Edyta o fanach, że to szczególna więź itp., że są to różne osobowości, szeroki wachlarz. Jednak zauważyła, że dochodzi do kłótni, np. że komuś poświęciła 2 minuty więcej podczas spotkania po koncercie, innym 2 minuty mniej dlatego stara się wyważyć ten czas równo dla wszystkich. Jest to dla niej smutne, ale z upływem czasu "przyzwyczaiła się" do takich sytuacji, chciałaby żeby po prostu wszyscy razem się spotkali, ale nieraz się nie da
Zastanawia mnie w jakim celu pani prowadząca nakłania do zadawania Edycie pytań telefonicznie skoro Edyty nie ma w studiu bo słychać że wywiad został nagrany wcześniej i zmontowany.
PS. Nagrywam z doskoku.
Było o 25-leciu pracy artystycznej, o fanach, o festiwalu opolskim kiedyś i dziś, o płycie winylowej, o jej inspiracjach muzycznych (Zaucha, Kozidrak, Ciechowski). Nie poruszono kwestii życia prywatnego, tak mi się wydaje. Ponadto Edyta wspomniała, że chciałaby nagrać jeszcze 4 płyty, bo ma już pomysły.