Edyta Górniak forum dyskusyjne

Piter pisze:Naprawdę ta jedna zapomniana fraza tak wiele zepsuła?

W moim odczuciu tak. Stresuje sie jej wystepami. A to, ze dodatkowo tak nieprofesjonalnie podchodzi do tych pomylek pokazuje mi jak jest niedbala i leniwa muzycznie.

Ania Karwan ten zapomniała tekst i w tym czasie krzyknęła: „Sopot” wiec Edyta nie była dziś jedyna Dla mnie występ na plus ale bez zaskoczenia. Brak nowych hitów.

Aż dziw, że nikt nie zauważył, że Edyta jako jedyna zaśpiewała 3 utwory. Pozostali chyba tylko po 2.

tomek7 pisze:Aż dziw, że nikt nie zauważył, że Edyta jako jedyna zaśpiewała 3 utwory. Pozostali chyba tylko po 2.

Dyrektorem festiwalu jest Marcin Perzyna Edyta zawsze ma dla Niego bonusy a on zawsze o niej pamięta organizując koncerty

Po drugie inni artyści wystąpią jutro i we czwartek ponownie Edyta tylko dziś .

tomek7 pisze:Aż dziw, że nikt nie zauważył, że Edyta jako jedyna zaśpiewała 3 utwory. Pozostali chyba tylko po 2.

Nie tylko Edyta bo np. Kayah na pewno też zaśpiewała 3 piosenki.

Dodano po 10 minutach 38 sekundach:
Reni Jusis też teraz zaśpiewała 3 piosenki.

Reni to tez koleżanka Perzyny

tomek7 pisze:Reni to tez koleżanka Perzyny

Reni piękny koncept . Przemyślany występ , fajny liczny zespół .

Nie boi się idzie po nowego projekty , trudne . Doceniam .

A co śpiewała?

Jesli Edyta sie nie ogarnie i nie nagra czegos co przywroci ja na szczyt to w koncu skoncza sie kupony do odcinania od przebrzmialego sukcesu. Jak ktos z 30-letnim stazem na scenie moze jechac na coverach zyjacych wykonawcow i spiewac piosenki kolezanek po fachu
Beata ma nowe przeboje i juz swoich starych teraz spiewac nie musi to i jest skora by pozwalac kolezance ogrzewac sie w blasku jej przebojow.
Przydalaby sie Edycie wspolpraca z jakimis mlodymi tworcami, ktorzy prywrociliby ja na szczyty list przebojow.
Zreszta o czym ja marze, przeciez juz probowali i Dustplastic, i Gromee, i Donatan

edgeoftomorrow pisze:A co śpiewała?

Kolorowy wiatr (który określiła jako hymn wydaje mi się, że chodziło jej o LGBT), Too late oraz Co mi Panie dasz.

Można to obejrzeć? Pomóżcie! Bardzo, bardzo lubię "Too late..."!!!
Mam nadzieję, że nie dopieściła zbytnio aranżacji, bo ta surowa, trochę niedoskonała z oryginału jest super! Taka szorstka, nieoczywista..

Nie martwcie się tekstem. Edyty piosenki rzadko mają dobre teksty, więc im więcej zapomni, tym lepiej

BTW Przypomniało mi się, jak w Opolu 1995 (To Altanta!) siedziała w pomieszczeniu na szczotki (dosłownie! chciała trochę intymności, bo przed remontem Amfiteatru była wspólna garderoba) i rozgrzewała głos przed występem. Miałam przyjemność ją podsłuchiwać przez okienko (bo to jakaś suterena była), śpiewała mi niemal do ucha różne UUUU AAAA OOOO i - uwierzcie mi - żadnego tekstu nie trzeba: w jej ustach to był najpiękniejszy utwór na świecie!

Piter pisze:Naprawdę ta jedna zapomniana fraza tak wiele zepsuła?

Jak widać nie daje to ludziom żyć.
Zazdroszczę braku własnych trosk.

Zapraszam do oglądania

Too Late:
https://youtu.be/M9GtFlfdcJA

Co Mi Panie Dasz:
https://youtu.be/_K9ltuhAaXM

Jak jest rozmowa o festiwalu w Sopocie to przypomina mi się Sopot 1995. Na tamte czasy to był show. Wracam czasami do tego wydarzenia muzycznego.

Ania Karawan też miała wpadkę z tekstem. Jednak nie podkreślała tego i ładnie wybrnęła.

Super to Too Late w takich emocjach, ma taka rockową balladę możnaby rzec, które ostatnio coverowała.
Nie rozumiem wyboru Co mi Panie Dasz, tym bardziej że w wywiadach mówiła jak ciężko było Jej wybrać piosenki z Jej repertuaru...
No powtórzę - mistrzyni PR (poza tłumaczeniem wpadek z tekstem)