Edyta Górniak forum dyskusyjne

Jakie macie swoje typy. Edyta obecnie nie śpiewa piosenek z EKG, EG, pojedyncze z MY, Perły, Dotyku.

Które piosenki wg marnują się tylko na Cd , nie mając obecnie wersji koncertowych

Zaczynam od To co najlepsze

Nie Wierzyć Nie Mam Sił

WYCBTM, HOYH/WIT.

Zdecydowanie Nie wierzyć...., Nie było i Love is on the line.

NWI , WIT, TSSF-Perła-kocham .....
I serce mi krwawi....

nie zapomnij najwiekszy flop....

One & One - to przecież jeden z bardziej znanych numerów a Edyta w ogóle go nie śpiewa

nie zapomnij - a mogl to być taki hit że głowa boli
Oj kotku- radiowe , przbojow, na miarę to nie tak jak myślisz

Ja zacznę od "Będę śniła" - jak to to się stało, że nie powstał klip

Żałuję, że nie śpiewa Loving You oraz (Let's) Save the World.

Miles & Miles Away - nie rozumiem jakim cudem utwór nie stał się singlem. Nie rozumiem dlaczego Edyta tak rzadko go śpiewa. Nie rozumiem braku klipu - utwór idealnie wpisany w jej wizerunek lat 90.
Błękit myśli - jeżeli sięgam do folderu EKG to tylko po ten utwór.
Będę śniła - mam niedosyt po HBO bo w obecnej formie byłoby ciekawiej, dojrzalej.
Niebo to my - w erze Dotyku tak często go śpiewała że wielu ludzi myślało że to singiel. A teraz nic...
Whenever i Autostrada piekło-niebo - świetne kompozycje a nawet nie dostały szansy na "płytowe" wydanie.
Etiuda Rewolucyjna - czyli z cyklu "mam rewelacyjny utwór, ale się nie podzielę bo nie".
Find Me - utwór z potencjałem.
Invisible jako singiel zdałby egzamin.
Nie Zapomnij - brak klipu, brak promocji..
Nieśmiertelni ani razu na żywo nie śpiewała (playback tylko), a było tyle okazji..
Obudźcie Mnie - aż się prosi by zaśpiewać na żywo
To, Co Najlepsze tak samo jak Niebo to my - śpiewane tyle razy w swojej erze a jednak nie singiel.
Whatever It Takes brak klipu
All The Way - nawet wersja "live in studio" dała by utworowi jakieś szanse...

No i na koniec: po tylu latach mogłaby się zdobyć i powalczyć o prawa na nagranie studyjnej wersji Stop! z którym utożsamia całą swoją karierę.

Miles & miles away , Błękit myśli i Będę śniła!

Nie wierzyć nie ma sił to dla mnie kwintesencja muzycznego obciachu, infantylnego tekstu, lipnej melodii i bezbarwności, której nie da się lepiej wyrazić. i nie pisze tego, bo Kopanek to podał i jakieś indywidualne antypatie przyświecają. Najzwyczajniej nie cierpię tego utworu. Chyba po prostu zaczynam rozumieć, dlaczego tak cięzko znaleźć mi z Kopankiem wspólne stanowisko. Fundamentalne różnice. Bywa.

chciałbym usłyszeć live:
Sens-is
pełną wersję Perfect Heart.
Lunatique (choć może nie mieć do tego praw autorskich)
Nie było (na jakimś specjalnym koncercie, występie, kiedyś)
z EKG Love is a lonely game (Tak, z EKG!!!)
The story so far/Perła (nie wierzę, ze to nie było singlem z klipem na pierwszy rzut)
That`s the way I feel about
miło byłoby usłyszeć po latach Anything
Sleep with me
room for change
Don`t You know (piękne, nieznane praktycznie wogle)

Ja jestem fanem Kopanka, więc złego słowa nie powiem

"Coming Back To Love" jaki to byłby piękny singiel na wiosnę

Fakt, że piosenka jest tylko bonusem to grzech!

"To, co najlepsze" - które w wersji subtelniejszej niż albumowa idealnie nadawałoby się na zakończenie jubileuszowego recitalu w Opolu;
"Cygańskie serce" - czy fakt, iż ta piosenka przegrała opolskie Premiery" z "durną" "Szansą" Różowej Królowej zniechęciła Edytę do nakręcenia do niej klipu i uczynienia z niej flagowego singla "EKG"?;
"Tafla" - dla mnie duch "Dotyku" na "My";
"Cross my heart", "As if", "Make it happen" - wszystkie trzy miały, według mnie, duży potencjał. Nawet teraz, kiedy Edyta tak lubi taneczną muzykę mogłaby od czasu do czasu przypomnieć coś mniej znanego z "Perły"/"Invisible" zamiast ciągle śpiewać tylko "Teraz-tu" i "Your high";
"Mogę zapomnieć Ciebie" - dla mnie fajny, dynamiczny kawałek z pazurem, dziś chyba zupełnie przez Edytę zapomniany.