - opowiadała w studiu "Dzień Dobry TVN" o swoim udziale w "Agencie", oczywiście nie wspomniała, że to była ustawka, o planach muzycznych w ogóle nic nie powiedziała, a potem, po wyjściu ze studia, pozowała do zdjęć paparazzim. Ale przyjdzie też czas, że wróci Edyta-artystka. 8 czerwca będzie miała otwarty koncert w Czarnkowie, może będzie miała więcej tych koncertów, pewnie wystąpi w Opolu i Sopocie, a w listopadzie zacznie kolejną serię koncertów akustycznych. Tak więc nie jest aż tak źle, przecież bywało już gorzej.
Dziwię się, że napisałeś, że kiedy widzisz Edytę w telewizji i słyszysz When you come back to me, to wymiotujesz. Przecież akurat tę piosenkę ona śpiewa w TV rzadko - ostatnio na Fryderykach, a poprzednim razem na jubileuszu w 2010.
Napisałeś też, że Edyta jest strasznie sztuczna... Myślę, że ona na scenie, kiedy śpiewa, jest prawdziwa. Niektóre gadki na koncertach ma z góry zaplanowane i jej zachowanie w TV też nieraz sprawia wrażenie nieautentycznego, pewnie producenci programów rozrywkowych uważają, że jej egzaltacja przyciąga widzów. Ale nie przesadzajmy z krytyką Edyty - krytykujmy, jeśli jest za co, ale nie obrażajmy.