
„Król” - ocena singla
Oceniamy nowy utwór Edyty i Gromee’ego
- Love2Love 1990-2016
- If I give myself (up) to you
- Posty: 310
- Rejestracja: 05 sty 2016, 23:55
- Ulubiony album: Perła
- Ulubiona piosenka: Nie proszę o więcej
- Lokalizacja: Kraków
-
- Impossible
- Posty: 1633
- Rejestracja: 08 gru 2004, 11:49
- Lokalizacja: Wielkopolska
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 292
- Rejestracja: 27 lut 2019, 20:02
- Lokalizacja: Pcim Dolny
- Flux
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5575
- Rejestracja: 26 kwie 2009, 11:03
- Lokalizacja: Polska
- addar
- Moderator
- Posty: 5080
- Rejestracja: 29 sty 2009, 19:26
- Ulubiony album: live'99
- Ulubiona piosenka: większość
- Lokalizacja: Łódź
- Gosia1423
- Moderator
- Posty: 1206
- Rejestracja: 06 cze 2010, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa
- spot_me
- Linger
- Posty: 963
- Rejestracja: 29 wrz 2014, 10:08
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: Gone
- Lokalizacja: Polska
Re: „Król” - ocena singla
Z powyzych wynikow wynika, ze wiekszosc tutaj wlasnie takiej muzyki od Edyty oczekuje. No coz... nowe pokolenie fanow widocznie.
-
- If I give myself (up) to you
- Posty: 292
- Rejestracja: 27 lut 2019, 20:02
- Lokalizacja: Pcim Dolny
Re: „Król” - ocena singla
Ja sądzę, że to bardziej kwestia oceny pojedynczego efektu pracy, aniżeli określenie swoich oczekiwań wobec Edyty. Skoro stworzyła taki utwór, to ktoś go po prostu ocenia. Jeśli odbiór jest okej, to super, jeśli nie - trudno. To jakie mamy oczekiwania wobec Edi chyba średnio ją interesuje, doskonale wiemy jaki był odbiór trasy akustycznej i niekończące się pytania o płytę live z tychże koncertów.
Jednak wszystko zależy od tego co
czuje i jakie emocje chce przekazać, stety niestety.
Miała fazę na ballady - był Dotyk i EG, później chciała popu jak wszyscy - była Perła/Invisible, zatęskniła do ballad - mieliśmy EKG (owszem bardzo zróżnicowane gatunkowo, niemniej z dobrze wspominanymi utworami jak List czy Błękit myśli albo nawet Loving You), potem poszła z duchem czasu i wydała elektroniczne MY. Od 2014 śpiewa klubowe utwory. Miała się ukazać cała taka płyta, ale że się nie ukazała, to do momentu wydania kolejnej, zapewne klubowej Edyta prawdopodobnie nie zaserwuje nam nic innego.
Jednak wszystko zależy od tego co

Miała fazę na ballady - był Dotyk i EG, później chciała popu jak wszyscy - była Perła/Invisible, zatęskniła do ballad - mieliśmy EKG (owszem bardzo zróżnicowane gatunkowo, niemniej z dobrze wspominanymi utworami jak List czy Błękit myśli albo nawet Loving You), potem poszła z duchem czasu i wydała elektroniczne MY. Od 2014 śpiewa klubowe utwory. Miała się ukazać cała taka płyta, ale że się nie ukazała, to do momentu wydania kolejnej, zapewne klubowej Edyta prawdopodobnie nie zaserwuje nam nic innego.