Piter pisze:Oczywiście, że ilość muzyków ma znaczenie, bo to inne koszty. Nie wiem, jak jest u Dody, czy będzie miała sponsora czy sfinansuje wszystko z biletów, ale wtedy ceny beda dość wysokie. Może poczekajmy, aż Edyta ruszy w trasę z orkiestrą i ile wtedy to będzie koncertów. 2 czy 8. I wtedy będziezz mógł sobie porównywać jabłka do jabłek, a nie jak teraz jabłka do gruszek. Cokolwiek te liczby tu mają znaczyć. Kayah z Bregovicem też chyba zagra 4 koncerty - to hańba czy zasługa?
Oczywiście, że im więcej muzyków na scenie, tym wyższe koszty. Ale jeżeli wydaje się płytę, zapowiada się trasę po największych miastach w Polsce, a później okazuje się, że będą zaledwie 4 koncerty, to coś tu jest nie tak...
Wspomniałeś, że nie wiesz, czy Doda będzie miała sponsora, czy sfinansuje wszystko z biletów. 3 dni temu "Fakt" napisał, że objął patronat nad całą trasą Dody.
No właśnie... W 2007 w książeczce dołączonej do płyty "Diamond bitch" Doda napisała, że w "Fakcie" pracują śmierdziele i że bycie związanym z tym brukowcem to totalny syf, obłuda i żenada, a teraz ten sam "Fakt" sponsoruje jej trasę koncertową.
I nie porównywałbym tras Dody i Kayah. Po pierwsze, Kayah i Bregović mieli już wspólną trasę: jesienią 2017 w ciągu 10 dni zagrali razem 8 koncertów, w zeszłym roku mieli jeszcze jeden na Torwarze i teraz w kwietniu będą mieli kolejne 4 - tak więc to będzie tylko "dogrywka" ich trasy sprzed półtora roku, a nie jej trzon. Po drugie, Kayah i Bregović wydali swoją wspólną płytę 20 lat temu, a Doda swój album wydała co dopiero, więc też oczekiwania wobec niej są większe. Po trzecie, Kayah koncertuje z wieloma różnymi projektami, a Doda na ten moment ma ogłoszonych tylko tych parę koncertów i nic poza tym. Miała jeszcze brać udział w trasie "Legendy rocka symfonicznie" z innymi artystami, ale te koncerty zostały przełożone na jesień, na razie konkretnych terminów brak.
Zastanawiam się też, jak Doda zamierza wypełnić te ogromne hale typu Tauron Arena czy Ergo Arena. Przecież Tauron Arena to największa hala koncertowa w Polsce - na 20 tys. widzów. Ilu Doda jest w stanie przyciągnąć na swój koncert z orkiestrą? Powiedziałbym, że max 2 tys.
Piter pisze:Jeśli dobrze zrozumiałem przytoczony przez Ciebie wywód Dody, to ona jest wciąż lubiana, ma rzeszę fanów, ale radia nie chcą jej grać. To dla kogo te radia grają? Z problemem niegrania przez radia, jak napisałeś, boryka się wielu artystów i wielu narzeka. Może akurat Twoi idole nie.
Ona tak twierdzi, że wciąż jest lubiana i ma wielką rzeszę fanów. A jak jest w praktyce, to już pokażą wyniki sprzedaży i płyty, i biletów na trasę z orkiestrą.
Doda lubi podkoloryzowywać fakty - przytoczyłem już wcześniej przykład z tym, jak 2 dni temu powiedziała, że klip do
Nie mam dokąd wracać ma już prawie 3 mln wyświetleń. Wczoraj też napisała na Insta, że na spotkaniu w Empiku w Łodzi miała ponad 200 płyt do podpisania. Może i miała ponad 200, ale tylko dlatego, że niektórzy zanieśli jej kilka płyt - ja dałem dwie ("Dorotę" i "Choni"), ale pewien facet dał chyba 7 czy 8 (włącznie z DVD). Ludzi na tym spotkaniu w Empiku było kilkadziesiąt, najwyżej 100, ale Doda wolała jednak zasugerować, że było ich ponad 200.
Piter pisze:Może niech TV pokazuje po prostu artystów/wykonawców i da ludziom zdecydować, czy chcą kupić płytę bijącej piosenkarki, czy nie. W moim rozumowaniu powinno się uczyć ludzi samodzielnego myślenia, a nie myśleć za nich i karmić ich odmóżdżającą rozrywką.
A ja uważam inaczej. Na przykład Sylwia Grzeszczak nigdy nikogo nie pobiła, nie była karana (przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo), a też nie przypominam sobie jej na żadnym z TVN-owskich festiwali, koncertów, i w "Dzień Dobry TVN" czy u Wojewódzkiego też jej bardzo dawno nie widziałem. Tak więc naprawdę niech TVN w pierwszej kolejności promuje utalentowane piosenkarki, które nie biją ludzi, a dopiero w drugiej - utalentowane piosenkarki, które biją.
I jeszcze jedno - zaledwie pół roku temu napisałeś w tym wątku:
Piter pisze:Nie wiem, co uprawia Doda, ale sztuką bym tego nie nazwał. Nie nazywajny g... perfumerią, jak mawiał klasyk.
Piter pisze:Sławomir całkiem dobrze śpiewa. Doda wydaje z siebie dźwięki kozie.
Czyżbyś w ciągu ostatnich miesięcy zmienił swoje zdanie o Dodzie i teraz jesteś jej fanem? Też byłeś na spotkaniu w Empiku? Nie widziałem Cię.
A co do dzisiejszego wyroku...
W ogóle nie jestem zaskoczony - ani wyrokiem, ani tym, że Doda znowu robi z siebie ofiarę.
Policjanci sami się znieważyli? Samochód Haidara sam się porysował kluczem? Jarosińska sama się pobiła? Szulim też się sama pobiła?
W najnowszym notowaniu OLiSu "Dorota" zanotowała kolejny mały spadek - z miejsca 31 na 33.
Ale za tydzień może być trochę wyżej ze względu na spotkania autorskie w Gdańsku i Łodzi.
Doda - Znak pokoju #ArtysciPrzeciwNienawisci
No, to był naprawdę bardzo dobry występ...