Szantaż, antychryst, braki emocjonalne, Edyta wymienia sporo przyczyn tego zamieszania, wszystko wrzucając do jednego worka - hejtu i metkowania. Rozumiem, że jej przykro, że obrywa, że jest tarczą, która zbiera cięgi. No niestety, nie wymienia jednak prawdziwego źródła medialnej burzy, a należałoby zacząć od TVP, które odpowiada za brak przejrzystości preselekcji, rzucając cień na samych jurorów. I naprawdę istnieje proste i szybkie wyjście z tej sytuacji. Upublicznienie indywidualnych kart z głosami każdego jurora. I wszyscy sobie spokojnie policzymy, czy to sie zgadza z tymi zsumowanymi wynikami jury. Jeśli Edyta uważa, że sama nie może z tym wystąpić i wyjść przed szereg z jakichś względów, wystarczyło od samego początku mówić tylko jedno. Nie dyskutować, nie bawić się w przepychanki słowne z przypadkowymi ludzmi, nie wpaść w spiralę nakręcania, tylko powtarzać jedno: "Nie komentuję, proszę naciskajcie na upublicznienie głosów jurorskich przez TVP w celu rozwiania wątpliwości, jestem za transparentnością". I tyle.
Swoja drogą, Edyta zarzuca szantaż fanom, choć sama go stosuje, forsując uwagę, że gdyby ktos był jej fanem, nigdy nie miałby żadnych wątpliwości co do jej zachowania/głosowania, więc proszę się rozejść, odejść i nie prosić o transparentność. Dobry unik. Reakcja Sierockiego na wyniki rzeczywiście pogłębia wątpliwości wobec zaistniałej sytuacji. Nie wiem, czemu jurorzy, którzy nie mają sobie nic do zarzucenia, pozwalają TVP wycierać sie ich nazwiskami.
Mój ulubieniec póki co z eurowizyjnego zestawu, to chłopak z Finlandii
Käärijä - Cha Cha Cha
https://www.youtube.com/watch?v=rJHe-iZ ... ongContest
a na spotify stabilnie.
Jann na #1 miejscu
Blanka na #97
https://charts.spotify.com/charts/view/ ... 2023-03-01
. A tą to już chyba nic nie przebije "Mama kupiła traktora" 
