Strona 1 z 3

Edyta o papieżu

: 04 kwie 2005, 2:13
autor: Aro
Obrazek

Źródło: www.edyta.net

Re: Edyta o papieżu

: 04 kwie 2005, 3:12
autor: B@r
Edyta pięknie pisze, po raz kolejny to stwierdzam.

Re: Edyta o papieżu

: 04 kwie 2005, 7:41
autor: Estratos
Madry i wzruszajacy list. I mowie to z nie dlatego, ze jestem fanem Edyty.

Re: Edyta o papieżu

: 04 kwie 2005, 10:30
autor: ANETA
Nie wiem czy to są słowa Edyty bo zawsze ktos mógł napisac to za nią

Re: Edyta o papieżu

: 04 kwie 2005, 10:32
autor: Madziorek888
"NIE pozwólmy Mu - skąd na nas pogląda martwic się o losy tego świata.

Nasz Papież Jan Paweł II wykonał swoją misję.


Teraz my wykonajmy naszą."



Edytko abyśmy potrafili wykonać tę misję i zrozumieli słowa Ojca Świętego.
Dziękuję Ci za ten list....

Re: Edyta o papieżu

: 04 kwie 2005, 10:46
autor: alicja
Nie wiem czy to są słowa Edyty bo zawsze ktos mógł napisac to za nią

Myślę, że Edyta nie potrzebuje nikogo kto by pisał cokolwiek za nią... szczególnie w TAKIEJ chwili, gdy ludzie piszą coś prosto z serca, z potrzeby ducha, z powagi chwili...

Zgadzam się ze słowami Edyty, zresztą napisałam już co czuje po odejściu Ojca Świętego w innym wątku, więc już tutaj nie będę się rozpisywać... swoją drogą bardzo ładny gest ze strony Edyty, miło że czujemy podobnie

Re: Edyta o papieżu

: 04 kwie 2005, 10:49
autor: DeathlySilence
ANETA pisze:Nie wiem czy to są słowa Edyty bo zawsze ktos mógł napisac to za nią
Jej czy nie Jej - po co doszukiwać sie dziury w całym - piekny gest, mądre i przejmujące słowa...
Najwazniejsze, aby nie skończyło się to wszystko tylko na słowach...bo po żałobie, przyjdzie nam dalej zyć na tym padole i dawac świadectwo swojego istnienia...

Re: Edyta o papieżu

: 04 kwie 2005, 11:16
autor: keri5
To bardzo ładnie z jej strony, bardzo przejmujące i mądre słowa...

Re: Edyta o papieżu

: 04 kwie 2005, 11:18
autor: Titter
Ładne słowa..

Re: Edyta o papieżu

: 04 kwie 2005, 12:52
autor: kinga
Pięknie napisane... Cóz więcej można dodać? Obyśmy potrafili tu żyć bez Niego... :sad:

Re: Edyta o papieżu

: 04 kwie 2005, 13:34
autor: russmaxfan
Sama bym lepiej swoich uczuc nie ujela, piekny i madry list

Re: Edyta o papieżu

: 04 kwie 2005, 14:50
autor: B@r
taaaaaa....piękny i przejmujący list .Wzruszylam się jak go czytałam.Bardzo się cieszę ze Edytka czuje i mysli podobnie jak my

Re: Edyta o papieżu

: 04 kwie 2005, 15:10
autor: Kasia
Ja z początku myślałam ze to jakiś ksiądz pisał, albo ktoś taki, do puki nie spojżałam na podpis. Naprawde Edytka potraafi pieknie dobierac słowa. Ja nigdy nie potrafie słowami wyrazić tego co czuje. W ogóle gadam jak chłop ze wsi. :(

Re: Edyta o papieżu

: 04 kwie 2005, 17:16
autor: Piter
Cieszę się, że Edyta oddała hołd papieżowi.

Re: Edyta o papieżu

: 04 kwie 2005, 17:25
autor: Grzechu
Bardzo mądre jest zakończenie tego listu.