No właśnie. Dla przypomnienia 12 przykładów tylko z ostatnich 8 lat:spot_me pisze:To troche upokarzajace byc zmuszona przez TVN do udzialu w programie kogos kto tyle razy z niej kpil.
Kuba Wojewódzki pisze:Prawdopodobnie ktoś napisał Edycie teksty na płytę na ostatnią chwilę, bo okazuje się, że na małym zaimprowizowanym koncercie artystka Edyta nie pamiętała wszystkich tekstów, a właściwie można powiedzieć, że nie pamiętała żadnego.
Kuba Wojewódzki pisze:Do sklepów w walentynki trafiła długo obiecywana i długo odkładana nowa płyta Edyty Górniak zatytułowana „My”. Z ukończeniem tego albumu było jak z ukończeniem autostrady A2. Każdy kawałek coraz krótszy i coraz gorszy.
Kuba Wojewódzki pisze:Sensacją minionego tygodnia była rezydencja, jaką kupiła Edyta Górniak w Konstancinie pod Warszawą. Dom ma 18 pokoi, boisko do piłki nożnej, tężnie, własną studnię, galerię handlową i telewizję przemysłową. Kosztował 5 mln zł, 200 euro i kolekcję motyli Allanka.
Kuba Wojewódzki pisze:Oto wielki powrót do telewizji. W Superstacji swój nowy program dostał popularny kilka ładnych lat temu dziennikarz Piotr Gembarowski. Piotr dotychczas znany był szerokiej widowni z dwóch faktów. Podsłuchiwania Edyty Górniak i przesłuchiwania Mariana Krzaklewskiego. Późniejsze kariery całej trójki potoczyły się podobnie.
Kuba Wojewódzki pisze:W minionym tygodniu nasz naród miał kolejną, wielką, okrągłą rocznicę. Okrągłe 40 lat obchodziła Edyta Górniak. Kobieta fenomen. Minione 20 lat kariery oparła na poprzednich 20 latach kariery. Ludzie pamiętający jej ostatnie wielkie przeboje powoli tracą wzrok i słuch, a ona trwa. Podczas jubileuszowej trasy koncertowej artystka będzie opowiadała o tym, jak kiedyś śpiewała.
Kuba Wojewódzki pisze:Będąca wciąż wielką piosenkarką Edyta Górniak ostatnio zasłynęła tym, że podczas występów zapominała teksty własnych piosenek, co jest dosyć nowatorskim podejściem zarówno do repertuaru, jak i słuchaczy. Niestety, na gali Miss Polonia Edyta nie zapomniała i wykonała cały numer „Nothing else matters”. Fani Metalliki długo jej tego nie zapomną.
Kuba Wojewódzki pisze:W dwutygodniku "Gala" Edyta Górniak w kolejnym wywiadzie życia. Ulubionym zajęciem wokalistki, jak powszechnie wiadomo, nie jest śpiewanie, tylko medialne egzekucje byłego małżonka. Tym razem Edyta wyznała, że Dariusz Krupa był z nią nie z miłości, tylko dla pieniędzy. Bo ona - jak widać do dziś - z miłości.
Kuba Wojewódzki pisze:Edyta Górniak ostatnio dość intensywnie opłakuje w internecie odejście bliskich jej osób. Co jest gestem pięknym, ale i dość publicznym. W minionych dniach płakała po amerykańskim aktorze Paulu Walkerze, znanym z sagi „Szybcy i wściekli”. Co jest gestem pięknym, ale i dziwnym. Gdyby zabrakło okazji, podpowiadamy, że nie żyją też Brando, Chaplin i Holoubek.
Kuba Wojewódzki pisze:Wokalista Michał Szpak będzie nas reprezentował na konkursie Eurowizji. Tak zdecydował naród, z czego wynika prosty wniosek, iż Szpak jest już artystą narodowym. Prawdziwy koncert dała jednak Edyta Górniak. Szczególnie po ogłoszeniu wyników.
Kuba Wojewódzki pisze:Edyta Górniak pojawiła się na gali podczas wręczenia nagród Grammy 2017 w Los Angeles. To jeden z największych sukcesów wokalistki od ostatnich lat. Jest szansa, że będziemy go długo świętować pomiędzy kolejnymi nienagranymi płytami.
Kuba Wojewódzki pisze:Jest długo oczekiwany owoc współpracy Edyty Górniak z Donatanem, czyli utwór „Andromeda”. Do promocji nagrania artystka postanowiła się częściowo rozebrać. Niepotrzebnie. Ewidentnie widać, że król jest nagi.
Kuba Wojewódzki pisze:Momentem przełomowym w pierwszym sezonie mojego programu była pierwsza u mnie wizyta Edyty Górniak. Nie było łatwo. Artystka miała wypocić premierowo swój nowy numer, ale zapomniała z domu swego ulubionego mikrofonu wysadzanego brylantami czy czymś podobnym, a do innego nie chciała oddać głosu. No to jedzie kierowca do domu Edzi po mikrofon, umajony błyskotkami, żeby nie zbliżała ust do byle czego. Kierowca kołata do sanktuarium, we wskazanym miejscu znajduje różne przedmioty przypominające mikrofon, ale o całkowicie innym przeznaczeniu i zażywane z całkiem innej strony. Ona niewzruszona tłumaczy, gdzie leży to niepowtarzalne wokalne dildo. Publiczność czeka, mikrofon jedzie, zaczynamy z opóźnieniem. Siadamy na kanapach, ona zdejmuje swe sportowe obuwie i zaczyna mi świecić stopami a la Pocahontas. A ja jestem najbardziej znanym i notowanym, obok Szymka Majewskiego, krajowym fetyszystą stóp. Robi się zatem swobodnie i swawolnie. Zaproponowałem jej grę w stylu Koła fortuny, na którym to kole wypisaliśmy różne nazwiska oraz epizody z obfitego życia mego gościa. No i ona tym kołem zaczyna kręcić, ale to nie wszystko. Po kręceniu zaczyna mówić i czuć, że nie kręci. To był pierwszy erotyczny coming out po 1989 roku. Przy tym Frytka, dziś błogosławiona między podobnymi niewiastami, szturmująca waginą jacuzzi w Big Brotherze, to mały pryszcz. Tu mamy pornola duchowego, a tam pornola typowego. I tak dowiadujemy się, że jej były partner Piotr Gembarowski podsłuchiwał ją w domu za pomocą wymyślnej automatycznej sekretarki. I gdy ona płakała, to on za chwilę dzwonił i pytał o nastrój, bo coś wyczuwa, że może być smutna. Gdy ona się z kimś kłóciła, to za chwilę dzwonił i pytał, jak nastrój, bo on wyczuwa w powietrzu gniew i napalm. Gdy uprawiała autoerotyzm, to dzwonił, że zaraz będzie. Taki sprytny spec od starych technologii. Dziś podobno pracuje w wywiadzie. Dowiedzieliśmy się, że Robert Kozyra potrzebował jej do zaistnienia na kilku okładkach oraz używał jako siatki maskującej ponoć jakąś wielką tajemnicę. A Piotruś Kraśko był porządny, ale trochę nudny, i nie chciał seksu w samochodzie. A Kordek Darek, choć planowali ślub, to pożyczał od niej kasę i nie oddawał i ona postanowiła oddać go innej. Mój program ma godzinę czasu antenowego, czyli tak mniej więcej 45 minut netto czasu mojego, i daję wam słowo: po raz pierwszy czułem, że zaczyna mi go brakować.