KAYAH
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7368
- Rejestracja: 08 gru 2004, 15:15
- Ulubiony album: EG
- Ulubiona piosenka: -
- Lokalizacja: Tu-i-Tam
Re: KAYAH
Kayah jest moim substytutem Edyty. Wtedy gdy Edyta znikała ze sceny pojawiała się Kayah i nią sobie wypełniałem czas. Kayah to wielka artystka, rewelacyjna wokalistka. Czasem słuchając jej piosenek mam wrażenie, że funkcjonujemy na tych samych falach. Polecam wszystkich jej pierwszą płytę "Kamień". Jest rewelacyjna. Także spore wrażenie zrobiła na mnie "Jakajakayah". Czarna "Zebra" też jest niczego sobie. Niestety ostatnio Kayah już nie tworzy na takim poziomie jak dawniej- "Stereotyp" już mnie nie kręci, choć jest tam jedna perełka- "Dzielę na pół". Duet z Bregovicem to porażka po całej linii, wg mnie.
-
- Niebo to my
- Posty: 1291
- Rejestracja: 08 gru 2004, 16:54
- Lokalizacja: Warszawa
Re: KAYAH
noooo w moim zyciu Kayah pojawila sie przed Edyta <cfaniak>
Wole Kayah solo, z Bregovicem nagrala pare fajnych ballad, plyta jako plyta fajna, ale tyle razy jej sluchalem ze mi sie znudzila.
Nie umiem okreslic, ktora z plyt Kayah jest najlepsza. Wszystkie maja "cos" w sobie.
Jak tylko bede mial kase kupie ta skladanke.
Ja w polowie lat 90 bylem jeszcze maly i Edyty Justyny Kaye itp srednio mnie interesowaly Niemniej tez uwazam, ze obecne "idolowe" gwiazdy do piet im nie siegaja. Oprocz Gosi Stepien, ktora jakos nie "wyplynela", to nie bylo od czasu pop-div lat 90 zadnego ciekawego debiutu...., no moze Ania Dabrowska, ale u niej z wokalem cienko, broni sie produkcja i piosenkami.
Brodka mnie nie kreci. Ladna jest, owszem, ale wokal taki jakis bardzo zwyczajny.
Flinta hmmm.... wokal fajny, tyle ze etz sie nie umywa do wielkich rockowych.... repertuar taki-se.
o Kaji P. i "Alex" nawet wspominac nie warto - porazka na calej linii......
Wole Kayah solo, z Bregovicem nagrala pare fajnych ballad, plyta jako plyta fajna, ale tyle razy jej sluchalem ze mi sie znudzila.
Nie umiem okreslic, ktora z plyt Kayah jest najlepsza. Wszystkie maja "cos" w sobie.
Jak tylko bede mial kase kupie ta skladanke.
Ja w polowie lat 90 bylem jeszcze maly i Edyty Justyny Kaye itp srednio mnie interesowaly Niemniej tez uwazam, ze obecne "idolowe" gwiazdy do piet im nie siegaja. Oprocz Gosi Stepien, ktora jakos nie "wyplynela", to nie bylo od czasu pop-div lat 90 zadnego ciekawego debiutu...., no moze Ania Dabrowska, ale u niej z wokalem cienko, broni sie produkcja i piosenkami.
Brodka mnie nie kreci. Ladna jest, owszem, ale wokal taki jakis bardzo zwyczajny.
Flinta hmmm.... wokal fajny, tyle ze etz sie nie umywa do wielkich rockowych.... repertuar taki-se.
o Kaji P. i "Alex" nawet wspominac nie warto - porazka na calej linii......
- vanity
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 9129
- Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
- Lokalizacja: 666
Re: KAYAH
nie kupiłam co prawda Kayah i Bregovic, ale płytę uważam za ciekawą. jeśli dobrze pamiętam to na niej znajduje się piosenka Nie ma nie ma ciebie - czy jakoś tak. dla mnie najładniejsza na całej płycie.
-
- Impossible
- Posty: 1520
- Rejestracja: 08 gru 2004, 16:56
- Ulubiony album: Wszystkie!
- Ulubiona piosenka: Never will I!!!!
- Lokalizacja: Myślenice
Re: KAYAH
a ja uwielbiam Natalke kukulska jesli juz mam kogos lubiec pominawszy Edzie i i o niej bym chetniej porozmawiam niz o kayah bo jej wyjatkowo nie trawie nie wiem czy juz wiillas nie wole od niej -kayah ma grubianski ochydny glos i kompletnie do mnie nie przemawia.
widziam z kaya pare wywiadow i naprawde jako czlowieka tez jej nie trawie poprostu jej poglady na swiat nie zgadzaj sie z moimi -to nie tak ze ja nie slucham jej i krytykuje bo mimowoli czlowiek slucha przeciez tam rmf wiwe oglada to leca jej piosenki i tylko wlasciwe testoseron jest dla mnie genialny reszta nie odpowiada.
takze plyty w zyciu bym jej nie kupila kiedys znalzam czas jak bylam w empiku i przesluchalm sobie cala plyte stereotyp , bo mysle sobie testoseron super zobcze jak inne piosenki i naprawde tego nie da sie sluchac ja poprsotu nie umiem odbierac jej muzyki.
natomist mam wszystki plyty Natalki Kukulskiej -genialne ma utworu swietnie spiewa i ma podobna wrazliwosc na muzyke co edzia.
widziam z kaya pare wywiadow i naprawde jako czlowieka tez jej nie trawie poprostu jej poglady na swiat nie zgadzaj sie z moimi -to nie tak ze ja nie slucham jej i krytykuje bo mimowoli czlowiek slucha przeciez tam rmf wiwe oglada to leca jej piosenki i tylko wlasciwe testoseron jest dla mnie genialny reszta nie odpowiada.
takze plyty w zyciu bym jej nie kupila kiedys znalzam czas jak bylam w empiku i przesluchalm sobie cala plyte stereotyp , bo mysle sobie testoseron super zobcze jak inne piosenki i naprawde tego nie da sie sluchac ja poprsotu nie umiem odbierac jej muzyki.
natomist mam wszystki plyty Natalki Kukulskiej -genialne ma utworu swietnie spiewa i ma podobna wrazliwosc na muzyke co edzia.
- Virtual Tom
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7740
- Rejestracja: 08 gru 2004, 8:38
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Anything
- Lokalizacja: Oberschlesien
Re: KAYAH
To bardzo ciekawe, moim zdaniem spiewa świetnie na zywo, o czym mogłem sie przekonaćAdam pisze:Kayah nie potrafi spiewać na żywca udowodniła to na koncercie Kiljańskiego w radiowej trójce tyle nieczystośći w jej głosie było!!!
- B@r
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 11159
- Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: KAYAH
Chyba uszy myjesz tylko od święta, albo słoń Ci nadepnołTom pisze:To bardzo ciekawe, moim zdaniem spiewa świetnie na zywo, o czym mogłem sie przekonaćAdam pisze:Kayah nie potrafi spiewać na żywca udowodniła to na koncercie Kiljańskiego w radiowej trójce tyle nieczystośći w jej głosie było!!!
-
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 5847
- Rejestracja: 10 sty 2005, 20:40
Re: KAYAH
ja tez uwaza ze kayah radzi sobie "na zywo".... ale np wokalistką ktora sobie nie radzi jest np ... (uuuu boje sie ataku ) Kasia kowalska....Adam pisze:Chyba uszy myjesz tylko od święta, albo słoń Ci nadepnołTom pisze: To bardzo ciekawe, moim zdaniem spiewa świetnie na zywo, o czym mogłem sie przekonać
- Virtual Tom
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7740
- Rejestracja: 08 gru 2004, 8:38
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Anything
- Lokalizacja: Oberschlesien
Re: KAYAH
Moje uszy - moja sprawa i moje prawo do własnej opini opartej na czyms więcje niż z góry założonej niechęci i złosliwościAdam pisze:Chyba uszy myjesz tylko od święta, albo słoń Ci nadepnołTom pisze: To bardzo ciekawe, moim zdaniem spiewa świetnie na zywo, o czym mogłem sie przekonać
- B@r
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 11159
- Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: KAYAH
Myślałem że odczytasz to jako żartTom pisze:Moje uszy - moja sprawa i moje prawo do własnej opini opartej na czyms więcje niż z góry założonej niechęci i złosliwościAdam pisze: Chyba uszy myjesz tylko od święta, albo słoń Ci nadepnoł
- Virtual Tom
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 7740
- Rejestracja: 08 gru 2004, 8:38
- Ulubiony album: Edyta Górniak
- Ulubiona piosenka: Anything
- Lokalizacja: Oberschlesien
Re: KAYAH
Myslałem, że nie odczytasz to jako ripostowany żartAdam pisze:Myślałem że odczytasz to jako żartTom pisze: Moje uszy - moja sprawa i moje prawo do własnej opini opartej na czyms więcje niż z góry założonej niechęci i złosliwości
Ja o czym juz kiedys mialem okazje wspomniec lubie tak samo Edyte jak i Kayah i Natalię (co jak się okazuje jest sytuacją nietypową i wyjątkową )
Jednak jak zdązyłem sie zorientować większosc fanów Edyty nie cierpi Kayah
Większośc fanów Kayah nie cierpi Edyty
Większość fanów Edyty nie cierpi Natalii itd.
- B@r
- VIF czyli Very Important Fan
- Posty: 11159
- Rejestracja: 12 sty 2009, 18:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: KAYAH
Na stos z tąbą. albo :502:magdamiecz pisze:ja tez uwaza ze kayah radzi sobie "na zywo".... ale np wokalistką ktora sobie nie radzi jest np ... (uuuu boje sie ataku ) Kasia kowalska....Adam pisze: Chyba uszy myjesz tylko od święta, albo słoń Ci nadepnoł