LIME (nowy singiel)

[Stukus]

Piosenkę odbieram pozytywnie Jest dobra energia i flow. Edi śpiewaj!

[max28]

Ciekawe kto jest wydawcą, czy czuwa nad tą piossnką jakaś wytwórnia? W opisie brak, jest tylko - 2020 Edyta Górniak, przy poprzednich obok daty był wpisany Universal.

[Flux]

Miło, że Edyta próbuje czegoś innego. Jest świeżo jak na nią, a tequila-ila nie jest tak nieznośnie zapętlona jak umbrella-ella. Jednak nie jest to piosenka, do której będę często wracał. Wiem o tym w zasadzie od pierwszych sekund. Edyta nie próbuje już tworzyć dzieł wiekopomnych, a chce zwyczajnie być na czasie. Cieszyć się chwilą. I ten kawałek jej to zapewnia. Niedługo przeminie i zatrze się w mojej pamięci. Tymczasem gra muzyka.

[keraj]

Wow, utwór jest świetny, jestem w szoku że coś takiego wyszło od Diwy. Bardzo lekkie , na czasie , przyjemnie się slucha - Edyta nadal eksperymentuje , a ten eksperyment jest wyjątkowo udany.
Spodziewałem się tylko czegoś odrobinę szybszego.
Myślę że wielkim hitem to ten numer nie będzie , ale "kilku" nowych fanów pozyska i piosenka wejdzie i im pod skórę

[lordarek1]

lekkie i przyjemne-fajnie się słucha

Jaszcząb:

Do końca roku ma także ukazać się jej album Neony. Póki co, już jutro zaprezentuje nowy singiel zatytułowany Lime.

[Piter]

Wcale nie uważam, aby to było niegodne jej talentu. Ona tu przepięknie prowadzi frazę, można by się uczyć, chociaż to po prostu trzeba czuć.
Piosenka jest przyjemna, ale zaskakująco krotka. Jakby brakowało nagrań do końcowego zlepiania.

[2770132u]

https://eurowizja.org/edyta-gorniak-lime-premiera/

I o "Neonach"

[dorota]

Jak dla mnie to klimaty Margaret....
Mnie to ani ziębi ani chlodzi... Z chęcią bym obejrzała teledysk bo edyta ma ich tylko kilka w swojej karierze... I każdy teledysk to wydarzenie w jej karierze heeh
Tylko dlaczego nie nagrała teledysku do króla a do lime juz tak?????

[Seba0305]

Piosenka nic nadzwyczajnego, ale przy fajnym obrazku ma szanse śmigać w stacjach muzycznych. Ciekawe, jak wypadnie na żywo

[duke]

Tylko dlaczego nie nagrała teledysku do króla a do lime juz tak?????

Krol byl przejsciowka a Lime jest intro do calej plyty...

[Seba0305]

Tylko dlaczego nie nagrała teledysku do króla a do lime juz tak?????

Krol byl przejsciowka a Lime jest intro do calej plyty...

Przecież twierdziła cały czas, że to nie jedyna piosenka już przygotowana, będą zaskoczenia itd... Płyta - rzekomo - była planowana

[endeven]

Nie ma szału, nie ma też tragedii. Zwykły dość przeciętny numer, takie lazy chillowe bujanko w tle. Ma to na pewno jakiś luz, lekkość i rzeczywiście czuć wakacyjny flow. Wokalnie bardzo fajnie płynie i jest przestrzeń, by na żywo głos sobie poszybował dodatkowo. Dla mnie osobiście szkoda, że w tym aranżu głównym motywem jest ten gitarowy riff a la Santana, bo to trąci mychą, a gdyby to zastąpić w aranżu czyms innym to mogłoby bardziej wzbogacić utwór, dać mu nieco inny rys. A tak to nie jest dla mnie ani współczesne, ani nowoczesne. Raczej poprawne radiowo, może nieco zaskakujące w kontekście Edyty i to by było na tyle. Dużo lepsze niż My way, ale to nie moja estetyka. Zdecydowanie wolę autorską elektroniczną Edytę z Dustplastic, albo bezpiecznego acz dobrze skrojonego (i po polsku) Króla z Gromee. Jak rmf przyciśnie w eterze, to może się Lime zatrzyma na kwartał w eterze jako umilacz. Przeboju z tego nie będzie. Może zyska z teledyskiem.

[King]

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony
Piosenka wpada w ucho, brzmi świeżo i lekko, daleko jej do tandety "My Way". Nie wróżę dużych sukcesów radiowych, bo nie jest to chyba stylistyka RMF FM i Zetki, ale w Esce czy RMF Maxxx może się wpasować. Na pewno jest to najlepszy z singli po "My"

[ChristopherP]

Edyta nie próbuje już tworzyć dzieł wiekopomnych, a chce zwyczajnie być na czasie.

Tylko czy Edyta kiedykolwiek probowala tworzyc dziela wiekopomne? Ta piosenka jest tak samo osadzona we wspolczesnej stylistyce, jak w owczesnej stylistyce byly osadzone piosenki Edyty z lat 90. Po prostu zmienila sie stylistyka, a Edyta nie chce tkwic w tej, ktora juz sie dawno zdezaktualizowala.

Zreszta nikt chyba nie siada do pisania utworu z zamiarem stworzenia dziela wiekopomnego, bo to jest z gory skazane na porazke. Utwory nie staja sie klasykami dlatego, ze taka byla intencja tworcy, a dlatego ze pojawily sie we wlasciwym momencie, zostaly zaprezentowane we wlasciwy sposob, przebily sie do swiadomosci mainstreamu, a potem tlukly je stacje radiowe i telewizyjne i byly wykonywane na zywo po tysiackroc.

Edyta miala szczescie w latach 90 kilka razy tego dokonac i pozyskac takie klasyki jak To Nie Ja, Dumka czy Dotyk. Ale czy sa to najlepsze piosenki Edyty? Czy sa to najlepsze piosenki w swoim gatunku? Tu juz chyba kazdy bedzie mial swoja opinie.

[Michael]

Na pewno jest to najlepszy z singli po "My"

Dla mnie najlepszym singlem po "My" było Your high. Lime uplasowałbym na 2 pozycji, a na 3 Króla .

Jak rmf przyciśnie w eterze, to może się Lime zatrzyma na kwartał w eterze jako umilacz.

Jeśli za premierą singla nie stoi żadna wytwórnia, to utwór szybko zniknie ze stacji radiowych, a szkoda...

Poza tym, znowu premiera odbyła się bez teledysku i znowu nagranie straci na ilości odsłon .