Instagram - oficjalne konto Edyty

[IgaAga]

ok dziękuję Gosia

[tomek7]

Według mnie bardzo dobrze odp temu kretynowi. Edyta nikomu nie życzyła tego co on. Edyta nie mówi i nie mówiła, ze nie ma covid. Dlaczego ciagle mieliście taka nieprawdę? Ona o czym innym a wy o czym innym. Gosiu czy czytałaś jest oświadczenie po tej nagonce uważnie? Bo wydaje mi się, że jeśli tak to chyba nie ze zrozumieniem.
I pytanie czy ktoś z wyżej krytykujących jej wpis do fana ma swoje dziecko? Jak zatem byście zareagowali gdyby ktoś życzył jakiegoś wirusa Waszemu dziecku na waszym prywatnym koncie?
Rozumiem, że nie przepadacie za Edyta ale po co non stop naginanie jej słów

[wodawodnista]

Moim zdaniem również odpowiedziała dobrze. To czy wirus istnieje czy nie, nie ma nic do rzeczy, nie życzy się komuś źle. Po prostu. Negowanie istnienia wirusa a negowanie pandemii to też dwie różne rzeczy. No, ale zgodzę się z Wami, że gdyby była mądra to już by naprawdę zrobiła detoks od ig. Nic już nie wniesie a tylko dostanie podłe komentarze. To się tak mówi, że się nie przejmuje, ale każdy trochę się przejmuje.

Gosia nie czyta, Gosia wybiórczo wyciąga to, co jej pasuje. Tomek, mi tutaj już ze 3 użytkowników życzyło covida i ciężkiego jego przebiegu, więc nie musisz pytać

[IgaAga]

tomek7 ja myślę, ze tutaj chodzi o coś innego jednak, Edyta gra bardzo uduchowioną, światłą osobę, uzurpuje sobie prawo do moralizatorstwa, a jak się jej nadepnie na odcisk to wychodzi cała Edi niestety. Powtórzę jeszcze raz puste słowa, które nic nie znaczą o człowieku świadczą czyny. Taki przykład może trochę oderwany Edyta cały czas powtarza że jej największą miłością była muzyka, domem scena dlaczego tak mało śpiewa i tworzy. O miłości, bliskości drugiego człowieka pisze, gdzie są Ci ludzie. Jej syna ciągle wychowują przypadkowi ludzie. Mówi tak bardzo się o Was martwię, a później odpisuje co odpisuje cały czas nie ma KORELACJI pomiędzy tym co mówi a robi. Nikt jej nie odbiera talentu, głosu i magii jak ś piewa, ale reszta bez komentarza....

[wodawodnista]

a moim zdaniem wy mylicie dwie rzeczy. Mylicie patetczność z moralizatorstwem. Edyta o wszystkim się tak wypowiada, nawet o talerzu rosołku. To jest po prostu taka patetyczna stylistyka wypowiedzi. Ona zawsze taką lubiła, lubiła dodawać słowne symbole oświecenia, anielskie metafory czy też zadawać retoryczne pytania, aby uduchowić wypowiedź. To taki styl. Tak samo z Dodą, kiedyś jej styl wypowiedzi miał pokazywać wulgarną laskę ze słowem kur co drugie zdanie i śmiechem różowej laleczki. Taki po prostu styl.

[Gosia1423]

Według mnie bardzo dobrze odp temu kretynowi. Edyta nikomu nie życzyła tego co on. Edyta nie mówi i nie mówiła, ze nie ma covid. Dlaczego ciagle mieliście taka nieprawdę? Ona o czym innym a wy o czym innym. Gosiu czy czytałaś jest oświadczenie po tej nagonce uważnie? Bo wydaje mi się, że jeśli tak to chyba nie ze zrozumieniem.
I pytanie czy ktoś z wyżej krytykujących jej wpis do fana ma swoje dziecko? Jak zatem byście zareagowali gdyby ktoś życzył jakiegoś wirusa Waszemu dziecku na waszym prywatnym koncie?
Rozumiem, że nie przepadacie za Edyta ale po co non stop naginanie jej słów

Po pierwsze wyraźnie zaznaczyłam, że nie popieram takich komentarzy, jak komentarz owej fanki. Natomiast osłupiła mnie odpowiedź "oświeconej" divy, która miała sobie ig odpuścić, a non stop rzuca sprzecznymi tekstami. W dodatku sama życzy drugiemu śmierci poprzez udławienie się oraz bezpodstawnie zarzuca komuś nadużywanie alkoholu.
Odnośnie wirusa to Edyta na początku twierdziła, że go nie ma, a ostatnio zaczęła się wykręcać z tej tezy zarzucając, że jej słowa zostały zmanipulowane.
Oświadczenie czytałam owszem, w nim również sama sobie zaprzecza. Niestety, ale formułowanie swoich myśli, nie zawsze jest proste. Trzeba wiedzieć w jaki sposób, co i kiedy można powiedzieć. Edyta ma z tym problem. Pisanie też nie jest jej mocną stroną, robi sporo błędów i randomowo wstawia wielkie litery.

[lena7]

najlepiej gdyby skasowała ig

Mialaby sie pozbyc 400-tysiecznej ''army of lovers''?? Nigdy w zyciu!

[tomek7]

Gosia mogłabyś tu podać źródło, w którym Edyta mówi, że nie ma wirusa?

[audarya]

Gosia mogłabyś tu podać źródło, w którym Edyta mówi, że nie ma wirusa?

ja moge podac kilka gdzie mowi, ze jest wirus

Dodano po 1 minucie 1 sekundzie:

najlepiej gdyby skasowała ig

Mialaby sie pozbyc 400-tysiecznej ''army of lovers''?? Nigdy w zyciu!

a nie bylo tam 800tys obserwatorow?

[Gosia1423]

Gosia mogłabyś tu podać źródło, w którym Edyta mówi, że nie ma wirusa?

Live z 12 września, negowanie noszenia maseczek. Pierwszy z serii teorii spiskowych.

[Piter]

To ja akurat zawsze rozumiałem, że ona nie neguje samego wirusa, tylko pandemię. Na jednym z ostatnich live'ów mówiła, że jest wdzięczna, że zarówno ona jak i jej bliscy są zdrowi.

[tomek7]

No niestety Gosiu ale to nie jest odp na moje pytanie. Ja nie pytałem o nie noszenie maseczek tylko mówienie przez Edytę, że nie ma wirusa.
Zgadzam się z przedmówca powyżej, nie chodzi o negowanie wirusa tylko samej pandemii bo to urosło jakby do zagłady.
Co do maseczek, wirus był latem cały czas a koszenie maseczek zostało ograniczone tylko do sklepów. Edyta o maseczkach mówi tylko tyle, że dłuższe ich używanie nie jest zdrowe bo zamiast świeżego powietrza wdychamy to co przed chwila z nas wyszło. Ja tak ja zrozumiałem.
Przypomnę ze wiosna gdy Edyta podawała ludzi z domów seniora zakupy sama miała maseczkę.

[Gosia1423]

To ja akurat zawsze rozumiałem, że ona nie neguje samego wirusa, tylko pandemię. Na jednym z ostatnich live'ów mówiła, że jest wdzięczna, że zarówno ona jak i jej bliscy są zdrowi.

Z pierwszych live'ów to nie wynikało. Na ostatnich zgoda. Może, gdyby Edyta lepiej potrafiła formułować swoje myśli, nie byłoby tych niedomówień.

Przypomnę ze wiosna gdy Edyta podawała ludzi z domów seniora zakupy sama miała maseczkę.

No właśnie tej maseczki nie miała i też tu to było poruszane. A argument, bo "Edyta mówiła" schowaj między bajki, proszę. Ona co i rusz mówi co innego.

[tomek7]

Na zdjęciach jak robiła zakupy seniorom zakrywa twarz chustka lub czymś podobnym. O to mi chodziło.
Nie wiem jak wstawić tu foto ale w necie bez problemu jest to do zobaczenia.

[wodawodnista]

Oj, przecież nie od dziś wiadomo, że Gosia manipuluje faktami i wkłada ludziom do ust to, czego nie powiedziały. Gosia po prostu za wszelką cenę nie chce przyznać nikomu racji.

Media wykorzystują sytuację, aby odgryźć się za niesnaski z przeszłości a fani, aby odbić się za liczne kłamstwa i niedotrzymywanie obietnic. W sumie to wam się nie dziwię. Miałem podobnie kiedy Christina zapowiadała "Liberation" przez 6 lat

Niestety, ale to, że ktoś nie wierzy w teorie spiskowe to jest to zrozumiałe, tak to, że ktoś celowo neguje informacje, które ewidentnie świadczą o przynajmniej częściowym sterowaniu pandemią politycznie znaczy, że jest po prostu ignorantem, który idzie w zaparte. Skończy się testowanie to skończy i pandemia.