Amy Winehouse

[Matiz99]

Podzielam zdanie Aro i dobiego. Wielką gwiazdą nie była aby każdy musiał ją znać. Ja nawet nie kojarzyłem jej z twarzy. Znałem nazwisko, wiedziałem że była Brytyjką, znałem jeden tytuł i że Adele ma podobny głos - tyle.

Może to nie pora ale jej ostatni koncert którego szkoda komentować:
http://www.youtube.com/watch?v=0Nuiqi-w ... re=related

[Virtual Tom]

Moglibyście sobie podarować w takim dniu złośliwości, posłuchajcie co Metz mówił chociażby w tvn24, te filmy, które wyciekły ostatnio mogły być gwoździem do trumny. Ojciec o nią walczył do końca, niestety się nie udało.

O ile rozumiem, że nie każdy musi znać i wielbić jej dorobek artystyczny, to teraz wypada zamilczeć nad tą trumną i oddać szacunek zmarłej, młodej osobie (lub zamilknąć właśnie)

[Dobi]

Virtual Tom, Rose - ja nikogo nie mam zamiaru obrażać i nie robię tego. Nie życzę sobie po prostu czytać, że jestem "ograniczony" i "nieczuły" bo nie znam muzyki tej pani. Dla mnie była po prostu piosenkarką z przeciętnym głosem i utworami które do mnie nie trafiały.

Rozumie, że ktoś uważa ją za wielką artystkę i szanuję to. Proszę również o uszanowanie mojego zdania a z tym Rose ma problem.

[Wojtuś]

Wielki żal, że taka artystka odeszła w tak młodym wieku! Choć ostatnie doniesienia prasy utwierdziły mnie w przekonaniu, że to się źle skończy jednak nie do końca wierzyłem jak usłyszałem o tym w radio. Naprwedę wielka szkoda takiedgo talentu!!!

[angela2311]

Boże jaki szok Miała nałogi to fakt, ale nie spodziewałam się tego. I niestety dołączyła do klubu 27. To straszne, że artyści odchodzą w tak młodym wieku. Duża strata dla muzyki, miała fajny i ciekawy wokal Amy, R.I.P.

[stinger]

Szok!
Dowiedziałem się dziś w nocy z wiadomości Radio Zet.
Cóż,sama do tego doprowadziła-alkohol,narkotyki,papierosy.To musiało się źle skończyć.

Przykre,że nikt nie potrafił jej pomóc,lub sama tą pomoc odrzucała.
Dla mnie była osobowością,bardzo lubiłem jej głos,ale niestety-sama wybrała taki los.

[*]

[KrzysiekF]

Niestety , wielcy tak kończą. Najbliższe tygodnie na listach sprzedaży będą należeć do Amy...Z pewnością wytwórnie już tłoczą albumy ...na merlinie jej 3 krążki już są w TOP50.

[Paulik24]

Szok... Coś strasznego... Ale było wiadome, że kiedyś tak to się skończy. Wybitni odchodzą najwcześniej

[Charlie]

Weźcie skończcie bo wykrakacie i będziemy płakać za najwybitniejszą artystką naszych serc..
Oby talenty takie jak Amy były doceniane i w porę im pomagano w sferach psychicznych. Niech jej śmierć nie będzie powodem do nagrywania jej kawałków z raperami jak to się teraz dzieje z piosenkami Jacksona, lecz były nauczką dla tego co się dzieje z ludźmi którzy nie otrzymają w porę pomocy.

[Blur]

Akurat Amy była bardzo doceniona za życia, więc nie gadajcie, jak ktoś się interesuje muzyką popularną to raczej wiedział kto to jest, bezwzględu na to czy ją lubił czy nie.
Ludzie krytykowali jej styl życia, ale dostała 5 Grammy, a Back to Black był najlepiej sprzedajacym się krążkiem 2007 roku - ponad 5,5 miliona kopii.
Co do narkotyków i alkoholu - wychodzę z założenia, że każdy jest kowalem własnego losu i jak ma słaby charakter to lepiej nie zaczynać takich eksperymentów, Amy sama wpędziła się do grobu, chociaż być może nie tego chciała, ale była po prostu za słaba.
Przeczytałem gdzieś, że Amy swego czasu powiedziała, że chciałaby umrzeć w wieku 27 lat i dołączyć do tego grona - Janis, Kurt, Jimi - udało jej się.

Przedwczoraj czytałem, że pojawiła się na koncercie swojej chrześnicy i nie wywołała burdy, myślałem że jest lepiej...

[niuto]

Chociaż dzisiaj moglibyście darować sobie te złośliwości . Kultura tego wymaga .
Nie wiem jak można być tak nieczułym

Ona cierpiała na poważne choroby . Nikt nie mógł jej pomóc . To nie jest tak że chciała umrzeć . Jeśli tego nie rozumiecie to mi was żal

Rose, chyba jesteś za bardzo przewrażliwiona. Inne zdanie od Twojego zawsze odbierasz jak atak. Nikt tu Amy nie obrażał. Mnie również jest jej żal jako człowieka. Umarła młoda kobieta. Oczywiście alkoholizm i narkomania to choroby, w które popada się jednak z wyboru. Może jej śmierć będzie dla części młodych ludzi jakąś przestrogą.

Co do samej twórczości, to rzeczywiście kojarzą ją wszyscy, ale niekoniecznie potrafią zanucić jej piosenki. Myślę, że dorobek dwóch, oczywiście bardzo dobrych, albumów to nie powód żeby robić z niej legendę.

[Blur]

Rest In Peace Sweet Angel Amy
Perez Hilton o Amy.

[Aro]

Przed chwilą na VIVIE nadano specjalny program "Amy Winehouse pamiętamy" w którym zagrano jej teledyski i występy live.

[Fan25]

Nie mogłem uwierzyć. Była piękną i utalentowaną kobietą. Szkoda.

[weroniuka]

Nie mogę uwierzyć, że Amy umarła. Strasznie mi przykro, bardzo ją ceniłam.